Matusia mnie też co chwilę pytają o to czy jeszcze chodzę... No to chyba widać że nie leżę...
Do auta za kierownicę nie siadam od czasu kiedy kupiliśmy nowe (jakieś trzy tygodnie), bo stare porysowałam troszkę bo brzuchol za duży i ciężko było mi kierownica kręcić...
Do auta za kierownicę nie siadam od czasu kiedy kupiliśmy nowe (jakieś trzy tygodnie), bo stare porysowałam troszkę bo brzuchol za duży i ciężko było mi kierownica kręcić...