Hej dziewczyny, a jak sobie radzicie z wszechobecnymi chorobami? Ja jestem w 26 tygodniu i już drugi raz jestem chora - w grudniu musiałam zapodać antybiotyk. Teraz trzymam rękę na pulsie ale przeraża mnie że jeszcze trzy miesiące, a wiosną grypy inne. Mój starszy bąbel chodzi do przedszkola i przynosi różne niespodzianki.:-(
reklama
marzena9
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 19 Październik 2005
- Postów
- 2 976
możliwe , czemu nie...??
jak byłam u gina teraz i sprawdzał mi jak wyoko mam macicę bo sama spytałam to mam na jego niecałe 3 palce pod mostkiem , a moje równe 3 więc wysoko wyżej niż pępek;-)
adeczka , wiem wiem .. musze to sprawdzić.. w środę będę miała badanie krwi więc zobaczymy co z tego będzie , mam nadzieję że to nie to
Sprawdziłam wczoraj na leżąco sobie i macice mam palec nad pępkiem Do mostka daleko. Do miejsca gdzie najszybciej dotknie żeber ze 3 palce ale do wątroby już blisko a jak mi głowę wciska maluszek w wątrobę to już wiem na bank. W każdym razie ostatnio gin przed badaniem sam mnie pytał dokąd mam macicę a potem potwierdził, że faktycznie tak jak ja czuję tak jest Fajny ten mój lekarz, że mnie pyta co ja uważam
Dziewczyny a czy macie jakieś sposoby na ból więzadeł? Pół biedy jak jest to taki całodniowy ćmiący ból - wkurza, ale da się wytrzymać. Gorzej, jak przypierdzieli taki ból chwilowy i tak przez pół godziny np raz po raz jakby ktoś nóż wbijał normalnie. Próbowałam raz rozchodzić to już wiem, że nie tędy droga, rozmasować nie da rady, położyć się nie mam jak.... Gdzieś czytałam, że więzadła bolą do 25 tygodnia, niestety to bankowo nieprawda, w końcu brzuch rośnie cały czas - ale byłoby pięknie gdyby się to skończyło.
Pani doktor na połówkowym poradziła wziąć apap, ale to bez sensu skoro za chwilę przestanie boleć.
Pani doktor na połówkowym poradziła wziąć apap, ale to bez sensu skoro za chwilę przestanie boleć.
_Roszpunka_
szczęśliwa mamusia :)
salsera niestety nie pomogę:-(
mnie też czasem jak boli to się kładę zgięta w pół , każę D zabrać małą bo ona wtedy na mnie włazi.. no i leżę i czekam aż minie...
w nocy smaruję się amolem (ale to mój nałóg ciążowy bo fajnie grzeje)
marzena no mi właśnie też któraś dzieczyna pisała że nie możliwe żebym tak wysoko czuła , to spytałam gina .. i potwierdził to co czułam (nie mówiłam mu gdzie wyczuwam ja bo mógłby mi tylko przytaknąć choć może nie bo to bardzi fajny i dobry gin jest)
mnie też czasem jak boli to się kładę zgięta w pół , każę D zabrać małą bo ona wtedy na mnie włazi.. no i leżę i czekam aż minie...
w nocy smaruję się amolem (ale to mój nałóg ciążowy bo fajnie grzeje)
marzena no mi właśnie też któraś dzieczyna pisała że nie możliwe żebym tak wysoko czuła , to spytałam gina .. i potwierdził to co czułam (nie mówiłam mu gdzie wyczuwam ja bo mógłby mi tylko przytaknąć choć może nie bo to bardzi fajny i dobry gin jest)
marzena9
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 19 Październik 2005
- Postów
- 2 976
Każda jest inna więc Ty widocznie masz dość wysoko. Zresztą gdzieś ten bejbik Ci się musi mieścić U mnie mieści się w przód nie do góry
A na ból więzadeł to jedynie odciążyć je. Nic więcej nie poradzę. Jak sobie naciągnę czy urażę gwałtownym ruchem to potem szukam pozycji w której nie boli i czekam, aż przejdzie. I coś trudno mi uwierzyć, że bolą tylko do 25 tyg. bo potem to mają jeszcze gorzej. Chyba, że do 25 bolą a potem... napierniczają!
A na ból więzadeł to jedynie odciążyć je. Nic więcej nie poradzę. Jak sobie naciągnę czy urażę gwałtownym ruchem to potem szukam pozycji w której nie boli i czekam, aż przejdzie. I coś trudno mi uwierzyć, że bolą tylko do 25 tyg. bo potem to mają jeszcze gorzej. Chyba, że do 25 bolą a potem... napierniczają!
_Roszpunka_
szczęśliwa mamusia :)
marzena dokładnie każda z nas jest inna i każda ciąża inna .. z Vi też miałam wysoko
Hope
podwójna mama :-)
- Dołączył(a)
- 18 Lipiec 2010
- Postów
- 5 041
Marzeno napisałaś właśnie jak sobie radzić z bolącymi więzadłami :-):-) Unikać urażania i naciągania gwałtownymi ruchami. Powoli wstawać, powoli siadać i powoli się kłaść, nie pochylać się, wstawać z podpórką. Mnie bolały często i mocno ale odkąd odkryłam, że ruchy ślimaka pomagają, nic mnie nie boli :-)
reklama
_Roszpunka_
szczęśliwa mamusia :)
ja też chce urodzić w terminie,.
.napewno nie chcę w kwietniu
bo mi się ten miesiąc źle kojarzy
Vi chciałam urodzić tez w terminie bo miałam super datę albo 3 albo 13
no ale przenosiłam
mi tez się chce siku..
ale chyba pojde , i wezmę coś na ząb po drodze
.napewno nie chcę w kwietniu
bo mi się ten miesiąc źle kojarzy
Vi chciałam urodzić tez w terminie bo miałam super datę albo 3 albo 13
no ale przenosiłam
mi tez się chce siku..
ale chyba pojde , i wezmę coś na ząb po drodze
Podobne tematy
- Odpowiedzi
- 753
- Wyświetleń
- 66 tys
Podziel się: