reklama
kama1102
Mama Bartka i Nikoli
- Dołączył(a)
- 24 Czerwiec 2007
- Postów
- 705
Aneta, herbatka i soczek z łyżeczki? no,no, nieźle!! A o morze polskie jak najbardziej mi chodzi, hihi
Tak piszecie o tej liście rock your baby - przekazałam mojej mamie i teraz ogląda często w wnusiem, a ja nie dalej nie w temacie, bo w pracy:-(
Luxik, współczuję, wiem jak to jest, człowiek z bezsilności się denerwuje, a dziecko wyczuwa nerwy mamy i też sie denerwuje, błędne koło
Czy wy dajecie czasami dzieciaczkom smoczek?ja niestety czasem korzystam, zwłaszcza na sen - bardzo to małemu pomaga. No i właśnie kupiłam większy rozmiar 2 i mały chyba nie akceptuje, zachowuje się, jakby za duży był dla niego, hmm, a przecież niby jest od 6 miesiąca
Natalia 85, Ty napisałaś że "zgadujesz" małego pilotem i tańcem, a ja flipsem hehe, jak ma chwilowy nerw, to ja mu flipsa daję do rączki a on jest wtedy przeszczęśliwy.
Kira, to brawa dla Adasia, oby tylko tak mu zostało z tym zasypianiem
Tak piszecie o tej liście rock your baby - przekazałam mojej mamie i teraz ogląda często w wnusiem, a ja nie dalej nie w temacie, bo w pracy:-(
Luxik, współczuję, wiem jak to jest, człowiek z bezsilności się denerwuje, a dziecko wyczuwa nerwy mamy i też sie denerwuje, błędne koło
Czy wy dajecie czasami dzieciaczkom smoczek?ja niestety czasem korzystam, zwłaszcza na sen - bardzo to małemu pomaga. No i właśnie kupiłam większy rozmiar 2 i mały chyba nie akceptuje, zachowuje się, jakby za duży był dla niego, hmm, a przecież niby jest od 6 miesiąca
Natalia 85, Ty napisałaś że "zgadujesz" małego pilotem i tańcem, a ja flipsem hehe, jak ma chwilowy nerw, to ja mu flipsa daję do rączki a on jest wtedy przeszczęśliwy.
Kira, to brawa dla Adasia, oby tylko tak mu zostało z tym zasypianiem
Witajcie dziewczyny.
Edyta moja Natala też miała jakiies dwa tygodnie temu taki kryzyz, nic nie chciała jeść, albo wypluwała, albo trzymała w buźce albo płakała, wkocu zadzwoniłam do mojej kuzynki która jest pediatrą i mówie jej jaka jest sprawa. Ona na to że mala ma pewnie kryzys i znosi go gorzej niż pozostała dwójka, radziła mi przeczekać około 4 godzin od posiłków, aż mała zacznie marudzić i o dziwo sprobowalam no i po 4,5 godz mała zjadła 160 ml kaszki co jej się żadko zdarza. I teraz jak nie chce jesć to czekam aż zgłodnieje i sama marudzeniem opomni się o jedzenie. Jestem spokojniejsza bo wiem że choć 4 czy 5 godzin minie ale zje i to wtedy dość sporo.
A my w sb wyjeżdżamy do mamy narazie jeszcze z Arturem ale on zaraz po świętach wyjeżdża więc parę miesięcy spędzimy tylko we czwórkę. Wczoraj przyjechała teściowa, bo jak będziemy w sb jechać to mamy ją po drodzę odwieść i czuję się tak jakbym miała 4 dziecko. Ona jest wszsytkim przerażona, na wszystko narzeka, że zostawiam dzieci same w łóżeczku i idę do łazienki, że przy nich odkurzam, że jak zasypiają to zasypiają same a nie utulam każdego. Liczę do trzech słuchając jej każdego argumentu i jutro mam plan, chce zostawić ją na jakieś 4 godzinki samą z dziećmi i wyjść na ostatnie przed wyjazdem zakupy. Trochę się boję bo ona jest taka nadgorliwa jakaś i taka opiekuńcza, ale chyba nie mam wyjścia. NIe chce udowadniać jej że nie jestem wyrodną matką, ale chce pokazać jej jak to jest mając trójkę 7 miesięcznych dzieci. ona tłumaczy się że miała dwójkę dzieci po roku i inaczej postępowała. Zobaczymy jutro.
Edyta moja Natala też miała jakiies dwa tygodnie temu taki kryzyz, nic nie chciała jeść, albo wypluwała, albo trzymała w buźce albo płakała, wkocu zadzwoniłam do mojej kuzynki która jest pediatrą i mówie jej jaka jest sprawa. Ona na to że mala ma pewnie kryzys i znosi go gorzej niż pozostała dwójka, radziła mi przeczekać około 4 godzin od posiłków, aż mała zacznie marudzić i o dziwo sprobowalam no i po 4,5 godz mała zjadła 160 ml kaszki co jej się żadko zdarza. I teraz jak nie chce jesć to czekam aż zgłodnieje i sama marudzeniem opomni się o jedzenie. Jestem spokojniejsza bo wiem że choć 4 czy 5 godzin minie ale zje i to wtedy dość sporo.
A my w sb wyjeżdżamy do mamy narazie jeszcze z Arturem ale on zaraz po świętach wyjeżdża więc parę miesięcy spędzimy tylko we czwórkę. Wczoraj przyjechała teściowa, bo jak będziemy w sb jechać to mamy ją po drodzę odwieść i czuję się tak jakbym miała 4 dziecko. Ona jest wszsytkim przerażona, na wszystko narzeka, że zostawiam dzieci same w łóżeczku i idę do łazienki, że przy nich odkurzam, że jak zasypiają to zasypiają same a nie utulam każdego. Liczę do trzech słuchając jej każdego argumentu i jutro mam plan, chce zostawić ją na jakieś 4 godzinki samą z dziećmi i wyjść na ostatnie przed wyjazdem zakupy. Trochę się boję bo ona jest taka nadgorliwa jakaś i taka opiekuńcza, ale chyba nie mam wyjścia. NIe chce udowadniać jej że nie jestem wyrodną matką, ale chce pokazać jej jak to jest mając trójkę 7 miesięcznych dzieci. ona tłumaczy się że miała dwójkę dzieci po roku i inaczej postępowała. Zobaczymy jutro.
Nadia teściowa chyba przesadza miec dwójke dzieci rok po roku a trojaczki to duza różnicaHehe rozśmieszyło mnie to jak napisałaś że teściowa to twoje czwarte dzieckoNo racja zostaw ja sama to zobaczy że nie ma sie co tak cackać za bardzo z dzieckeim bo jak sie przyzwyczai to koniec heh
kama my jeszcze smoczka też uzywam jak najbardziejzawsze zasypia ze smokiem i jak popłakuje to na chwile mu daje...a tak cały dzień to on chyba nawet nie lubi ze smoczkiem w buzi...bo wiadomo cos trzeba ugryść troche pogaworzyc poslinic sie nie ma miejsca na smoka
onlymama fajne przepisy są na watku "rozszerzenie diety....."tylko musisz sie cofnąc pare stron wczesniej
Piotrek dzis wstał o 5.30 ale do 6.00 poleżelismy potem nie dało rady za bardzo go nosi rano jak wszystkie maluchy nie?dzis chyba spacer sie uda bo jest ładniej zobaczymy jak bedzie w poludnie...No i ide rozejrzec sie za jakąs kurteczka dla mojego brzdąca:-)
kama my jeszcze smoczka też uzywam jak najbardziejzawsze zasypia ze smokiem i jak popłakuje to na chwile mu daje...a tak cały dzień to on chyba nawet nie lubi ze smoczkiem w buzi...bo wiadomo cos trzeba ugryść troche pogaworzyc poslinic sie nie ma miejsca na smoka
onlymama fajne przepisy są na watku "rozszerzenie diety....."tylko musisz sie cofnąc pare stron wczesniej
Piotrek dzis wstał o 5.30 ale do 6.00 poleżelismy potem nie dało rady za bardzo go nosi rano jak wszystkie maluchy nie?dzis chyba spacer sie uda bo jest ładniej zobaczymy jak bedzie w poludnie...No i ide rozejrzec sie za jakąs kurteczka dla mojego brzdąca:-)
Karolki
Podwójna mama:)
- Dołączył(a)
- 4 Październik 2007
- Postów
- 1 438
Nadia zostaw ja na dluzejciekawe czy nie pojdzie sie wysikacbo 3 raczej nie zabierze ze saba ja i tak jestem pod wrazeniem, ze swietnie sobie radzisz nie sluchaj tesciowej
Nataliamoze obstawimy jaki kolor kurteczki bedzie?
u nas wieje strasznie dobrze ze zlobek mamy pod blokiem praktycznie
U nas noc idalna, az sie boje zeby nie zapeszyco 3 tylko sie przebudzil ale nie plakal tylko lezal sobie ja akurat tez nie spalam to wiemwyszlam z pokoju na chwile i wracajac myslalam, ze spi a on glowka do tylu i "aaaaaaaaaa" na caly blok z usmiechem na ustachpotem kilka razy powtorzyl "mamamamama" zeby mu sie do rana nie zapomnialo i kilka "babababa" i sam zasnalwstalismy przed 7
Nataliamoze obstawimy jaki kolor kurteczki bedzie?
u nas wieje strasznie dobrze ze zlobek mamy pod blokiem praktycznie
U nas noc idalna, az sie boje zeby nie zapeszyco 3 tylko sie przebudzil ale nie plakal tylko lezal sobie ja akurat tez nie spalam to wiemwyszlam z pokoju na chwile i wracajac myslalam, ze spi a on glowka do tylu i "aaaaaaaaaa" na caly blok z usmiechem na ustachpotem kilka razy powtorzyl "mamamamama" zeby mu sie do rana nie zapomnialo i kilka "babababa" i sam zasnalwstalismy przed 7
reklama
Karolina ty hazardzistkoNo ja teraz ide sie rozejrzeć najpierw a potem chyba jeszcze pojde z Piotrkiem przymieżyć...Sama nie wiem bo np.spodenki to normalnie kupuje ale kurtke to wole mu włożyc i sie przekonaćNo płaszczyk to raczej odpada taki długi bedzie mu sie pod tylkeim plątał w wózeczku
To brawa dla Karolka tak ładnie spał i slicznie gaworzył nono:-)
To brawa dla Karolka tak ładnie spał i slicznie gaworzył nono:-)
Podziel się: