reklama
kozica
mama Jakuba i Juliana
- Dołączył(a)
- 1 Listopad 2007
- Postów
- 1 513
Hej Tombola! Ja karmiłam piersią przez 3 m-ce zrezygnowałam bo mały miał wysypkę i ulewał i mimo zmiany mojej diety nic nie pomogło ale jadł też z dwóch piersi na każde karmienie w nocy jadł 2 razy a w dzień był problem żeby go przetrzymać 2 godz! bardzo bolały mnie przez to brodawki mimo że karmiłam przez nakładki silikonowe! Ale zauważyłam że z naszymi dziećmi to tak jest że się robi jeden krok do przodu i już myślimy że jest lepiej a tu nagle dwa kroki w tył. Kuba też ładnie przybierał jak się urodził 13.08.07 ważył 3300 a teraz 7kg! Wszyscy mówią że jest duży.
Od dwóch tygodni jestem na Nutramigenie i mam pytanie do mam które karmią mlekiem modyfikowanym : Ile wasze pociechy zjadają na jeden posiłek i ile razy w ciągu doby? Mój Kuba dostaje 140ml wody+mleczko=ok. 150ml 6 razy na dobę, wieczorem i rano dodaję do mleka kleiku ryżowego (płaską łyżeczkę na 100ml.) po tym kleiku jest najedzony ale po tych posiłkach gdzie go nie ma płacze. Dodam że nie chcę zwiększać dawki bo mamy problemy z trawieniem i nie chcę mu obciążać żołądka, ale sama juz nie wiem co myśleć.
Ewelia- nie martw się mojemu synkowi te obroty też nie zawsze wychodzą a grzechotką też nie chce się bawić !
Od dwóch tygodni jestem na Nutramigenie i mam pytanie do mam które karmią mlekiem modyfikowanym : Ile wasze pociechy zjadają na jeden posiłek i ile razy w ciągu doby? Mój Kuba dostaje 140ml wody+mleczko=ok. 150ml 6 razy na dobę, wieczorem i rano dodaję do mleka kleiku ryżowego (płaską łyżeczkę na 100ml.) po tym kleiku jest najedzony ale po tych posiłkach gdzie go nie ma płacze. Dodam że nie chcę zwiększać dawki bo mamy problemy z trawieniem i nie chcę mu obciążać żołądka, ale sama juz nie wiem co myśleć.
Ewelia- nie martw się mojemu synkowi te obroty też nie zawsze wychodzą a grzechotką też nie chce się bawić !
mrozik_j
Sierpniowa mama'07
- Dołączył(a)
- 27 Luty 2007
- Postów
- 4 367
cześć Tomola
Mój je jeszcze częściej czasami. W nocy je po kąpaniu około 20, później 23.30 i to najdłuższa jego przerwa. W nocy budzi się co godzinę, ale ja mam tyle mleka ze jedną sie najada , jeszcze zostaje na później. Urodził sie 11 sierpnia, ważył 4 kg tak jak twój (i to 2 tygodnie przed terminem). Teraz waży już 8700 kg!!! 2 tygodnie temu ważył 8300.
Syska ja mam zamiar zaszczepić Filipa bo dajemy go do przedszkola. Ale szczepienie planuję gdzieś na koniec marca chyba
Mój je jeszcze częściej czasami. W nocy je po kąpaniu około 20, później 23.30 i to najdłuższa jego przerwa. W nocy budzi się co godzinę, ale ja mam tyle mleka ze jedną sie najada , jeszcze zostaje na później. Urodził sie 11 sierpnia, ważył 4 kg tak jak twój (i to 2 tygodnie przed terminem). Teraz waży już 8700 kg!!! 2 tygodnie temu ważył 8300.
Syska ja mam zamiar zaszczepić Filipa bo dajemy go do przedszkola. Ale szczepienie planuję gdzieś na koniec marca chyba
Tomola - milo cie przywiac
co do jedzenia to moge sie podpiac pod tym co napisala evelinakol. to jestpewnie ten skok rozwojowy. u nas w nocy daje ok 19.30 potem ok 22 czasem do 23 wytrzyma a potem to juz 1 gora 2 do rana sie budzi. w dzien daje na zadanie czasem wychodzi to tak nawet co godzine. nie martw sie i karmn maluszka jak czesto chce.
dzieki za pocieszenie ztymi przewrotami bo juz naprawde sie martwic zaczelam, jak bylam na szczepieniu to mala miala wtedy 2 miesiace i lekarz powiedzial ze juz powinna na boki sie przewracac wiec sie troche zaniepokoilam ale widze ze nie trzeba tych lekarzy sluchac niech sie rozwija w swoim tepie.
A jeszcze propo nowych produktow to moze glupie pytanie ale po wprowadzeniu nowego czego wlasciwie nalezy sie dopatrywac? wysypki, biegunki, goraczki? ja dalam malej na lyzeczce soczku z marchewki i bylo wszystko ok ale dzis w nocy w kupce byla odrobinka czegos pomaranczowego - niestrawionej marchewki? nie wiem czy powinnam sie tym przejmowac
co do jedzenia to moge sie podpiac pod tym co napisala evelinakol. to jestpewnie ten skok rozwojowy. u nas w nocy daje ok 19.30 potem ok 22 czasem do 23 wytrzyma a potem to juz 1 gora 2 do rana sie budzi. w dzien daje na zadanie czasem wychodzi to tak nawet co godzine. nie martw sie i karmn maluszka jak czesto chce.
dzieki za pocieszenie ztymi przewrotami bo juz naprawde sie martwic zaczelam, jak bylam na szczepieniu to mala miala wtedy 2 miesiace i lekarz powiedzial ze juz powinna na boki sie przewracac wiec sie troche zaniepokoilam ale widze ze nie trzeba tych lekarzy sluchac niech sie rozwija w swoim tepie.
A jeszcze propo nowych produktow to moze glupie pytanie ale po wprowadzeniu nowego czego wlasciwie nalezy sie dopatrywac? wysypki, biegunki, goraczki? ja dalam malej na lyzeczce soczku z marchewki i bylo wszystko ok ale dzis w nocy w kupce byla odrobinka czegos pomaranczowego - niestrawionej marchewki? nie wiem czy powinnam sie tym przejmowac
Syska to witam w klubie "utuczonych dzieciaków";-)-pięknie rosnie Wikusia
Mrozik-mój Adas ma tak samo-przestal sie przewracac-podobno przy skokach tak jest
Witaj Tomola-kolejna sierpniowa mamusia-widze ze twój syneczek spory chłopak:-)
Kozica-Adas zazwyczaj je 5-6 x 150ml i raz na noc dostaje z kleikiem ryżowym.?Nie zwiekszaj dawki,moze po prostu dawaj czesciej a mniej-ja czasem tak robie,np 60 ml co 2-2,5 godz no i daje herbatki
Co do soczków to ostatnio dalam Adasiowi ale z woda-to tak sie krzywil i wywalal jezyk ze myslalam ze mi zwymiotuje-komicznie wyglądałjakbym mu nie wiadomo co dalaale dzis sprubuje dac samego
Mrozik-mój Adas ma tak samo-przestal sie przewracac-podobno przy skokach tak jest
Witaj Tomola-kolejna sierpniowa mamusia-widze ze twój syneczek spory chłopak:-)
Kozica-Adas zazwyczaj je 5-6 x 150ml i raz na noc dostaje z kleikiem ryżowym.?Nie zwiekszaj dawki,moze po prostu dawaj czesciej a mniej-ja czasem tak robie,np 60 ml co 2-2,5 godz no i daje herbatki
Co do soczków to ostatnio dalam Adasiowi ale z woda-to tak sie krzywil i wywalal jezyk ze myslalam ze mi zwymiotuje-komicznie wyglądałjakbym mu nie wiadomo co dalaale dzis sprubuje dac samego
edyta80
Mama 2001 i 2007 :-)
- Dołączył(a)
- 22 Marzec 2007
- Postów
- 887
U nas po wczorajszym jabłuszku ok.Nawet wam powiem, że kupy są bardzo ładne jak nigdy:-)
Mam pytanko do was czy po szczepieniu wasze maluszki miały jakieś obrzeki zaczerwienie? Po pierwszym nic nie było a teraz niewiem co jest. Ola ma twarde to miejsce i czerwoną plamke o średnicy 1 cm. Niewiem czy jej to rozmasować boję sie czy ją nie bedzie bolało.
Kozica - ale fajnie jesteś kolejna mamą z 13 sierpnia , widzę że w tym dniu chyba był spory wysyp dzieciaczków.
Mam pytanko do was czy po szczepieniu wasze maluszki miały jakieś obrzeki zaczerwienie? Po pierwszym nic nie było a teraz niewiem co jest. Ola ma twarde to miejsce i czerwoną plamke o średnicy 1 cm. Niewiem czy jej to rozmasować boję sie czy ją nie bedzie bolało.
Kozica - ale fajnie jesteś kolejna mamą z 13 sierpnia , widzę że w tym dniu chyba był spory wysyp dzieciaczków.
reklama
mrozik_j
Sierpniowa mama'07
- Dołączył(a)
- 27 Luty 2007
- Postów
- 4 367
Edyta - Filip tak miał. To jest nieprawidłowy odczyn. Prawdopodobnie część szczepionki dostał sie pod skórę, tak jak u nas. Można okładać roztworem letniej wody z sodą oczyszczoną (pół szklanki wody i pół łyżeczki sody). Naszączyć tym watki kawałek i wyciąć kawałek foli, taki okład przyłożyć na 20 minut i zdjąć. Trzy dni trzy razy dziennie. U nas pomogło. Ja byłam z tym u lekarza, bo podejrzewała coś gorszego - że poszło w żyłe lub nerw - a wtedy to bardzo źle. A dobrze rusza rączką? Odczynu po tych szczepionkach podobno nie ma prawa być - jedyna możliwa reakcja to goraczka
Podziel się: