reklama
Ja jestem z Bielska. Do Krakowa niedaleko, ale chłopiec w różowym... Jakoś tego nie widzę. Co do mnie to chyba na najbliższe zakupy poślę męża, bo jak ja coś kupię to okazuje się, że jest to coś zielonego. Ale co ja poradzę, że takie mi się najbardziej podobają.
aniasorsha
Mama czerwcowa'06 Fan(ka)
Ja przeprowadziłam się do Gliwic z Krakowa 2 lata temu i szczerze mówiąc pierwszy raz słyszę o krakowskim zwyczaju ubierania chłopców na różowo, a dziewczynek na niebiesko... Wiem, że taki zwyczaj jest w Skandynawii, ale w Krakowie?? Generalnie jestem zdania, że kolor nie jest taki istotny jak to, żeby Maluszkowi wygodnie było...
aska outada
Mama czerwcowa' 06 Fan(ka)
- Dołączył(a)
- 18 Październik 2005
- Postów
- 1 266
Anius to musial byc szok , z Krakowa do Gliwic, bez urazy dla mieszkancow Gliwic ( mam tam rodzine ) no ale Gliwice a Krakow...
Płock-Asia
Mama czerwcowa'06 Entuzjast(k)a
Ale mam doła
Nie miałam pojęcia, że tyle kosztują wizyty u ginekolog. Akurat jakoś od 3 miesiacy mam problemy finansowe nawet wyprawki jeszcze nie mam dla dzidziusia a tu przy nastepnej wizycie wydam 160zł. 100zł badanie genetyczne nastepne cytomegalia i mocz. Chodzą mnie juz mysli, że wybiore sie tylko na badanie gentyczne a z tamtymi daje sobie spokój i już wiecej do ginekolog się nie wybieram. Jedynie do szpitala gdy poród się zacznie. Przeciez muszę wyprawkę wrescie zrobic. A tak wszyscy myślą, ze te becikowe to sporo pieniedzy jak to nawet na wizyty i badania co miesieczne niestarczy. Dobra możecie myśleć o mnie źle ale mam dość tyle tych badań gdy człowiek jest zdrowy nawet przeziebienia nie miałam w tym roku ani żadnych chociaż lekkich bólów brzucha itp. Do tego młoda i nikt u mnie w rodzinie na nic nie chorował. A ginekolog zawsze mówi, że pięknie badania wyszły wszystko ładnie się rozwija i macica i dzdzia ok.
No poprsotu słów mi brak. Musiałam to napisac i sobie ulżyć.
Nie miałam pojęcia, że tyle kosztują wizyty u ginekolog. Akurat jakoś od 3 miesiacy mam problemy finansowe nawet wyprawki jeszcze nie mam dla dzidziusia a tu przy nastepnej wizycie wydam 160zł. 100zł badanie genetyczne nastepne cytomegalia i mocz. Chodzą mnie juz mysli, że wybiore sie tylko na badanie gentyczne a z tamtymi daje sobie spokój i już wiecej do ginekolog się nie wybieram. Jedynie do szpitala gdy poród się zacznie. Przeciez muszę wyprawkę wrescie zrobic. A tak wszyscy myślą, ze te becikowe to sporo pieniedzy jak to nawet na wizyty i badania co miesieczne niestarczy. Dobra możecie myśleć o mnie źle ale mam dość tyle tych badań gdy człowiek jest zdrowy nawet przeziebienia nie miałam w tym roku ani żadnych chociaż lekkich bólów brzucha itp. Do tego młoda i nikt u mnie w rodzinie na nic nie chorował. A ginekolog zawsze mówi, że pięknie badania wyszły wszystko ładnie się rozwija i macica i dzdzia ok.
No poprsotu słów mi brak. Musiałam to napisac i sobie ulżyć.
