reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

nasze sierpniowe maluszki (rozwój, opieka..itp) :)

Kludi to twoj maluch ma cycusia na wieczor a potem dopiero je 2-3 godz po porannej pobudce??Dobrze zrozumiałam?bo nie pisałas nic o nockach...

Jak podsumuje mojego Piotrka u nas wyglada to zazwyczaj tak:

ok 7.00 po pobudce 200 ml mleka
ok. 12.00 słoiczek zazwyczaj 190 g
ok.16.00 mleko200 ml
i przed snem 150 ml kaszki
 
reklama
to u nas jedzenie co 3 h no moze czasem sie gdzies wydluzy do 4:szok::-D ale rzadko:tak:no ale widac rezultaty, zaczely sie robic baleroniki:-D:cool2:
 
Witam nowe dziewczyny :)

Nadia ja mam koleżankę, która ma bliźniaki - poznałam ja w szpitalu. ciągle zabiegana - ty masz jeszcze jedno więcej to juz pewnie w ogóle brak czasu.

No najgorzej jak cos tak nagle wypadnie, albo nauczycielka chce żeby przyjść do szkoły i musisz zabierać jeszcze ta dwójkę najmłodszych. Ale z drugiej strony starsze dziewczynki juz potrafią chwilkę zabawić małego i przypilnować.
 
to u nas jedzenie co 3 h no moze czasem sie gdzies wydluzy do 4:szok::-D ale rzadko:tak:no ale widac rezultaty, zaczely sie robic baleroniki:-D:cool2:

A u nas baleroniki własnie zniknęły:sorry2:byly na nożkach faldki dokladnie dwie teraz nie ma zadnej....widze roznice jak go przebieram...ale u Piotrka to tak przez przeziebienie wtedy schudł bo nie mial apetytu:sorry2:no i teraz zdecydowanie wiecej ruchu...mniej jedzenia w nocy(nieraz wogole)wiec sie wszystko tak składa...
 
Karolki - Filip też miał odczyn, nam przed szczepieniami mówili ze właśnie przy pneumo to często się zdarza. Filip miał już obie dawki. PO drugiej nawet gorączkował.
Witam nowe mamusie.
 
WITAM NOWE DZIEWCZYNY :-)
juz jestem spokojniejsza, znajoma miała podobny problem z maluszkiem, tez nie chcial pic mleczka, ale pediatra stwierdziła, ze skoro maly zjada 2 mleczne posiłki dziennie + konkretne jedzonko, to mu to w zupełności wystarcza,no a z piciem nadal walczymy, Kubie spodobała sie strzykawka :wściekła/y: niestety, ale uparcie probuje z butelka i kubkiem, mam nadzieje, ze to jego chwilowe wariactwo. zapomnialam sie pochwalic, ze mały pełza jak szalony, co prawda do tyłu, ale po panelach zasuwa jak przeciąg, o malo co przez niego zawału nie dostałam, strugałam ziemniaki na obiad, a on lezal sobie na brzuszku w salonie, po chwili wchodzę do pokoju, a Kuby nie ma:szok:, a szkrab wykukuje sobie zadowolony spod kanapy:-) tylko mu głowka wystawala-pierwszy raz mu sie to udało i od tamtej pory trzeba juz uwazac,jeszcze nie zakupiłam podstawowych zabezpieczen na gniazdka elektryczne itd. no ale teraz to juz musze-kolejny rozwojowy wydatek :tak:
ah zakupilismy malemu krzesełko od razu lepiej je-nie myslalam, ze tak mu sie spodoba siedzenie w nim, ale jest mi o wiele wygodniej go nakarmic, bo jest wyzej, do tej pory karmiony byl w spacerowce-porazka, wozek musial byc myty po kazdym jedzonku, a teraz siedzi jak krol na tronie i nawet przestał marudzic przy papu:-)
a to nasze krzesełko-w rzeczywistości jest bardziej kolorowe
CHICCO POLLY HIGHCHAIR SEVENTY – Top Online Toy Store in Ireland, Games & Toys Online from Smyths Superstores
 
