reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

nasze samopoczucie, trymestr po trymestrze !

reklama
bra dobrze że o tym piszesz..ja tez sie zastanawiałam czy to wydzielina zmieniła kolor czy to 1wsze oznaki zbliżającego się porodu.. Od ok. tygodnia mam taka biało-żółtą gęstą wydzieline a wczoraj po wizycie u gina przestraszyłam się bo wydzielina jest podbarwiona na kolor brunatny...???myslalam czy to może nie z powodu bolesnego badania gin..
Z tego co piszecie to taki śluz może odchodzic nawet 2 tyg.. U mnie skurczy brak ani jakichkolwiek innych oznak.
kamcia dzieki za foty...:)
 
No to mi odchodzi juz dobry tydzien ale nie jest tego tak duzo jak na zdjeciach, raczej znikome slady, za to ile ja mam plynnej wydzieliny :szok: ja nie wiem czy mi sie wody nie sacza, bo wkladki zmieniam po 14 razy dziennie i nie dosc, ze sa cale zalane to jeszcze majtki wokol tez! :szok:
 
Wczoraj doczytałam gdzieś przypadkiem, że czop ogólnie może odejść w formie niezmienionej czyli tak jak wygląda w szyjce i wtedy wygląda jak ... papieros. Ale żeby tak odszedł to szyjka musiałaby się rozwierać równomiernie i dość znacznie. Może też odchodzić gilowato i śluzowato. I tak dwa tygodnie. Ale jak odchodzi z krwią to nie powinno to trwać już tak długo bo ta krew bierze się z pękających drobnych naczynek w szyjce co "puszczają" przy rozwieraniu.

Mi czop w pierwszej ciąży trochę odszedł po badaniu u gina jak mi pomaltretował szyjkę kilka dni przed porodem. Teraz za sekundkę będę miała termin a nic się nie dzieje w tym kierunku. Nawet wydzieliny nie mam za wiele - wkładki są mi w zasadzie zbędne.
 
mi tez czop odszedl przy rozwarciu juz ze nie widzialam go na oczy ( widzialam cale rece we krwi lekarza w trakcie badania rozwarcia) ale taka wydzieline bialo zoltawa mam caly czas i to obfita, tak jak mandrzejczuk mysle czasami ze to wody sie sacza
 
mojej znajomej czop odszedł przy porodzie :) innej, dzień przed, w podobnej formie co u mnie, bo pytałam, także nie ma reguły, u każdej może wyglądać inaczej. Ale jedno jest pewne: poród się zbliża, a kiedy to nastąpi to już kwestia indywidualna ;)
 
reklama
Poisy nasze starsze maluchy w tym samym wieku są :) Tylko moja starsza bo z czerwca :)

A ja chyba faktycznie niedługo urodzę :/ Całą ciążę miałam raczej spokojne usposobienie i nawet się nie czepiałam.
A teraz chwila i mam nerwy. O pierdoły.
Bo jest mi za gorąco,
bo ludzie mnie wkurzają w sklepach,
bo w tw nic nie ma,
bo mój nie pyta nawet jak się czuję jakby miał olewkę na to
za to teściowa pyta co sekundę ale odruchowo.
Bo muszę siedzieć z córką w domu bo jeszcze ma ospę i mnie do szału doprowadza bo ja nie mam sił na nic a ona na wszystko i się nudzi. Planowałam że będę z nią jeździć do nas do ogrodu ale od poniedziałku nam taras robią zaraz koło jej piaskownicy i to byłoby bez sensu bo spokoju tam nie ma. Zresztą jest za ciepło! Ledwie się ruszę a już jestem zlana potem i dyszę jak parowóz.
Mój mnie wkurza bo dwa dni temu wrócił z paletek i torba do dziś stoi w przedpokoju nierozpakowana - jak trzyma w niej przepocone skarpety to albo będzie rozwód albo mord!
Jeszcze mnie kur...a bierze bo mi zmywarka znów brudzi szklanki a pranie z pralki śmierdzi mokrym psem bo jakiś grzyb mi się przez zimę zalągł i nie umiem się tego cholerstwa pozbyć ani octem ani domestosem ani niczym grrrr
AAAA! i jeszcze wczoraj padła mi lampa główna w łazience, na halogeny więc pewnie transformator siadł i jest do wypier... chyba, że to włącznik się spalił ale nie wyglądał jak go dzisiaj rozkręciłam.

No mówię Wam, że mnie szlag trafi.
Nawet sąsiad z dołu mnie denerwuje bo zrobił sobie z balkonu wielkości metr na dwa taras z parasolem i stolikiem i pije tam sobie herbatki a jak mu siadają gołębie to je płoszy o różnych porach waląc czymś metalowym po barierkach i hałas robi okropny. Nawet nie wiem czy nie po moich barierkach również bo brzmi jakby u mnie na balkonie walił.

A u mnie znów zalęgły się pierdzielone gołębie bo mój nie wyniósł na czas torby z kamieniami z akwarium i mają schronienie ... Dwa razy jajka wypieprzyłam ale teraz nie zdążyłam.

Idę znów spłynąć potem i pozamiatać :(((
 
Do góry