reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

nasze samopoczucie, trymestr po trymestrze !

reklama
Ja smaruję kremem na rozstępy firmy Gerber. Poza tym mam Fissan krem przeciw rozstępom z witr. C, E i F, ale nie używałam jeszcze.
 
Ja dostałam jakiś czas temu od siostry krem na rozstępy ZIAJI nie smarowałam bo to niby od 4tego miesiąca, ale od wczoraj smaruję,ale smaruję też mleczkiem do ciała NIVEA. Mleczko to jest od lat moim podstawowym kosmetykiem do pielęgnacji ciała
 
Ostatnia edycja:
jolek... jeśli to cię pocieszy to ja na piersiach mam rozstępy od jakiegoś 16-17 roku życia:baffled:
niestety ale w tym okresie znacznie mi się przytyło.. z 42 na 52 kg... w ciągu miesiąca... tak 10 kg..
i piersi mi strasznie urosły.. z dużego B na średnie D:dry: czego nie mogę znieść do dziś..
i od tamtek chwili mam strasznie dużo rozstępów,... nie tylke pod piersiami co od góry:sorry2:
nie są aż tak widoczne, już wyblakły no i nieco zmalały....:-p znaczy piersi :-D znaczy wyrównały się co do reszty ... no i da się z tym żyć;-) wogóle ich nie widać.. jedynie w ciązy jak mi się znów powiększają piersi to rozstępoy się rozciągają.. a tak to ich nie ma;-):tak:
 
Ja też mam rozstępy, z czasu szybkiego dorastania. Na pośladkach i piersiach. W klasie 7 byłam najniższa, po wakacjach trzecia z najwyższych i się zemściło. Ale, że było to dawno, są mało widoczne :-)

Za to dzisiaj dziewczyny przeżyłam koszmar... W piątek czułam się cudownie, zero dolegliwości nareszcie. Wieczorem zaczął mnie ćmić ząb i na dobre rozkręcił się w środku nocy. Całą noc nie spałam, do 17 zanim udało mi się znaleźć stomatologa który przyjmie mnie w weekend, chodziłam z bólu po ścianach, aż mi było słabo, niedobrze, nie mogłam jeść, spać, koszmar :no: Najgorsze, że bałam się o dziecko. U dentysty okazało się, że poprzedni konował schrzanił dwukrotnie poprawianego zęba i musiałam usunąć. Oczywiście nie obyło się bez dużej dawki znieczulenia, co za szczęście w nieszczęściu, że to 14 tydzień idzie i już można bez szkody dla maleństwa. Dentystka świetna, za to ząb do bani, wielgachne korzenie powyginane na wszystkie strony, myślałam, że głowę też oderwie razem z zębem. A teraz cierpię bo znieczulenie już minęło, paracetamol nie działa a dziąsło boli... :-(
 
To Tichonek czuj się tak dalej :) I wszystkim życzę dobrego samopoczucia. U mnie już z tym lepiej.:-)
Rozstępów na razie nie mam, smaruje się raz oliwką bambino, a raz oliwką przeciw rozstępom firmy "babydream" z Rossmana(bardzo mi się podoba jej zapach:-p)
Iii przed wczoraj zęby mnie zaczęły boleć. Raczej od niedoboru wapnia, kupiłam wapno rozpuszczalne, piję raz dziennie, jem to co z wapniem i jest lepiej. Zawsze mam problem z jakimś niedoborem:zawstydzona/y:
 
Ostatnia edycja:
jolek... jeśli to cię pocieszy to ja na piersiach mam rozstępy od jakiegoś 16-17 roku życia:baffled:
niestety ale w tym okresie znacznie mi się przytyło.. z 42 na 52 kg... w ciągu miesiąca... tak 10 kg..
i piersi mi strasznie urosły.. z dużego B na średnie D:dry: czego nie mogę znieść do dziś..
i od tamtek chwili mam strasznie dużo rozstępów,... nie tylke pod piersiami co od góry:sorry2:
nie są aż tak widoczne, już wyblakły no i nieco zmalały....:-p znaczy piersi :-D znaczy wyrównały się co do reszty ... no i da się z tym żyć;-) wogóle ich nie widać.. jedynie w ciązy jak mi się znów powiększają piersi to rozstępoy się rozciągają.. a tak to ich nie ma;-):tak:
Kamcia ja też mam rozstępy jeszcze z wieku dojrzewania po bokach piersi,też białe prawie niewidoczne,ale nie przypominam sobie,żeby to tak wtedy swędziało i było tak denerwujące:(
 
reklama
Hope - współczuję, trzymaj się dzielnie!

Patyczek - nie wiem, jakie wapno pijesz, ale moja rodzinna jest po jakimś szkoleniu, gdzie mówili, że wolno w ciąży tylko najzwyklejsze wapno, BEZ witaminy C (moja ginekolog poza witaminami ciążowymi nic mi nie kazała brać).

Tichonek - a Tobie to trochę zazdroszczę tego dobrego samopoczucia ;)

Ja od czwartku siedzę w domu, ze względu na ta grypę żołądkową mam zwolnienie do wtorku. Grypa juz mi minęła i powiem wam, że te kilka dni odpoczynku od pracy dobrze mi zrobiły, od razu mam więcej energii (głównie dlatego, że mogę spać kiedy i ile chcę haha).
 
Do góry