reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

nasze sierpniowe maluszki (rozwój, opieka..itp) :)

Ewelina moze on sobie je traktuje jak gryzak:baffled:,nie dawaj mu!maly bandzior:cool2:,niech sobie zje i koniec z cyckiem,biedna mama:sorry2:

Natalia ale on sie sam zabawi, jest grzeczny tak ogolnie ,wlacza mu sie taka syrena i darcie tylko przed pojsciem spac, probuje ragularnie go klasc, jak lekarz mi kazal, wiadomo ze czasami to niemozliwe, ale zazwyczaj zasypia o prawie tych samych porach,ostatnio nie umie zasnac, i to dlatego taki jest,ale dlaczego nie umie????nie wiem,
zabki mu smaruje, kropelki na brzuszek dostaje, herbatke,klade go, lulam, spiewam a on wstaje jeczy, zaczyna sie bawic, plakac, trzec oczy, wiec ja go znowu bum na lezaco, ten znowu wstaje i jeczy, cycek mu daje , glaszcze, nuce, a on i tak sie wyrywa i wstaje,wie go zostawiam a on sie drze,lulam, dalej sie drze i tak dlugo potrafi,wiec dzis alleluja...znalazlam trik a jak bedzie potem?jutro?nikt tego nie wie, moze prysznic, suszarka,odkurzacz???hihi...ah te nasze kochane maluchy, czasami potrafia niezlego szumu narobic.
 
reklama
HEJ;-)
Ja już sie Kirze skarżyłam na Olkę to teraz jeszcze wam się poskarże. Dziś wyprowadziła mnie tak z równowagi przy jedzeniu że się poryczałam. Ja już nie mam sił i pomysłów jak jej dawać żeby ona jadła. Macie jakieś sposoby ?????U mnie totalnie nic już nie pomaga.Człowiek robi z siebie głupka rozśmiesza śpiewa pokazuje rożne dziwne rzeczy a ta mała bestyjka zaciska usta albo pluje na odległość.A jak widzi ciasteczko to odrazu otwiera buzię.Niewiem czy to przez cycka ona nie chce jeść , nie daje jej aż tak często w dzien ,dostaje tylko jak jest śpiąca.Pomóżcie bo ręce opadają.
 
Luxik-jak sytuacja?Lepiej z Tomeczkiem:confused:
Natalia-no to u nas ostatnio tak tez bywa:no:na chwile go odkladam i ryk,wrzask i wogole panika jakas:baffled:nie wiem co jest
Edyta-nie mam pojecia co Ci poradzic:no:
A ja sie pochwale ze Adas ostatnio zasypia sam:happy2:kiedys zasypial tylko z butelka-bez niej nie bylo mowy o snie:no:a teraz wkladam do łóżeczka i wychodze,spiewa sobie przez 2-3 min,miuknie pare razy i zasypia:tak:wieczorkiem tez:-)
 
Edyta Ja mam podobnie:sorry2:z tym jedzeniem,przy obidkach też się musze nagimnatykować żeby zjadł,a desterki to wcina raz dwa.A cycka to tak samo daję jak widzę że jest już marudny i potem przy nim zasypia,chociaż właśnie przed chwilą udało mi się go uspać na rękach bez cycka:huh:;-) to u nas rzadkość,chyba był bardzo zmęczony że od razu padł.W ogóle to moja mama musi mi często pomagać żeby jadł no i ona go rozśmiesza a jak on otworzy ze śmiechu dziubek to ja mu pakuję łyche,a on to póżniej trzyma w buzi i nie połyka pierdoła mała:baffled: a po czasie albo połknie albo mu wypływa z buzi,no to ja mu to z powrotem,i tak się męczymy:baffled: ale zawsze wymęczymy przynajmniej pół słoiczka(mówie przynajmniej bo od paru dni udaje mu sie zjeść-wymęczyć prawie cały)wcześniej to było 1/3do pół max.
 
Kira no to super że Adaś tak ładnie zaczął zasypiać,brawa dla niego:tak: Jestem pełna podziwu.U nas to wieki bedą musiały minąć żeby Filip tak zasypiał a póki co to beż cycka ani rusz,choć zdarzyło się że przed wieczornym snem najadł się,póżniej bawił się cyckiem to ja mu go wzięlam no i sie tak powiercił,pokręcił i zasnął ale ja musiałam być przy nim i mu trochę dupke pobujać:-D
 
Luxik to źle Cie zrozumiałam myslalam że chodzi ogólnie o marudzenie...a Tomkowi nie idzie zasypianie Hmmm..sama nie wiem ja pamietam ze Piotrek usypiał przy suszarce ale to jak miał kolki i sie darł to było jak miał 2 miesiace..:sorry2:.a teraz to jest ok puszczeam kołysanki wyciszam pokuj kąpiel...sama nie wiem co Ci porawdzic bo pewnie wszystkiego probowałaś:sorry2:

Kira fajnie że Adas tak ładnie usypia:tak:Tak to jest raz na wozie raz pod wozem hehe dzis nam ładnie śpia jutro marudzą ale to wszystko sie bedzie chyba normować z wiekiem nie?:sorry2:

Edyta a probowałaś różnych obiadków??może Olcia ma jakieś specjalne wymagania i trzeba trafić w jej gust smakowy:sorry2:kurcze sama nie wiem...pisze co mi przyszło do głowy...
 
Edyta ja Ci tez nie pomogę, bo mam ten sam problem. Tzn mam i nie mam, bo Oli super je zupki i to nieważne jakie, wciąga wszystko nawet do 220 ml. Ale nie ma możliwości wciśnięcia mu owoców, a kaszki to raz super a raz buzia zaciśnięta. A owoce już jadł:no:
 
reklama
Ja jakos nie mam takich problemów.Ala ostatnio ładnie je.
Od zawsze (na noc) zasypia sama w łóżeczku,w ciągu dnia czasami ma problem i muszę ją bujnąć w wózku.
Edyta-kiedyś też miałam takie problemy z jedzeniem i okazało sie że jej po prostu nie spakowało teraz wiem że Ala toleruje mi tylko obiadki Gerbera,albo mojej roboty.
 
Do góry