reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Nasze samopoczucie, nasze dolegliwości

Anik daj mu hepatil albo neo-pankreatyne. Moj staruch ma problemy z watroba i wlasnie to dostawal- tabletke dziennie. Najlepiej isc do weterynarza, bo moze cos sie dzieje niedobrego.
 
reklama
u mnie to samo..wiecznie słyszę..może Dzidziusiowi to ni bedzie pasować..jeszcze Cię urażę..albo tego typu gadki...o łóżkowym szaleństwie powoli zapominam..ehh ajk temu zaradzić kurcze..
 
A ja dzis obolała :-(. Cała składam sie tylko z palucha u nogi i bólu który z niego promieniuje :-(. Mam doś wrastających paznokci! Jak urodzę robie plastyke, u obu z obu stron i mam w nosie, że to źle wyglada i nie jest konfortowe. Ale przynajmniej nie paprze się, nie wrasta i nie robia sie ropnie :wściekła/y:. a u mnie dbanie, pilnowanie nic nie daje. Zaraz po pierwszym ukuciu sygnalizującym wrastanie już mam zakażenie. No i budowę palucha i paznokcie taka, że klamerki nic nie dadzą. Obym dostała się do chirurga w środe i żeby dało się ładnie znieczulic :-(.
 
Jeśli chodzi o wrastające paznokcie, kiedyś też miałam problem.
Poradziła mi kosmetyczka i tak go rozwiązałam:
codziennie wieczorem moczyła nogi w misce z szarym mydłem, przecierałam spierytusem kąciki, z waty robiłam małe kulki, moczyłam w spirytusie i wpychałam w kąciki pod paznokcie (ważne nie mogą być zaokrąglone, tylko kwadratowe). Bolało, bo płytka się trochę podnosiła - tak siedziałam 5-10 minut i na kolejny dzień to samo.
Poza tym sprawiłam sobie w aptece płyn School do wrastających paznokci, który łagodził ból. I tak przez prawie 2 miesiące wakcji, zakończyłam problem wrastających paznokci. Nie było łatwo - ale pomogło.
Na chirurga bym się nie zdecydowała :baffled:

A w sprawie seksu - kicha, a to wyłącznie z mojej winy. Na wieczór mój brzuch jest naprężony jak balon, i non stop mały kopie - aż się skóra rusza :happy:
Ale posłucham waszych rad i muszę spróbować - bo zapomnę jak to jest przyjemność :happy::happy::happy:
 
To dobre sposoby na wrastajace paznokcie, jak one sa w miare normalne. U mnie wszystko juz zawiodło, a teraz to nawet paznokiec nie odrósł na tyle by pod niego cos włozyc :baffled:. No i niestety, znów zerwanie. Kolejne, w tym palcu całkowite miałam już 2 razy, a ciecia klinowe z 5. W 2 nodze podobnie, ale po zerwaniu jak podrósł trochę to miałam z jednej strony plastykę. I mimo iż nie mam kawałka paznokcie to tego tak nie wida, bo one sa potwornie szerokie :szok:. Pokojowe metody nic nie dają, czyli niestety czas wytoczy grube działo. trudno.
 
reklama
Ja dostalam od mojego lekarza liste potraw ,ktore mozna jesc,a ktorych wcale i te ktore mozna zjesc czasem.
pasztet jest na liscie zakazanej z powodu duzej ilosci witaminy A, bakteri ktore moze zawierac iz mieso moze byc nie dogotowane oraz tego ze jest mielone z odpadkow.
ja uwielbiam pasztety ale sobie podarowalam
 
Do góry