Ja już tej ciąży mam dość, wszystko mnie boli całe krocze napierdziela ledwo chodzę, kolana nie wiem może od ciężaru, krzyż podbrzusze, spuchnięta jestem jak balon a do tego ta potworna zgaga i od wczoraj mnie strasznie czyści. A o tych bolesnych skurczach już się nie wypowiadam.
reklama
mi po raz pierwszy od niepamiętanych czasow zaczynają dokuczać plecy Wiem ,że ma to związek z karmieniem, nie zawsze znajdę sobie wygodną pozycję,czasami byle było wygodnie małemu.Jak dobrze, że jutro się wymasuję..
lepidoptera
Fanka BB :)
a mnie krocze nie boli hihihi (pewnie odbije sobie po porodzie...)
reklama
Matusia
Fanka BB :)
karolka, ja też się lepiej czuję. Oczywiście mała nadal się wykręca i naciąga mi skórę, ale fizycznie ok. Obleciałam dziś jeszcze Starostwo, Banki, u księgowej byłam z mężem, na zakupach i sama autem jeździłam. Zapomniałabym o brzuchu tak się super czułam, gdyby nie fakt, że gdziekolwiek weszłam to słyszałam "A Ty jeszcze na nogach", lub "czy ja miałam też taki wielki brzuch?", lub "Matko, kiedy pani rodzi, bo taki brzuch duży". "Za chwilę ku...wa" chciałoby się rzec. Ale giry to mam spuchnięte maksymalnie, aż napompowane stopy.
Podobne tematy
- Odpowiedzi
- 753
- Wyświetleń
- 68 tys
Podziel się: