reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

nasze sierpniowe maluszki (rozwój, opieka..itp) :)

mrozik dzięki za info! Fajny ten fotelik macie. Ciekawi mnie to odchylane oparcie czy w czasie jazdy zdaje to egzamin, bo chyba żeby to odchylić trzeba przesunąć cały fotelik do przodu? a jak to zrobić ze śpiącym 17kg, dzieckiem???
 
reklama
Hej dziewczyny.

Odnosnie fotelikow tez teraz mamy dylemat :confused:
Maly moj dobija 18 kg :szok::szok::szok:juz koncowka jesli chodzi o nasz stary fotelik, a mielismy maxi cosi Tobi ktory jest do 18 kg.

teraz zastanawiam sie nad nastepnym maxi cosi, mam wielkie zaufanie do tej marki, wszystkie testy przeszly bez szwanku, a bezpieczenstwo to bardzo wazna rzecz kiedy poruszamy sie miedzy Polska a zagranica.

..:: FOTELIKI SAMOCHODOWE, WÓZKI ORAZ ARTYKUŁY DZIECIĘCE ::..: MAXI COSI - fotelik RODI XR 2010 - kolor WARM SAND
 
Luxik - my też mieliśmy Tobi :-). ale nam w sklepie gość powiedział że lepiej trochę przeczekać i od 3 lat zacząć te następne foteliki. Ale my juz obiecaliśmy te "stary" siostrze, dlatego przerzuciliśmy się na nowy.

Ten Maxi Cosi o którym piszesz ma dobre wyniki z testów i ma odchylane oparcie, wiec myślę że będzie bardzo dobry, tylko cena wysoka, ale jak macie taką sumę, to ja bym się nie zastanawiała nad innym ;-)
 
Dziewczyny a co z tym odchylanym oparciem??? Da się to zrobić ze śpiącym dzieckiem? Przecież ten fotelik trzeba chyba w całości do przodu przesunąć? No chyba że ktoś ma w aucie tylne siedzenia rozkładane. Ja to tak rozumiem ale nie wiem czy mam rację???
 
Hej dziewczyny :-)
Daaawno mnie tu nie było:sorry2:
Problemy,problemy i jeszcze raz problemy:-(a także brak checi,jakies wypalenie,depresja zimowa czy co....?
Musze troszke nadrobic czytanie i poodpisuje kazdej z Was:-)
U nas własciwie bez zmian,Adas szaleje :-D juz bardzo duzo mówi:tak:a jak u Was z mową?bo moze wszystkie maluchy juz pełnymi zdaniami zasuwaja a ja sie tu chwale :-D
Pozdrawiamy serdecznie i postaram sie byc na bierząco ;-)
 
Kira - miałam dzis pytac co się dzieje z Tobą, zreszta podobnie jak Natą, aneta czy natalią85??
Super, że Adaś ładnie mówi!:tak: Nasi koledzy parkowi od Wiki bardzo odstają:-(, bo ona juz na 2 urodzimy mówila zdaniami, a oni teraz 2-3 wyrazami i moja mała ich zagaduje. Rządzi nimi jak chce, a to niezbyt wychowawcze...:baffled: Teraz już mówi jak duże dziecko i nie ma słowa, którego nie powtórzy.
po drugie, zaczyna się mocno buntować i robi sie nieposłuszna. Taki mały cwaniak sie z niej robi. Robi coś na złośc, pomimo, że nie pozwalam. Wie, że będzie jej odebrany jakis przywilej, to pochwili przychodzi i mówi: "mamusia, jestes moja kochana mamusia, Niunia bardzo cie kocha i nie chce, bys byla smutna. Usmiechnij sie, to Niuni wina, że byla nieposłuszna" No i ręceopadaja, bo po chwili od nowa ma mnie gdzieś i nic sobie nie robi z tego, co mówię...
 
Kira - oby problemy znikły jak najszybciej trzymaj się kochana:-)
Antylopka - jak Macius byl maly to wydawało mi się że jest gadułą choc zaczął mowic po 2 r.ż ale Ola go pobiła. Też musimy uważać co się mówi oczywiscie tak czy tak czasami podłapuje jakieś brzydkie wyrazy i wie kiedy je uzyć. Bardzo dobrze idzie jej nauka piosenek fakt ze fałszuje ale pamieta słowa nawet paciorek umie tzn Aniele Stróżu :-) Nieraz mnie też zaskakuje jakie skompliowane zdania potrafi formułować.Tak samo jak twoja Wiki robi wszystko na złość. Z dnia na dzień moja cierpliwość słabnie dziś np zrzuciła z pułki nad umywalka kosmetyki no i zbił sie jeden perfum akurat męża, pozniej zrzuciła kwiatka z parapetu bo wchodzi mi na parapety bo mam dosc nisko cała ziemia rozsypala sie na połowe pokoju i do pojemnika z klockami wiec kazdy klocek musiałam czyscic. Po południu oblała sie cała wodą którą miałam naszykowaną do żelazka nie wspomne o wchodzeniu na blat kuchenny wchodzi po takiej wysówanej szawce z koszem zajmuje jej to dosłownie kilka sekund.A tam gdzie nie dosiega to pufa idzie w ruch. Oczywiscie kilka razy dziennie jest przebierana ja juz nie nadążam z praniem i prasowaniem. Sama w ogole sie rozbiera ciagle zdejmuje skarpety chodzi na bosaka. Dosłownie ręce opadają.Niewiem czy ona sie kiedys zmieni mam wrazenie ze jest coraz gorsza.Najgorsze jest to ze ona np nie umie sie bawic tzn np bawi sie chwile a po chwili juz sie nudzi rozrzuca wszystko psuje. Ciagle wszystko w biegu.:no:
 
edyta to tak jakbyś w domu miała tornado a nie dziecko ;-) Cierpliwości życzę!!!
Kiara trzymaj się! I pisz może będzie Ci lżej?

Nas dziś w nocy zasypało nieźle! a jeszcze ma padać!! Jak tam u Was z pogodą?
 
Witajcie:)
U nas duużo śniegu no i zimno. Prawie nie wychodzimy z domu. Teraz mam chwilę wolną, bo mąż wziął Bartka na sanki,ale to i tak na krótko,bo temperatura dosyć niska.
Poza tym u nas w porządku, mały zdrowy, odpukać.
Też broi, może nie tyle broi, co nie słucha. Najgorszy problem to ubrać go rano, ucieka, muszę go gonić, wieczorem to samo, jak ma się iść umyć to zmyka po całym domu, masakra, codziennie to samo. No i buntuje się, żeby nie chodzić spać:(
wydaje mi się że mówi trochę mniej niż wasze dzieciaczki, sądząc z opisu, no ale na razie się nie martwię, każde dziecko ma swoje tempo. My rozumiemy Bartka doskonale, powtarza coraz więcej wyrazów, postępy więc są, ale niestety dużo wyrazów ciągle mówi niewyraźnie.
Pozdrawiam was dziewczyny:):-):-)
 
reklama
Zuzia tez mało mówi. Umie ułożyc juz proste zdanie ale nadal wiekszosc wyrazow mowi po swojemu. Ale duzo gada i wszystko sie pyta kilka razy, az mi sie nudzi odpowiadac to samo kilka razy. Wszystko musze jej mowic. A najlepszy cyrk ze naczela znow robic siusiu w majtki i ....kupe:szok::baffled: Napewno czesciowo to stres zwiazany z narodzinami braciszka ale tez pewnie to przez to ze na spacery zakladam jej pampersa bo jak sie zsika to zamarznie:szok:a i rozebrac na dworzu nie ma jak zeby siusiu zrobic. mam nadzieje ze na wiosne znow opanuje ta sztukę:tak:
Pozatym tez rozrabia, nie daje sie ubierac i ze wszystkim do mamy leci, wiec choc wszyscy chca mi pomów i mnie wyraczyc w czyms to i tak musze wszystko robic przy dwojce dzieci, czasami wysiadam:baffled: Tez jej wszedzie pełno, niczym sie nie zajmie dluzej niz na 5 minut. Cud ze choinka przetrwała (odpukac bo jeszcze nie rozebralismy:-D) Nie wiem kompletnie po co tyle pieniedzy wydalismy na zabawki bo ona sie niczym nie bawi, najchetniej by grzebała sie w kuchni i śrubki odkręcała:-D
Pozdrawiam Was dziewczynki
 
Do góry