reklama
NataK
Mamusia Kubusia :-)))
- Dołączył(a)
- 11 Luty 2008
- Postów
- 1 061
dziewczyny jak tak czytam o "mądrych rodzinnych radach" to z jednej strony się cieszę, ze mieszkamy sami i to z dala od rodziny, podejrzewam, ze przezywalibysmy to samo, a z moim charakterkiem mogloby byc goraco ;-) robie wszystko sama wedlug wlasnego uznania, ucze sie na wlasnych bledach, ale nikt mi d... nie truje i nie poucza jak opiekowac sie dzieckiem, choc przyznam, ze gdy dzwonie do domu, to tez nieraz musze wysluchiwac,na szczescie to tylko telefon, a po jego odlozeniu wszystko wraca do normy ;-) z drugiej strony zazdroszcze wam rodzinki na miejscu, na pewno jest u was weselej, a i czasami ktos wam pomoze i mozecie gdzies wyskoczyc tylko we dwoje, tu niestety jestesmy skazani sami na siebie-oczywiscie moglabym wynajac niańkę, ale w zyciu bym tego nie zrobiła, jakos nie ufam ludziom i nie bylabym w stanie zostawic mojego bączka z obcą babą.
mrozik przeziebienie jest normalne i dosc czeste przy zabkowaniu, wiec czekamy na kiełki ;-)
natalka 25 mój Kubus niestety sam jeszcze nie siada, ale siedzi twardo kiedy ja go posadzę, no ale moj synus to taki leniuszek, wiec na zadne rewelacje z jego strony nie mam co liczyc
kira brawo dla Adasia za brawo, twoj synuś zawsze nas czyms nowym zadziwia, podobnie jak Piotrus i Karolek, no wszyscy trzej są duuuuuuuzo do przodu, nie ma co ukrywac
mrozik przeziebienie jest normalne i dosc czeste przy zabkowaniu, wiec czekamy na kiełki ;-)
natalka 25 mój Kubus niestety sam jeszcze nie siada, ale siedzi twardo kiedy ja go posadzę, no ale moj synus to taki leniuszek, wiec na zadne rewelacje z jego strony nie mam co liczyc
kira brawo dla Adasia za brawo, twoj synuś zawsze nas czyms nowym zadziwia, podobnie jak Piotrus i Karolek, no wszyscy trzej są duuuuuuuzo do przodu, nie ma co ukrywac
Witajcie kobitki:-)
No no gratulacje dla małych spryciarzy siadających samych i dla wszystkich ząbkowiczów
Kira Piotrek nie ma chyba tego lęku separacyjnego ale coraz bardziej sie garnie do mamusi
często zaczyna marudzic jak odchodze a jak mnie widzi to tylko rece zadziera do góry żebym go podniosła
Mój mały kawaler miał ostatnio wizyte u koleżanki miesiać młodszej i dzis bawił sie z chłopczykiem rocznym
:-)dwie godziny ze starszym kolegą i poległ odrazu poszedł spać
Spacery coraz gorzej juz doszło do tego że przez wycie musze wyciągać go z wózka i chwile na rękach nieść
Az mi sie wychodzic z domu nie chce
No no gratulacje dla małych spryciarzy siadających samych i dla wszystkich ząbkowiczów
Kira Piotrek nie ma chyba tego lęku separacyjnego ale coraz bardziej sie garnie do mamusi
często zaczyna marudzic jak odchodze a jak mnie widzi to tylko rece zadziera do góry żebym go podniosłaMój mały kawaler miał ostatnio wizyte u koleżanki miesiać młodszej i dzis bawił sie z chłopczykiem rocznym
:-)dwie godziny ze starszym kolegą i poległ odrazu poszedł spaćSpacery coraz gorzej juz doszło do tego że przez wycie musze wyciągać go z wózka i chwile na rękach nieść
Az mi sie wychodzic z domu nie chce
aneta456
kocham i jestem kochana
- Dołączył(a)
- 26 Luty 2008
- Postów
- 6 185
Witajcie dziewczyny my już w domu od 17.00 Alunia już śpi we własnym łóżeczku.
Oczywiście byliśmy w szpitalu,porobili badania i kazali wracać do domu,bo dziecko jest zdrowe.Pani doktor na izbie przyjęć powiedziała że te odczyny wątrobowe to od tej trzydniówki i wszystko wróci do normy.Kazała tylko podawać hepatil przez miesiąc i powtórzyć wyniki,tak dla własnego spokoju.
W ogóle jak zajechaliśmy do tego szpitala to przezyliśmy szok,wszyscy wiedzieli że mamy przyjechać i zrobiło sie wokół nas zamieszanie .Okazało sie że pani doktor ta co nas tam wysłała,przekazała że Ala ma powiększoną wątrobę,podejrzenie jakiegoś zespołu Struga-Webera i wodogłowia.Mówie wam szok.A nam nawet o tych podejrzeniach nie wspomniała.
A teraz spróbuję trochę nadrobić.
Kira-super że Adaś przestał mieć problem z zasypianiem.Moja córcia też dobrze sypia a temperaturę w sypialni mam taką samą 18-19 stopni.Oczywiście jestem pełna podziwu dla Adasia za klaskanie.
Mrozik-Zgadzam się z Natą dzieci często mają infekcję przy ząbkowaniu.
Natalka25-Moja Alunia miała taki dzień że siadała sama ale teraz juz tego nie robi,zresztą tak samo jest z przewrotem z brzucha na plecy,kiedyś robiła a teraz już nie.
Kludi-Aż się nóż w kieszeni otwiera jak sie takie rady słyszy.
Ja nie wiem ale chyba nie na tym forum jestem.Wszystkie bąble takie zdolne.Ala też robi postępy,ale nie w takim tępie.
Mam nadzieję że udało mi się nadrobić cały dzień.Przepraszam za ta jak kogoś pominęłam i za esej sory.
Oczywiście byliśmy w szpitalu,porobili badania i kazali wracać do domu,bo dziecko jest zdrowe.Pani doktor na izbie przyjęć powiedziała że te odczyny wątrobowe to od tej trzydniówki i wszystko wróci do normy.Kazała tylko podawać hepatil przez miesiąc i powtórzyć wyniki,tak dla własnego spokoju.
W ogóle jak zajechaliśmy do tego szpitala to przezyliśmy szok
,wszyscy wiedzieli że mamy przyjechać i zrobiło sie wokół nas zamieszanie .Okazało sie że pani doktor ta co nas tam wysłała,przekazała że Ala ma powiększoną wątrobę,podejrzenie jakiegoś zespołu Struga-Webera i wodogłowia.Mówie wam szok.A nam nawet o tych podejrzeniach nie wspomniała.A teraz spróbuję trochę nadrobić.
Kira-super że Adaś przestał mieć problem z zasypianiem.Moja córcia też dobrze sypia a temperaturę w sypialni mam taką samą 18-19 stopni.Oczywiście jestem pełna podziwu dla Adasia za klaskanie.
Mrozik-Zgadzam się z Natą dzieci często mają infekcję przy ząbkowaniu.
Natalka25-Moja Alunia miała taki dzień że siadała sama ale teraz juz tego nie robi,zresztą tak samo jest z przewrotem z brzucha na plecy,kiedyś robiła a teraz już nie.
Kludi-Aż się nóż w kieszeni otwiera jak sie takie rady słyszy.
Ja nie wiem ale chyba nie na tym forum jestem.Wszystkie bąble takie zdolne.Ala też robi postępy,ale nie w takim tępie.
Mam nadzieję że udało mi się nadrobić cały dzień.Przepraszam za ta jak kogoś pominęłam i za esej sory.
natalka_25
Sierpniowa mama'07
- Dołączył(a)
- 27 Marzec 2007
- Postów
- 752
Cześć z rana
Już nie pamiętam ile razy dziś w nocy wstawałam jejku kiedy to się skończy. Dałam mu wczoraj ibufen ale nad ranem z powrotem się budził co chwile i już niewiem jak mam mu pomóc. Kupiłam wczoraj gryzak na następne ząbki. Zapisałam nas też do deramtologa z bużka bo ma plamy prywatnie musze czekać aż do 23 kwietnia szok.
Mały przez te żębiska na niczym nie może się skupić jedyne co mu sprawia radość jak robi kosi kosi lub pokazuje jaki jest duży no i uwielbia się kąpać. Spacerki są dla mnie teraz przyjemnością bo przynajmniej sie niedenerwuje tak na ząbki.
Aneta456 super że wszystko ok i że jesteście w domku dużo zdrówka!!!
Natalia85 mój mały ostatnio bawił się z 2,5 rocznym szkrabem ale był tak zajęty ze niemiał czasu jeść a jak wracaliśmy do domu to padł juz w samochodzie
Edyta80 my też mamy poblem z piciem musze podawać małemu na siłe bo niechce pić soczków herbatek ale kaszke i mleko wypije i bądz tu mądrym
NataK mam nadzieje ze niedługo nasze maluszki zaczna porzadnie siadać
Klaudi witaj
Mrozik napisz jak Filipek
Kira wspólczuje świat ja miałam podobnie także dobrze Ciebie rozumiem
Miłego dnia
dużo zdrówka i siły dla Was
Już nie pamiętam ile razy dziś w nocy wstawałam jejku kiedy to się skończy. Dałam mu wczoraj ibufen ale nad ranem z powrotem się budził co chwile i już niewiem jak mam mu pomóc. Kupiłam wczoraj gryzak na następne ząbki. Zapisałam nas też do deramtologa z bużka bo ma plamy prywatnie musze czekać aż do 23 kwietnia szok.
Mały przez te żębiska na niczym nie może się skupić jedyne co mu sprawia radość jak robi kosi kosi lub pokazuje jaki jest duży no i uwielbia się kąpać. Spacerki są dla mnie teraz przyjemnością bo przynajmniej sie niedenerwuje tak na ząbki.
Aneta456 super że wszystko ok i że jesteście w domku dużo zdrówka!!!
Natalia85 mój mały ostatnio bawił się z 2,5 rocznym szkrabem ale był tak zajęty ze niemiał czasu jeść a jak wracaliśmy do domu to padł juz w samochodzie
Edyta80 my też mamy poblem z piciem musze podawać małemu na siłe bo niechce pić soczków herbatek ale kaszke i mleko wypije i bądz tu mądrym
NataK mam nadzieje ze niedługo nasze maluszki zaczna porzadnie siadać
Klaudi witaj
Mrozik napisz jak Filipek
Kira wspólczuje świat ja miałam podobnie także dobrze Ciebie rozumiem
Miłego dnia
dużo zdrówka i siły dla Was
reklama
Witam w słoneczny poranekwygląda na to że na razie zima poszła a kysz:-)
Adas wczoraj poszedl wczesnie spac wioec wstal po 6 ale mogłam sie tego spodziewac.Zjadl kolacje o 18:30 i padl.Obudzil sie o 12 na mleczko i dopiero po 6 nastepnym razem,wiec nocka super
A ja mialam randke z meżem;-)jak nastolatki
-gralismy w Monopol,pilismy mrtini i zagryzalismy oliwkami
Tomola-gratulacje dla Szymonka
NataK-ja czasem sie zastanawiam czy to aby nie za szybko to wszystko
fakt ze sie szybko rozwija bo nawet lekarka mi mowi ze jest sporo ponad norme,ale za to wczesniej niz wy mam poobijane dziecko
dzis wstawal przy łóżku i zanim zdązyłam zareagowac zachwial sie i upadł na zabawkio tyle lepiej ze prawie nie płacze jak upadnie,ale za to jego czólko zdobi prześliczny fioletowy guztakże nie narzekajciesz sie spokojem;-)
Aneta-to super ze jestescie w domku i wszystko jest ok,a swoja droga Ci lekarze to mogliby juz sie opanowac
Natalka-mam nadzieje ze Patryczek w koncu zazna troszke spokoju:-(biedny maluszek
Natalia-to niefajnie masz na spacerkacha co sie Piotrusiowi stało,przeciez chyba do tej pory było ok
A z tymi zabwami to tak jestAdas tez jak sie bawi z innym dzieckiem to potem pada
wygląda na to że na razie zima poszła a kysz:-)Adas wczoraj poszedl wczesnie spac wioec wstal po 6 ale mogłam sie tego spodziewac.Zjadl kolacje o 18:30 i padl.Obudzil sie o 12 na mleczko i dopiero po 6 nastepnym razem,wiec nocka super
A ja mialam randke z meżem;-)jak nastolatki
-gralismy w Monopol,pilismy mrtini i zagryzalismy oliwkamiTomola-gratulacje dla Szymonka
NataK-ja czasem sie zastanawiam czy to aby nie za szybko to wszystko
fakt ze sie szybko rozwija bo nawet lekarka mi mowi ze jest sporo ponad norme,ale za to wczesniej niz wy mam poobijane dzieckodzis wstawal przy łóżku i zanim zdązyłam zareagowac zachwial sie i upadł na zabawkio tyle lepiej ze prawie nie płacze jak upadnie,ale za to jego czólko zdobi prześliczny fioletowy guztakże nie narzekajciesz sie spokojem;-)Aneta-to super ze jestescie w domku i wszystko jest ok,a swoja droga Ci lekarze to mogliby juz sie opanowac
Natalka-mam nadzieje ze Patryczek w koncu zazna troszke spokoju:-(biedny maluszek
Natalia-to niefajnie masz na spacerkach
a co sie Piotrusiowi stało,przeciez chyba do tej pory było okA z tymi zabwami to tak jest
Adas tez jak sie bawi z innym dzieckiem to potem pada