reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

nasze sierpniowe maluszki (rozwój, opieka..itp) :)

Heja kobitki:-)
Antylopka a co z tą ręką sobie zrobiłaś ? mam nadzieję, ze nic poważnego, a co do lekarzy, to @#$%^^#$%%%$$#%&*...zal słów, dobrze, ze masz wiedzę z tego zakresu, bo inaczej pewnie ten konował potraktowałby Cię jak setki innych nieuświadomionych pacjentów. Co do kupek, to moze faktycznie zębolki, martwiłabym się, gdyby były luźne, cuchnące czy z krwią, a tak to chyba ok. moj mały robi 1-2 dziennie, nieraz 3, ale raczej rzadko mu sie to zdarza, bo czym ma "kupkać" jak niewiele zjada ;-)
mrozik biedny Filipek, no i Ty kochana przy tym niewyspana, moze ten Ibufen pomoze, bo się wykonczycie takimi nockami ;-)
Kira no ja u Kuby niestety nie widzę poprawy z filutkiem, mogłabym powiedzieć, ze jest jeszcze gorzej niz było, jak siusia robi mu się podksórny balonik, wyglada to okropnie i wiem, ze gdy będą nawroty infekcji, trzeba będzie się tym tematem zająć i to ostro :tak:
 
reklama
Cześć mamusie pamiętacie mnie jeszcze?:-)
Przepraszam ze sie nieodzywałam ale niestety nie miałam ani czasu ani weny do pisania. Mały nam troche przychorował zapalenie gardła katar kaszel i uszko chore ale juz zdrowy i szaleje na maksa:-D:rofl2:. Pozatym bardzo dużo rozumie i rośnie mi mały cwanak pamięta jak coś przed nim schowam. Wieczorem jak zapytam czy chce kolacje biegnie ze mna za ręke do kuchni by mu dać mądrala mały. Zapisałam go do żłobka i czekam na telefon kiedy coś się zwolni.
Dla wszystkim maluszków i dla Was dużo zdrówka :-)
postaram się zaglądać częściej i pisać co u nas
 
Mrozik, aneta - dzięki, to chyba zęby, bo wczoraj wybiła się trójka i widzę, że czwórka też sie pcha. Kupka dziś jedna, nie duża i ogólnie ok.

Nata, aneta- szafka mi spadła na sam łokieć:-(Juz jest lepiej, ale byla masakra, nie mogłam ani zginać, ani prostować, nawet nawracac nadgarska, bo ból hamował ruch.:no:

co do nocnika, to wklejam link z instytutu pampers co i jak z nocnikowaniem:tak: Może się przyda niektórym.
http://niemowle.onet.pl/pl_PL/read_article.php?id=1034

Natalka - pamietamy:-) Dobrze, że z uszkiem i gardełkiem już w porządku. sama mialam kilka razy zapalenie ucha i wiem, że to straszny ból:crazy::no:

Kira - trzeba będzie wątki chronić, aby nasz dzieciaczki się nie burzyły o nasze pogaduchy o kupkach, siusiakach itp:szok::-D
 
Antylopka dobrze, ze juz lepiej, ale jeszcze Cię pewnie troche poboli jak to z takimi kontuzjami bywa, a jak dajesz radę z maludą,przeciez trzeba nosic, przewijać itd. ktora to ręka? pewnie trudno Ci ogarnąć wszystko w domku jedną sprawną ręką...zdróweczka życzę ;-)
Natalka pewnie, ze pamiętamy :-)
A ja dziś dzwoniłam po wyniki, niestety przyjmuja tam w dosc dziwnych godzinach, bo od 9.30-13.00 a pozniej od 17.00-19.00, babka z recepcji była juz poza kliniką i kazała dzwonić jutro, ale z tego co "kojarzyła", to przyszedł jeden wynik, jednak nic blizej nie potrafiła powiedziec, tez tak myslalam, ze na posiew kupki będę pewnie dłuzej czekać, conajmniej 10 dni, tak przynajmniej wszędzie piszą. A jutro czeka nas jeszcze 2 dawka szczepienia na żóltaczkę typu B i juz mam stracha jak to mały zniesie, ostatnio była kupa krzyku i jedna wielka histeria :-( mysle, ze jak dobrze pojdzie, to zalatwię jutro i szczepienie i klinikę, o ile będą juz wyniki, wogole taka wyprawa z Kubą na miasto, to dla mnie koszmar, szykowanie całej wyprawki, szukanie miejsc parkingowych, gonitwa z czasem ehhhhh szkoda mowic :-D
 
nata - lewa reka, a jestem praworęczna, chociaż nie wiem czy przy maluchu jest się jakoś-ręcznym...:confused: Wługi weekend mąz się więcej zajmowal Wikunia, przebierał, nosił itp. Teraz juz nie nosze temblaka, więc niby mogę wszystko, tylko ból czasem mówi STOP. Krwiaki już wchłonięte, stłuczenie powoli zanika:tak:
 
Antylopka-całe szczescie ze juz lepiej:tak:
Natalka-witaj:-)i czesciej nam sie objawiaj;-)
NataK-to az tak zle masz z tymi wyprawami?Ja raczej nie narzekam,wiadomo trzeba troche wiecej rzeczy nabrac,no i tłuc sie tramwajami czy autobusami ale nie jest zle:-p
To ja sie pochwale ze nareszcie wyszla nam dolan dwójeczka:tak:druga tez juz sie pcha:-)
A pogoda dzis paskudna:baffled:zimno,wietrznie.Jeszcze Adas nabawil sie katarku,na szczescie tylko(odpukac)i zawsze na dworzu leci mu strasznie z noska
Edyta-jak tam Oleńka chorowitka?
 
Hej dziewczyny.
Poczytałam trochę... u mnie nadal urwanie głowy w pracy.....dziś pół dnia siedziałam nad papierami... ale mam pytanie:
Wiecie może od czego mogą być "oleiste" kupy? Takie dość rzadkie których nie można odkleić od nocnika? Kuba właśnie od niedawna takie robi, nie wprowadzałam nic nowego i nie mam pojęcia czy to może przez zęby bo wychodzą?
 
kozica - jak widziasz ostatnio temat kupek był prawie dominujący, jednak o ich oleistości nic się nie pojawiło.:zawstydzona/y: Może inne mamuski Ci pomoga.
Mi coś świta, że przy zębach coś jest w wchłanianiem witaminy D, może sie nie wchłania i jest w kupkach??:confused: pamiętam, jak Wiki wychodziły dwójki, to znajoma pani prof. pediatra z pracy kazała podawać wapno, żeby polepszych wchlanianie witaminy D. Ale sprawdx to, bo ja tylko łączę fakty...:sorry2:

Czy wasze dzieci próbują się same myć?
Wikunia od jakiegos tygodnia sama myje gabeczką szyjkę, piersiki, brzuszek i nóżki.:-D Wiadomo, że i tak trzeba ją umyć, ale bardzo jej sie podaba, że jest taka dzielna.:tak:
 
Witajcie,
Kozica ja też nie doradzę, nie wiem po czym takie kupki mogą być.
Antylopka, moja Dominika też się sama myje ;-)

U nas od tygodnia Dominika ma biegunkę z przerwami, za nic w świecie nie moze zjeść jabłka bo biegunka natychmiast wraca. :-(
Nauczyłam Dominikę że trzeba odkładać książeczkę na pólkę zanim się weźmie następną i sa postępy, jaki porządek w pokoju :tak:
 
reklama
Do góry