reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Nasze samopoczucie, nasze dolegliwości

byłam po południu z kluskiem u pediatry i podpytałam Powiedziała mi ze ona stawia na łagodną dyshezje (czyli właśnie niewykształcony układ pokarmowy) albo łagodną kolkę Jak zwał tak zwał leku na to nie ma:-( można podać delikatny rumianek on lekko rozlużnia ale powoli bo może uczulać
bardzo Wam dziewczyny dziekuje a szczegolnie Tobie za fatyge!
 
reklama
dziewczyny mnie rozłożyło gorączka (39 stopni) i ból gardła jutro czeka mnie lekarz.
 
daga23 łącze się w bólu-mnie od miesiąca gardło boli i nic nie pomaga nawet duomox nic nie zadziałał.Tez jutro szoruje do lekarza bo wszyscy mi wkręcają że to nie normalne żeby tak długo gardło bolało i nic nie przechodziło...z tym gardziołem to ja mam...minimum raz na 2 miesiące mnie boli i tak w kółko...
jeszce raz daga23 trzym się :tak::tak::tak:
 
moje zdanie jest takie że jesli dolegliwości ze strony prewodu pokarmowego maluszkow nie sa zbyt uciazliwe (np tylko przed zrobieniem kupki raz na dobe) to mozna sie przemeczyc, sprobowac pomoc ziolkami (rumianek, koperek, debridat, masoanie brzuszka) i poczekac az ten uklad dojrzeje bo szkoda odtsawiac cyca...no ale jesli ktos ma tak jak ja miałam z malutką moją to zwyczajnie nie mogłam pozwolic żeby dziecko sie tak meczyło jeszcze kilka miesięcy:-) więc jak zwykle to kwestia indywidualna:-)
 
byłam u lekarza mam anginę buuu i antybiotyk czuję się fatalnie. mąż wziął urlop i zajmuje się dziewczynkami.
 
daga trzymaj się mocno i zdrowiej szybko, dobrze ze mąż może urlop wziąć.

ja tez do lekarza dzisiaj z sobą i młodym znowu ale cholerstwo nas dopadło...
 
Od wczoraj cierpię na ból kręgosłupa w okolicy kości ogonowej domyślam się że jest to spowodowane dzwiganiem małego , wózka itd.. Jest to uciążliwe bo nie mogę małego zbyt długo nosić , czy wy też miałyście takie bóle?? no i jak sobie z nimi poradzić??
 
reklama
Od wczoraj cierpię na ból kręgosłupa w okolicy kości ogonowej domyślam się że jest to spowodowane dzwiganiem małego , wózka itd.. Jest to uciążliwe bo nie mogę małego zbyt długo nosić , czy wy też miałyście takie bóle?? no i jak sobie z nimi poradzić??

Mysza staraj się wszystko z nóg robic.... tzn. nie schylaj się tylko proste plecy i na nogach zgiętych pracuj, nawet po zabawkę się nie schylaj tylko kucaj... jak wstajesz rano z wyrka to nie gwałtownie na równe nogi tylko powolutku z boczku, nogi zwiesic, ręką sobie pomóc:tak: i jak nosisz cokolwiek to blisko brzucha, klatki piersiowej a nie daleko od siebie( bo się dźwignie robi) jak stoisz i np. zmywasz to stołeczek pod nogę jedną a później drugą...i cwiczenia wzmacaniające kręgosłup....

z ciekawostek : jak człowiek się pochyla i z prostych nóg podnosi np. miskę z praniem to obciążenie kręgosłupa jest około 50 razy większe niż jak podnosicie to samo pranie z ugiętych kolan.... pranie 5 kilo i na kręgosłup obciążenie jakby 250 kilogramów... :baffled::sorry2:
 
Do góry