Wiatm nowe mamy :-)

Ja to sobei zawsze myslalam ze miec blizniaki, to jeszcze jakos idzie, bo sa w koncu dwie piersi wiec mozna dzieci przystawic i jest cicho przez pare minut, no ale trojaczki.... :-):-):-)

Fajny ten rowerek, ale cena tez fajna :-( Dlaczego te zabawki dla maluchow sa takie drogie? :-(
 
Dziękuję za miłe powitanie. No nie jest łatwo.przyznaje. a najlepsze jest to że praktycznie jestem z nimi sama. opikunka społeczna przychodziła do 4 miesięcy na 3 godziny teraz zagląda tylko na godzinkę. mąż pracuje do 17. ale już jakoś się zorganizowałam. Dzieciaczki też w miarę grzeczne. najgorsze jest jedzenie bo usypiają same. nieraz muszę przetrzymać płacz jednego żeby skończyć karmić pozostałą dwójkę. Bo karmię na dwie ręce. Rodzice i teściowie mieszkają daleko. Mama była u mnie przez pierwszy miesiąc ale niestety pracuje. No więc jesteśmy zdani na siebie. Na spacerek cięzko wyjść, bo trzeba brać dwa wózki, no chyba że zajrzy przyjaciółka to możemy się przespacerować.
A jeśli chodzi o ciążę to że są trzy fasolki dowiedzieliśmy się dopiero w 6 miesiącu. Przeżyliśmy bardzo miłą niespodziankę, bo do 6 miesiąca lekarze byli pewni że to torbiel i powinnam mieć operację a to wiązało się z niebiezpieczeństwem utraty pozostałej dwójki. Tym bardziej że torbiel rosła. No a w 6 miesiącu okazało się że torbiel to nasz Dominik. Był mniejszy niż dziewczynki, ale teraz jest najżywszy. Maja jest spokojna, a Natalka taka pośrednia. Każde z nich jest inne, ale wszystkie wspaniałe. Czasem mam wrażenie że one wiedzą że jest ich trójka i że każde musi poczekać na swoją kolej. Teraz jest dużo łatwiej bo już siedzą także sadzam je w jednym łóżeczku wrzucam stos zabawek i wtedy chociaż jakiś obiadek szybki można ugotować. Jeśli chodzi o spanie to też śpią w jednej porze. Kładę każde do swego łóżeczka, pokręcą się pokręcą i usypiają. śpią dwa razy po dwie godzinki. Czasem któreś wybudzi się wcześniej ale z jednym coś zrobić to pół biedy.
Będę starała się zaglądać jak najczęściej. Teraz muszę uciekać bo Natalka już wyspana i pora na obiadek.
 
Witam i ja nowe dziewczyny :-)
TROJACZKI!!!! czytałam to dwa razy :-) ale musi być jazda :-) a ile radości ;-)
Ja cały tydzień (od poniedziałku do piątku oczywiście) w biegu....wpadłam tylko powiedzieć że dla Zosi Nowak organizowana jest aukcja na allegro i można wystawiać rzeczy na szczytny cel!!! Więcej informacji w wątku Zosi i Fundacji.
Lecę dalej....
 
reklama
Witajcie,
pozdrawiam Was i nową Mamę Trojaczków.
U nas okazało się, że Dominika ma czyste oskrzela, tylko katar spływa i stąd kaszel. Nie da sobie wyczyścić noska, dobrze, że ten katar nie jest dla niej zbyt uciążliwy.

Oglądałam w sklepie krzesełka do karmienia, ale te obicia ceratowe to mi jakoś nie pasują, jak sobie pomyślę jak siedzieć w takim krzesełku latem jak będą upały, to nie wiem. Ale coś musimy wybrać i kupić.
 
Do góry