nasze sierpniowe maluszki (rozwój, opieka..itp) :)

[evelinakol]

U mnie na ``nie wolno`` i ``nie`` Oliver kreci główką nie nie , ale raczej robi swoje. Tylko puszcza włosy Marysi na stanowcze nie.
Podłogi odkurza albo zamiatam codziennie i myje co 2,3 dni, ale jakoś nie czuje, żeby Oliver sie bardzo brudził. Nie mam dywanów tylko płytki w całym domu to może dlatego. I Oli jeszcze nie raczkuje, ale już tak śmiesznie sie przemieszcza, bo nauczył sie siadać i kreci ta dupka we wszystkie strony. Ostatnio wszedł pod stół i nie mogłam sie doprosić żeby wyszedł.
Co do nocnego jedzenia to już padam, są noce, ze chce cyca co 1,5 godziny. Jak nie dam to albo jest płacz, albo sie wybudza i nie śpi czasem nawet ponad godzinę a ja jestem tak zmęczona., ze wole dać niż nie spać. Ale we wtorek przyjeżdżają rodzice i mam zamiar odespać wszystko (już powiedziałam mojej mamie, ze pierwsze dwa dni to ja z łóżka nie wychodzę) i po ich wyjeździe oduczyć Olivera tego ciumciania.

 

[kama1102]

Aniulka, ja już często "grożę" Bartusiowi paluchem i mówię mu stanowczym tonem że czegoś nie wolno. Nie wiem czy rozumie, bo czasami śmieje się z tego. A mówię mu to bo np. chce ciągnąć za kabelki, otwiera szuflady itp - sytuacje przy których krzywdę może sobie zrobić.
Tomola, ja na noc mam organizację taką - mam przygotowane w małym pokoju - termos z gorącą przegotowaną wodą, dzbanek z przegotowaną zimną wodą i butelka. Jak mały chce jeść to zapalam małą lampkę i przy nim szybko przygotowuję wszystko - wodę i wsypuję mleczko,potrząsam i gotowe:-)
Mrozik, fajny pomysł z tym pryszcnicem, mój to pewnie by się bał.
Evalinakol, pewnie mały chce sie bardziej do Ciebie w nocy przytulić niż najeść co? Bo to chyba nie z głodu?

 

[aneta456]

Antylopka-Masz psa?U mnie z psem to można świra dostać Alunia strasznie sie do niego garnie,najlepiej to szarpała by go za kudły.Pierwszy raz w życiu mam psa w domu i po raz ostatni,nikomu nie życzę.Nigdy wcześnie j nie zdawałam sobie sprawy ile taki pies gubi włosów.Przy dziecku pies to porażka ciągle trzeba się skubać i na okrągło sprzątac.Moja córcia to na podłodze bywa sporadycznie,z rana jak świeżo posprzątam a później już jest tyle sierści że nie ma to sensu.Trochę odetchnę jak będzie ciepło wtey pies na dwór i problem z głowy.
evelinakol-Współczuje też miałam taki okres że co 1,5-2 godziny cycuś,ale jakoś od dłuższego czasu spokój i mam nadzieję że bezpowrotnie.

 

[Karolki]

tomola ja nie dawalam nic mlecznego ale chyba niebawem dam jakis deserek albo butle mleka i zobacze
u nas po pneumokokach stan podgoraczkowy:-( ale odczyn tym razem maly, mam nadzieje, ze sie nie powiekszy dobrze, ze kolejna dawka za rok w kwietniu bo jakos Karolkowi nie pasuje ta szczepionka tak jak inne

 

[Ewelia]

aneta - my tez mamy pieska i jest on najlepsza zabawka Zuzi i sposobem na wszystko, jak jest placz to tylko wystarczy psa zawolac, i juz sie zaczyna z nim bawic, zabiera psu pileczki i szczuje jedzeniem, wyciaga reke z ciaskiem a jak pies chce zlapac to zabiera i sie smieje. Moim zdaniem pies to swietna sprawa przy dziecku. Ja tak sie nie wystrzegam siersci, mam dywany a tak mnostwo siersci no bo sie nie odkurzy wszystkiego, wiec raczej kocyk rozkladac musze ale i tak mala bawi sie z psem to siersc zlapie, nieraz juz sie zdarzylo ze ja polizal albo Zuzia wziela do buzi psa zabawake albo... ogon Ale coz poradze, jak zacznie raczkowac to juz wogole nie upilnuje

Dziewczyny ja mam pytanie z innej beczki, do dziewczyn ktore mieszkaja w bloku, jak Wy sobie radzicie jak musicie same wyjsc na spacer albo do sklepu, jak robicie z wozkiem? Bo ja w tym duzym to wciagalam po schodach z Zuzia w srodku a teraz spacerowka nie da sie, niby lekka ale i tak jakos nie moge sie zabrac, no i wnosze mala wkladam do lozeczka i lece na dol po wozek.

Dzisiaj to wogole mi taki placz odstawila przez cala droge wyla az sie ludzie patrzyli takim wzrokiem ze nic nie robie, ale jakbym miala ja niesc i pchac wozek to bym godzine szla

 

[aneta456]

ewelia-Ja też Aluni pozwalam na psa i nie przeszkadza mi jak ją poliże, po prostu nienawidze tych kłaków latających i tego ciągłego przez nie brudu.Nie mogę się ładnie ubrać bo wszędzie mam te włosy.
Jak wróciłam z Alunią ze szpitala to na przywitanie nasz pies polizał ją w buzie i było ok.

 

[mrozik_j]

Aneta - ja też mam psa i to strasznego sierściucha - golden retriwer. No i ja każdem poleciła bym psa . Mam tak jak Ewelia. Dużo zabawy. Sierścią zbytnio sie nie martwię już.
Karolki - no u nas po pneum też byla temperatura i tio 38 ponad , ale po drugiej dawce. Po pierwszej zadnej reakcji nie było
A my znowu mamy nowoś - dostaliśmy zapalenia krtani. Filip ledwo oddych, bo do tego ma katar. Kiedy mu te chorubska miną? Lekarka mówiła że przy tych ząbkach, jak wychodzą, to będzie obniżona odporność i będzie duzo łapal, a tu 6 na raz mu postanowiło wyjść do tego

 

[aneta456]

mrozik-Zdrówka dla Filipka,biedny ten twój synuś ciągle coś sie do niego czepia.Alunia na szczęście jeszcze nie chorowała,jedynie kiedys miała lekki katarek.

 

[Karolki]

mrozik my wlasnie wczoraj mielismy 2 dawke - powiedz mi kochana ile dni ta temp byla?my sie rano wczoraj szczepilismy i wieczorem juz bylo 37.9 w pupie, dzis niby 37, 5 ale rozpalony i na czole jak mierze to ma ok 38 nie wiem gdzie prawdziwa
zdrowka dla malego!!!

 

[mrozik_j]

Karolki - my szczepiliśmy w czwartek - to wieczorem po kąpieli miał 38. Temperaturka była jeszcze w piątek w nocy, a wsobote sie wyciszyło