Asiu - coś mi się wydaje że ta Twoja gin to dużo wyciąga...tzn ja też płaciłam za usg 200 i 150 zł ale tylko dwa razy i za żadne dodatkowe badania już nie płacę, a nie masz możliwości chodzenia na książeczkę? Wiem że teraz już za późno może na zmiany ale skoro i tak nie jesteś z niej specjalnie zadowolona a kasy to kosztuje dużo...tzn te badania w sumie zawsze się robi (chyba tylko oprócz tak częstego badania cytomegalii) ale zaleci je kazdy lekarz, nie trzeba płacić za każdym razem 70 zł żeby dostać skierowanie na badania
aska outada
Mama czerwcowa' 06 Fan(ka)
- Dołączył(a)
- 18 Październik 2005
- Postów
- 1 266
Asiu ja zrobilabym tylko cytomegalie IgM i tyle !!!! OSobiscie nie przypominam sobie o badaniu genetycznym, mam takie badania w glebokim powazaniu, przeciez nawet jesli cos byloby nie tak to co zrobie ? Wlosy sobie z glowy wydre z rozpaczy do konca ciazy i dziecko bedzie przez to cierpialo a tak czlowiek sie cieszy kazdym dniem , kazdym ruchem dzidziusia ...jesli ciaza rozwija sie prawidlowo wedlug badania palpacyjnego i USG to nie wolno nam panikowac !!!
Na twoim miejscu napewno zmienilabym ginekologa, ja place 50 zl za fantastyczna wizyte + USG i nie wyobrazam sobie przeplacac.
Szykuj wyprawke, mysl pozytywnie, przeciez nasze mamy tych 'dobrodziejstw ' techniki nie mialy a jestesmy zdrowe, glowa do gory Asiui nie daj sie !!!!!!
Na twoim miejscu napewno zmienilabym ginekologa, ja place 50 zl za fantastyczna wizyte + USG i nie wyobrazam sobie przeplacac.
Szykuj wyprawke, mysl pozytywnie, przeciez nasze mamy tych 'dobrodziejstw ' techniki nie mialy a jestesmy zdrowe, glowa do gory Asiui nie daj sie !!!!!!
reklama
Popieram Asiu dziewczęta - jakoś to wszystko u Ciebie drogie- i w sumie- dziwne- bo u mnie takie badania -sa dodatkowe- ja np. genetyczne zrobiłam po 25 tyg- zapłaciłam 80 zł- ale moja szwagierka - uznała to za zbędny wydatek i nie poszła- Lekarka powiedziała, by przyjść po 30 tygoniu- ale też nie idę- nie poszłam- bo wole te pieniażki przeznaczyc na coś innego dla dzidzi- . Za kazde badanie w miesiacu płacę 70 zl ( plus dojazd- 10 zł ) + dodatkowo jakieś 20 zł na badania co dwa miesiace - ot całkowity koszt - - Teraz tylko zapisalismy sie do szkoły rozenia - to 190 zł + 60 zl na paliwo- smieję się - ale obliczyłam ile bedzie to nas wynosiło-lącznie z dojazdami ..a no i u mnie za poród sie płaci- bo to prywatna klinika gin-położnicza - za pokój jednoosobowy 600 zł, dwu - 400 zł, trzy- 300 zł - i my się decydujemy chyba na dwójkę ( ten koszt również można uniknąć - poniewaz mogłabym rodzic u siebie, na miejscu w wojewódzkim szpitalu..no..ale..jakoś nie mam przekonania- mimo, iż moje dwie bardzo dobre koleżanki - bardzo sobie chwalą..
Asiu - faktycznie - teraz troszke poźno moze na zmiany gina- ale powiem szczerze- znam kilka osób, które chodzą na kase chorych do gina - (ja normalnie też mam fajowego na ksiażeczke- i gdyby nie to, ze chce rodzic w tej klinice- zdecydowałabym sie na niego)- opieka bezpłatna- i fachowa-!hmm..moze jeszcze rozejrzyj sie za innym gin, bądz sama zdecyduj na jakie badania chcesz iść - ewentulanie spytaj lekarza, czy wszytkie sa konieczne- POWODZENIA Asiu!
Asiu - faktycznie - teraz troszke poźno moze na zmiany gina- ale powiem szczerze- znam kilka osób, które chodzą na kase chorych do gina - (ja normalnie też mam fajowego na ksiażeczke- i gdyby nie to, ze chce rodzic w tej klinice- zdecydowałabym sie na niego)- opieka bezpłatna- i fachowa-!hmm..moze jeszcze rozejrzyj sie za innym gin, bądz sama zdecyduj na jakie badania chcesz iść - ewentulanie spytaj lekarza, czy wszytkie sa konieczne- POWODZENIA Asiu!
Podziel się: