reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Nasze samopoczucie, nasze dolegliwości

reklama
Anik mojej siostrze leciała gdzieś tak od połowy ciązy i to ostro, czasami nawet dwie wkładki laktacyjne potrafiły nie wystarczyć. Moja jedyna rada to taka żebyć na to uwazała. ona była w lepszej sytuacji bo rodzila w lipcu, a my przez to całe zimno musimy się jakoś przemeczyc. chodzi mi o to zebyś uwazala zeby nie przeziebic piersi. moja siostra miala strasznego pecha, przez pol ciazy sie z tym meczyla a jak urodzila to miala strasznie duzo pokarmu, gdzies w szpitalu bylo moze uchylone okno i ja przewialo i nie pokarmila sobie praktycznie w ogole. Najgorszy to jest jednak ten ból jak ma się zapalenie piersi, więc uważaj na ziebie :)
 
kurcze z tymi piersiami, to naprawdę ciężko, wspólczuję :-(
A teraz jeszcze zaczyna się nie ciekawy grypowo - przeziębieniowy okres. Ja zawsze cierpię na zatkany noc, w momencie kiedy zaczynają grzać grzejniki. Jest to na podłożu allergicznym - ale cokolwiek z tym będzie można zrobić po ciaży i okresie karmienia. Najgorsze jest to ze wszystko spływa mi do gardła i wciąż jest zainfekowane :-(, no i już się pomału zaczyna...
Teraz musimy bardzo uważać... Już nie tylko jesteśmy odpowiedzialne za nasze zdrowie...
 
Moja lewa pierś wygląda jak by coś się już szykowało do wycieku ;-), muszę się wybrać po jakieś wkładki na wszelki wypadek.
Najgorzej teraz wyglądają moje mnogi, mam mnóstwo popękanych naczynek i żylaki jak bąble :-(. Ma któraś z was taki problem??? Jak sobie z tym radzicie???? Co wam lekarz poradził? Mój mi odradził stosowanie wszelkich maści, przynajmniej na razie. W piątek mam wizytę i może teraz coś mi poradzi bo jest coraz gorzej.
 
anik567 obie piersi strasznie mnie swędzą. Najpiękniejszy jest moment wieczorem gdy ściągnę stanik. Rozmiar dobrze dobrałam, nic mnie nie uciska ale jest najlepiej gdy cycuchy są na wolności :-)
 
Dwa tygodnie temu mieliśmy w domu małą nasiadówke - chrzciny bratanicy. To jeszcze był ten czas gdy temperatura była na poziomie 30 stopni. Po trezch godzinach byłam spuchnięta jak balon - stopy i dłonie wyglądały jakbym była dziewczyną Shreka:) No i tak mi się porobiło że od tamtego czasu mam problemy z dłońmi. Cały czas mi cierpną, a rano jak się obudzę nie mogę zacisnąć pięści bo tak mnie stawy bolą... Zaczynam się trochę martwić, ale na szczęście we wtorek idę na wizytę to może lekarz wyjaśni moje wątpliwości...
 
a u mnie szok! w nocy obudziłam się z mokrą koszulką przy lewej piersi...ehh muszę powiedzieć że mnie to zaskoczyło! :baffled:
Jeśli chodzi o opuchliznę i żylaki to ja nic nie poradzę bo u mnie tych dolegliwości nie ma...za to okropnie bolą mnie od dwóch dni kostki w nogach...okropność...aż źle się chodzi, już nie mówiąc o schodzeniu po schodach
 
mnie cycuchy też swędzą, ale nie zauważyłam, żeby coś z nich wyciekało, chociaż zauważyłam, że mi znowu urosły ;-) po domu chodzę bez stanika, bo jakoś mi tak lepiej, ale zastanawiam się czy przez to nie zrobią mi sie takie wydłużone :dry::confused: żebym potem nie miała takich cycków jak krowa... :zawstydzona/y:
 
reklama
A tam, dasz corci cyca powiesz daleko nie odchodz i dalej bedziesz obierac ziemniary na przyklad. O! albo myc podloge!
 
Do góry