reklama
adeczka
Fanka BB :)
Ja mialam przez moment problem z zalatwianiem sie, ale mi przeszlo. Namietnie jem jablka i sliwki ale takie swieze bo suszonych nie lubie. Nie ukrywam, ze po filizance kawy tez mnie czasem do toalety posle wiec...
_Roszpunka_
szczęśliwa mamusia :)
ja na szczęście zaparć nie miałam ani przed ani po porodzie...
ale wiem że activię to ja uwielbiam jogurty i czasem sobie kupuje jak mnie natchnie..
a raz ja zjadłam 3 i mi nic nie było a mój D tylko jeden i na wc go pędziło cały dzień
ale miałam ubaw
ale wiem że activię to ja uwielbiam jogurty i czasem sobie kupuje jak mnie natchnie..
a raz ja zjadłam 3 i mi nic nie było a mój D tylko jeden i na wc go pędziło cały dzień
ale miałam ubaw
zanka07
Fanka BB :)
Dziewczyny
jolek27 - Problem w tym że ja pić dużo nie mogę bo robią mi się lekkie obrzęki.
Ale zjadłam dzisiaj 1/2 paczki suszonych śliwek i piję sobie kefir.
gag u mnie ból w podbrzuszu to codzienna normalka. Zdążyłam się już przyzwyczaić do tego bólu. Z początku łykałam nospę, ale teraz jakoś go strzymuję - swoją drogą ciekawe jak nas będzie bolał brzuszek przy porodzie, brrrrr !!!!
Pozostałym dziewczynkom jestem także wdzięczna za dobre rady !!!
Jesteście jak Anioły !!!
jolek27 - Problem w tym że ja pić dużo nie mogę bo robią mi się lekkie obrzęki.
Ale zjadłam dzisiaj 1/2 paczki suszonych śliwek i piję sobie kefir.
gag u mnie ból w podbrzuszu to codzienna normalka. Zdążyłam się już przyzwyczaić do tego bólu. Z początku łykałam nospę, ale teraz jakoś go strzymuję - swoją drogą ciekawe jak nas będzie bolał brzuszek przy porodzie, brrrrr !!!!
Pozostałym dziewczynkom jestem także wdzięczna za dobre rady !!!
Jesteście jak Anioły !!!
wisienka87
Fanka BB :)
Zanka07 ja właśnie od kilku dni zmagam się z takim bólem w podbrzuszu jak na okres i kłuje mnie w podbrzuszu z lewej strony. Nie jest to ból nie do zniesienia i nawet mi bardzo nie przeszkadza, tyle tylko ze martwie sie, czy to napewno normalne i czy dla dzidzi to bezpieczne... Wizyte mam dopiero 11 grudnia ale najchetniej to bym dzis do lekarza pobiegla, tyle tylko ze moj gin ma wlasnie do 11 urlopgag u mnie ból w podbrzuszu to codzienna normalka. Zdążyłam się już przyzwyczaić do tego bólu. Z początku łykałam nospę, ale teraz jakoś go strzymuję - swoją drogą ciekawe jak nas będzie bolał brzuszek przy porodzie, brrrrr !!!!
Do tego ciągle mi się przewraca w brzuszku i nawet jak jestem najedzona to mój brzuch "gada". Dziewczyny czy Wy tez tak macie? Jak juz praktycznie minely mi mdlosci i wiekszosc tych dolegliwosci pierwszotrymestrowych to teraz kolejne zmartwienia... I jak tu sie nie denerwować i zamartwiać w ciąży...ehhh.
gag
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 17 Październik 2010
- Postów
- 907
Mój weekendowy ból złagodniał a czasem to w ogole go nie czuję.....uffff...
Wisienko.....może weź no-spę i zobacz czy zadziała....u mnie obeszło sie bez no-spy, ale jak ból wróci to ją wezmę
"Gadanie" w brzuchu to u mnie normalka.....czasem sobie żartuje do męża, że to nasz maluszek do nas zagaduje....hihihihi
Wisienko.....może weź no-spę i zobacz czy zadziała....u mnie obeszło sie bez no-spy, ale jak ból wróci to ją wezmę
"Gadanie" w brzuchu to u mnie normalka.....czasem sobie żartuje do męża, że to nasz maluszek do nas zagaduje....hihihihi
wisienka87
Fanka BB :)
dzieki gag za pocieszenie i rade.
Narazie no-spy nie bede brac bo bol zlagodnial, ale jak sie nasili to z niechęcią, ale wezme...
Biorąc pod uwagę te moje rewolucje żołądkowe to może poprostu moja dzidzia gadulą bedzie
Narazie no-spy nie bede brac bo bol zlagodnial, ale jak sie nasili to z niechęcią, ale wezme...
Biorąc pod uwagę te moje rewolucje żołądkowe to może poprostu moja dzidzia gadulą bedzie
reklama
persefona
Fanka BB :)
Moje samopoczucie przez ostatnich kilka dni jest do kitu. I nie chodzi o jakąś deprechę, tylko chodzę zła jak osa,wszystko mnie wkurza i byle pretekst potrafi wyprowadzić mnie z równowagi. Wczoraj mój mąż poruszył temat remontu pokoju dla Gabi i chce wstawić jej duży narożnik, a ja myślałam o małym łóżku z materacem i.... wybuchła wojna. Zakończenia jeszcze nie znam
A co do bólów, ma któraś z was w tak wczesnej ciąży bóle dolnego oscinka kręgosłupa??? Ja mam już tak trzeci dzień-wczoraj to chodziłam jak zgarbiona babuleńka tak mnie bolało. Jejku straszne to:-(
A co do bólów, ma któraś z was w tak wczesnej ciąży bóle dolnego oscinka kręgosłupa??? Ja mam już tak trzeci dzień-wczoraj to chodziłam jak zgarbiona babuleńka tak mnie bolało. Jejku straszne to:-(
Podobne tematy
- Odpowiedzi
- 753
- Wyświetleń
- 68 tys
Podziel się: