Zuzia tak samo z lezeniem na brzuszku, najchetniej by sie natychmiast na plecki przewrocila a ze nie umie to sie denerwuje. pozatym na rekach chce non stop a ostatnio to w dzien inaczej nie spi jak w chuscie.
matrwi mnie tylko za wogole na boki nie chce sie obracac.
A czy Wasze maluszki tez tak na prosto chca byc noszone? bo Zuzia to jak chociaz troche ja pochyle do tylu to zaraz glowe do orzodu pcha i placz, jak tak dalej pujdzie to ciezko bedzie z jej kregoslupem
matrwi mnie tylko za wogole na boki nie chce sie obracac.
A czy Wasze maluszki tez tak na prosto chca byc noszone? bo Zuzia to jak chociaz troche ja pochyle do tylu to zaraz glowe do orzodu pcha i placz, jak tak dalej pujdzie to ciezko bedzie z jej kregoslupem