reklama
Karolki
Podwójna mama:)
- Dołączył(a)
- 4 Październik 2007
- Postów
- 1 438
Kozica my pobralismy do woreczka i wyszla duza ilosc bakterii pojechalam z nim na izbe i tam tez pobrali do woreczka tyle ze wyszedl jalowy. Wiec jak widac tam maja wprawe i dobrze dezynfekuja przed zalozeniem. Na wlasnym przykladzie pokazuje ze nie warto sie w to samemu bawic bo nie zawsze sie udaje i stres jest wielki jak cos wyjdzie nie tak . A to po prostu jest zanieczyszczenie przy pobraniu. Mozna lapac w pojemnik ale nam sie nie udalo bo potrzeba na to czasem sporo czasu i 2 osob. jedna musi trzymac dziecko druga pojemnik.badanie nie jest najtansze (ok 40zl)ale jak bedziesz robila wez z antybiogramem bo jak nie daj boze cos wyjdzie to wiadomo czym leczyc a nie w ciemno. Bo potem trzeba znow 10 dni czekac na wynik i znow lapac mocz itd.wiec warto te 20-30 zl doplacic i wziac komplet z antybiogramem - koszt calkowity 40 zl.
Ojej Kozica ja jak czasami Zuzia tak rano wstaje to caly dzien chodze zakrecona ale na szczescie daje mi pospac.
Laura - strasznie pozno zasypia twoja mala, moja zaraz po kapieli(czyli ok 19) macha raczkami i cieszy sie ze zaraz pojdzie spac, zasypia pol godziny pozniej. A rano to wyglada tak ze Zuzia budzi sie ok 6-7 i tez cwierka, gada z misiami i kolderke je a ja sobie jeszcze smacznie spie i wcale jej to nie przeszkadza. Jak juz jej sie zacznie przykszec to wtedy wstajemy, zwykle ok 8. Wiec w nocy spi w miare ale za to w dzien... wcale. Po pare minut albo przy cycku albo w huscie. Laura nie martw sie ze twoja coreczka jest taka absorbujaca, ja nawet nigdy tych 2 godzin dla siebie jeszcze nie mialam. A tak ogolnie to przeczytalam gdzies ostatnio ze dzieci urodzone przez cc wlasnie czesciej takie sa, ze sie nie chca od mamy odkleic.
Dosc wczesnie wprowadzilas nowe produkty, ale jak malej smakuja. Ja jestem na etapie marchewki. A Laura, karmisz piersia?
Laura - strasznie pozno zasypia twoja mala, moja zaraz po kapieli(czyli ok 19) macha raczkami i cieszy sie ze zaraz pojdzie spac, zasypia pol godziny pozniej. A rano to wyglada tak ze Zuzia budzi sie ok 6-7 i tez cwierka, gada z misiami i kolderke je a ja sobie jeszcze smacznie spie i wcale jej to nie przeszkadza. Jak juz jej sie zacznie przykszec to wtedy wstajemy, zwykle ok 8. Wiec w nocy spi w miare ale za to w dzien... wcale. Po pare minut albo przy cycku albo w huscie. Laura nie martw sie ze twoja coreczka jest taka absorbujaca, ja nawet nigdy tych 2 godzin dla siebie jeszcze nie mialam. A tak ogolnie to przeczytalam gdzies ostatnio ze dzieci urodzone przez cc wlasnie czesciej takie sa, ze sie nie chca od mamy odkleic.
Dosc wczesnie wprowadzilas nowe produkty, ale jak malej smakuja. Ja jestem na etapie marchewki. A Laura, karmisz piersia?
Ewelia, tak karmię piersią, ale tak jej smakują te "dorosłe" rzeczy, tak na mnie patrzy wygłodniała, jak ja jem jabłko, że muszę sie podzielić i tak już zostało, bardzo jej smakuje takie jedzonko. Ja celowo tak ustawiłam córcię do spania około 21, bo za 2 miesiace wracam do pracy i jak bedzie zasypiac o 19 to mało czasu bysmy ze soba spędzały.
A pokarmy też wcześniej wprowadziłam, bo potem jak wrócę do pracy to bedzie łatwiej.
A pokarmy też wcześniej wprowadziłam, bo potem jak wrócę do pracy to bedzie łatwiej.
Laura mam pytanie odnosnie tych wprowadzanych produktow, dajesz ze sloiczka czy nie? Ja tez karmie piersia i juz tez zaczelam dawac starte jabluszko, a wczesnije sok z jablka,ale tak doslownei po 2-3 łyzeczki, i nie wiem do jakiej ilosci mozna dojsc z tym jablkiem, Ty ile go dawalas?
Z tymi wprowadzanymi produktami to tez jest roznie i sa rozne opinie, mi jedna lekarka juz dwa tygodnie temu powiedziala zeby wprowadzic soczek a potem jablko i na to mialam poswiecic ten miesiac, a jak Szymon skonczy 4 miesiace to zaczniemy dawac zupke. Natomiast jak byla tydzien temu u innego lekarza to ta mowila ze nic, ze dopiero od 5 miesiaca. I badz tu czlowieku madry :-(
Z tymi wprowadzanymi produktami to tez jest roznie i sa rozne opinie, mi jedna lekarka juz dwa tygodnie temu powiedziala zeby wprowadzic soczek a potem jablko i na to mialam poswiecic ten miesiac, a jak Szymon skonczy 4 miesiace to zaczniemy dawac zupke. Natomiast jak byla tydzien temu u innego lekarza to ta mowila ze nic, ze dopiero od 5 miesiaca. I badz tu czlowieku madry :-(
mrozik_j
Sierpniowa mama'07
- Dołączył(a)
- 27 Luty 2007
- Postów
- 4 367
Witaj Laura - faktycznie wcześnie wprowadziłaś pokarmy jak karmisz piersia - ja się jeszcze nie odważyłam, czekamy tak jak pediatra kazała , jak skończy 5 miesięcy.
Madziara - mój też ma zatkane kanaliki i każą nam czekac aż skończy 7 miesięcy. Już sama nie wiem co myśleć, bo babka w szpitalu (co kąpią dzieci) kazała nam po wyjściu iść na przekuwanie. Podobno to nie boli , ale dzieciaczki są na pewno zestresowane/. Mój to wrzeszczał nawet na usg bioderek, bo jakim prawem ten pan mu trzyma nogę i nie pozwala nią ruszyć
Teraz najważniejsze - aż sie boję napisac, bo jak sie tu czymś pochwalę to się zaraz sypie;-). Mój Filip pierwszy raz przespał od 20 do 2 nad ranem (wcześniej max 3 godziny spał). Później obudził się o 5 i w zasadzie to już co troszkę jak zazwyczaj się przebudzał. Aż skołowana się obudzilam, tyle snu naraz, no i zalana, cyce miały wielki wylew, 2 razy w nocy się przebierałam cała
Naur - no wreszcie, miło cię znowu tu widzieć czy czytać jak kto woli ;-)
A gdzie się jeszcze Ola podziewa, też jej dawno nie było
Madziara - mój też ma zatkane kanaliki i każą nam czekac aż skończy 7 miesięcy. Już sama nie wiem co myśleć, bo babka w szpitalu (co kąpią dzieci) kazała nam po wyjściu iść na przekuwanie. Podobno to nie boli , ale dzieciaczki są na pewno zestresowane/. Mój to wrzeszczał nawet na usg bioderek, bo jakim prawem ten pan mu trzyma nogę i nie pozwala nią ruszyć
Teraz najważniejsze - aż sie boję napisac, bo jak sie tu czymś pochwalę to się zaraz sypie
;-). Mój Filip pierwszy raz przespał od 20 do 2 nad ranem (wcześniej max 3 godziny spał). Później obudził się o 5 i w zasadzie to już co troszkę jak zazwyczaj się przebudzał. Aż skołowana się obudzilam, tyle snu naraz, no i zalana, cyce miały wielki wylew, 2 razy w nocy się przebierałam cała Naur - no wreszcie, miło cię znowu tu widzieć czy czytać jak kto woli ;-)
A gdzie się jeszcze Ola podziewa, też jej dawno nie było
Natomiast co do rannego budzenia sie, to przez 3 miesiace nie moglismy powiedziec nic zlego na temat Szymonka, kolek nie znamy, po kapieli dostawje cycusia, potem mu sie odbija, odkladam do lozeczka i po 5 minutach juz spi, bez zadnego usypiania czy noszenia, w nocy budzil sie 1-2 razy, ale tez tylko na jedzonko i od razu spal, wstawal ok 7.30. No ale 3 misaice minely i maly pokazuje na co go stac :-) Jak juz pisalam wczoraj budzi sie 3 razy na jedznie, pobudka dzis np o 6 i to z rykiem, a nie jakies ćwierkanie :-) Ale za to teraz padl i spi :-)
fiolka29
raczkujący :)
- Dołączył(a)
- 14 Październik 2007
- Postów
- 266
Ewelia pisałaś,że mała zasypia w chuście.A jaka masz chuste??bo ja tez mam chustę ale ciężko jest mi mała do niej kłaść.Masz jakiś sposób??
Dziewczyny jak wam zazdroszczę,że nie musicie maluszków kołysać i spia tak długo i to karmione na cycu. Moja za miast wydłużać sobie sen to go skraca. Dzisiejsza noc była koszmarna. Po kąpieli poszła mi ładnie spac oczywiście kołysana tak 0 20.30 wstała o 23 zjadła i od 1 budziła sie co 30 min.zjadła ja ją do łózka a ona oczy szeroko. Pokołysałam zasnęła i do łóżeczka ledwo od męża się przytuliłam a juz słysze jej płacz o tak do 5 aż w końcu wzięłam ją do naszego łózka i tak przy cycu przespała do 8.Teraz poszła o 10 ciekawe ile wytrzyma
Czy wasze też biorą do buzi kciuk aby ssać?? Bo moja ostatnio tak robi i bacznie ogląda rączki czasami zerkając na nóżki
Dziewczyny jak wam zazdroszczę,że nie musicie maluszków kołysać i spia tak długo i to karmione na cycu. Moja za miast wydłużać sobie sen to go skraca. Dzisiejsza noc była koszmarna. Po kąpieli poszła mi ładnie spac oczywiście kołysana tak 0 20.30 wstała o 23 zjadła i od 1 budziła sie co 30 min.zjadła ja ją do łózka a ona oczy szeroko. Pokołysałam zasnęła i do łóżeczka ledwo od męża się przytuliłam a juz słysze jej płacz o tak do 5 aż w końcu wzięłam ją do naszego łózka i tak przy cycu przespała do 8.Teraz poszła o 10 ciekawe ile wytrzyma
Czy wasze też biorą do buzi kciuk aby ssać?? Bo moja ostatnio tak robi i bacznie ogląda rączki czasami zerkając na nóżki
reklama