Tutaj z tego co widze, z jednej strony sa bardzo restrykcyjni a z drugiej tez tolerancyjni, bo z tego co widze jak sie napisze podanie i poprosi o tydzien czy dwa zwolnienia (wyjazd- ale nie na wakacje;-), spotkanie rodzinne itp. to zazwyczaj dostaje sie zgode (fakt, ze z podkreslona wyjatkowoscia sytuacji i zaznaczeniem, ze to jednorazowe zdarzenie). Ja sie troche balam jak zniesiemy te ograniczenia, bo sporo jezdzimy.... ale na chwile obecna Julek nie opuscil ani jednego dnia. No ale u nas grafik jest inny i podobnie jak u Pati dzieci maja wiecej wolnego-ferii w ciagu roku a za to krotsze wakacje (17.07-17.08 czyli troche ponad miesiac).
Kasia e -dzienniki? tzn., ze rodzic bedzie mial non stop wglad w oceny? Niezle.... Tutaj pod tym wzgledem jest stanowczo staromodnie.
Kasia e -dzienniki? tzn., ze rodzic bedzie mial non stop wglad w oceny? Niezle.... Tutaj pod tym wzgledem jest stanowczo staromodnie.