wiem, wiem jestem osoba która uwielbia truskawki, ale już wpadłam na świetny plan i żeby mnie nie ominęła ta przyjemność, zamrożę, zrobię dżemy, kompoty i inne pyszności tak czy siak jakieś owoce i warzywa można jeść a i pogoda idealna do pozbywania się wałeczków;D
- Status
- Zamknięty i nie można odpowiadać.
reklama
haha ja też już 3+ na wadze, mimo, że w pierwszych 3 miesiącach schudłam ale to chyba wina tego, że Antek jest dość spory, bo waży prawie 300gr
no i tak jak agucha1986 pisze, przy karmienu mega dużo się zrzuca, więc myślę, że żadna z nas nie ma się co martwić
no i tak jak agucha1986 pisze, przy karmienu mega dużo się zrzuca, więc myślę, że żadna z nas nie ma się co martwić
ania-aneczka
Fanka BB :)
Mój brzunio to chyba stanął w miejscu. Dodam zdjęcia na zamkniętym wątku Chociaż to zdjęcie z rańca tak spontanicznie to nie zdążył urosnąć bo pod wieczór go wywala haha
Mysza1984
lalllalalala ;-)
Pamiętam jak się Ninka rodziła na początku lipca, to już było po truskawkach Także ja korzystałam w końcówce ciąży do woli
Agulka2012
Fanka BB :)
ja tez tak mysle ze zdaze sie najesc truskawek i innzch owocw zanim urodze:-)w koncu termin na 19lipca!!
wiecie z tym że po porodzie jak się karmi i że nic nie można to trochę przesadzone, można ale wszystko z głową, np co do truskawek, ja jadłam jak się Zuzia urodziła i karmiłam piersią, ale zjadłam w pierwszy dzień z 5 i obserwowałam ją, nic jej nie było, brak kolek i wysypek, więc kolejnego dnia zjadłam 10 i znów obserwacja itd, itp ważne by nowe pokarmy wprowadzać stopniowo, po jednym w małej ilości i obserwować dziecko by wiedzieć co w razie ,,w,, wyeliminować
reklama
- Status
- Zamknięty i nie można odpowiadać.
Podziel się: