nasze sierpniowe maluszki (rozwój, opieka..itp) :)

[Kludi]

tomola a gdzie kupujesz warzywa do obiadków dla Szymonka? bo ja bym chciała też sama zrobić Filipkowi ale wolałabym z pewniejszego żródła

 

[tomola]

Kludi moja mama kupuje na targu w Chorzowie, na tak zwanej Barskiej, u jakiegos pana.

 

[Ewelia]

U nas dzisiaj noc nie najgorsza ale reszta tragiczna. Zuzia spala ladnie, obudzila sie o 7.15 i zaczela sie bawic zabawkami, i wpadl jej do oka jakis paproszek, ojojoj jak sie darla, przemylam i przeszlo ale tarla to oczko caly dzien. Pozatym sasiad ktory sie juz wprowadza od ponad miesiaca wierci a raczej wali mlotem pneumatycznym i sciera tynk a ze mieszka podemna to caly pyl jest u nas w mieszkaniu. Tak mam go serdecznie dosyc ze bym to najchetniej gdzies zglosila, tylko nie wiem gdzie. Zuzia jak tylko zaczyna walic to w ryk i musze na dwor wychodzil, wszyscy kichamy i oczy szczypia od tego pylu

No i Zuzia caly dzien nie spala dzisiaj Tylko na spacerku z godzinke. teraz spi juz ladnie od 20 i raz juz sie na cycanko obudzila

Edyta- tez sie zastanawialam nad ta miseczka ale takie ilosci jakie ja jej robie narazie to bym nie znalazla w tej misce:-)Ale ogolnie fajna. A kaszke robie na goracej wodzie albo mleku, tylko tej ryzowo-kuk z nestle nie wolno robic na cieplejszej bo zabija probiotyki, chociaz jeszcze jej nie robilam to nie wiem jak to z nia jest.

Co do zupek to juz drugi raz zrobilam sama i kupa byla o wiele brzydsza niz po sloiczkach, chyba jak nie ma sie pewnych zrodel to lepiej zaczekac.

A na zatwardzenia to sliwki, jablka, jak ktos ma ksiazeczke Hippa to tam jest opisane jakie owoce rozluzniaja, zatwardzaja, normalizuja i warzywa tez. I na stronie Hippa tez to jest

 

[evelinakol]

Oj ja dzisiaj pierwsza. Idziemy z Oliverem na szczepienie. Jejku jak ten czas leci już 6 mc.:-)

 

[Natalia85]

No naprawdę czas leci...aż strach

To trzymam kciuki żeby na szczepionce było ok....ale swoja droga taki duży chłopak co dla niego taka igiełka hehe

My idziemy na szczepionke juz ostatnią i to juz tylko jedno ukucie jest więc nie musimy brać skojarzonej:-)

Dzisiaj mamy wizyte u narzeczonej Piotrka....Marcelina ma 2 tyg....ale maluszek hehe

 

[fiolka29]

Witam wszystkie
u nas też noc nawet dobra. Tyle,że gorzej było z zasypianie. Madziara zrobiam tak k jak poradziłaś. Najpierw leżała w łóżeczku a potem jednak wziełam ją na ręce mocno przytuliłam do cycusia i leciutko kołysałam zasneła aale po 30 min się obudziła i tak szalała do 22Chciała znowu tak zrobić ale nie dało rady Szkoda mi jej było i poddałam się ale w weekend to stanowcza będę przy układaniu jej do snu
U nas z zupkami odpukać nie ma problemu smakują jej wszystkie gadunki (o dziwo). Co to zattwardzenia to ja małej podałam z Bobovita Obadek marchewka z kurczakiem i śliwkowym puree Wieczorem juz było duże kupsko

 

[Kludi]

U nas noc też nie najgorsza,pare razy do cycusia ale bez krzyków.Coś Filipkowi sie odmieniło ostatnio i chodzi spać 20-21już śpi(zobaczymy na jak długo)natomiast z cycusia do usypiania cwaniak nie zrezygnujebędzie marudził i nie pójdzie lulu aż go nie dostanie
fiolka te kupsko (hehehe)to napewno zasługa śliwkiA tak wogóle co do śliwki to można ją juz podawać,od którego miesiąca ona jest bo nawet niewiem?

 

[kozica]

Cześć!
Dzięki za wszystkie porady dziewczyny :-)
U nas noc też nie najgorsza tylko po butli o 4 nie mógł zasnąć, wiercił się godzinę ale nie płakał na szczęście! Co sobie posiedziałam przy łóżeczku to sobie posiedziałam....
Teraz tata poszedł z Kubą na spacer bo w domu spał może pół godziny (od 7!) a widać że zmęczony jest!
Wczoraj byłam u koleżanki która ma córcię o kilka dni starszą od Kuby..... jaka spokojna!!! Kuba w porównaniu do niej to ma ADHD :-) (mam nadzieję że tak nie jest :-))

Właśnie od którego miesiąca są śliwki? Też jestem ciekawa.
Fiolka a jak usypiasz małą w ciągu dnia?

 

[Natalia85]

Ja mam soczek nektar ze śliwek i jest po 4 msc słoiczek po 4 msc też gdzieś widziałam

 

[Madziara]

My już po ostatecznej kontroli. Nikodem zdrowy - jeszcze przez tydzień mamy robić 1 raz dziennie inhalacje. Od piątku możemy chodzić na spacerki - pod warunkiem że nie będzie padać. Bardzo się ciesze, bo mam już dosyć siedzenia w domu.