reklama
hej dziewczynki
dawno nie pisałam ale walczę cały czas z ręką...otóż miałam mieć zdjęcie RTG 10-02 i wyciągnięcie druta...jednak pojechałam 170 km tylko po to aby usłyszeć,że jeszcze jest za wcześnie!!!!!A rękę miałam składanąś operacyjnie 26-12-2005 i minęło już tyle czasu!!!!Załamałam się bardzo...kolejna wizyta 02-03 to być może wówczas coś zrobią ale jestem zdołowana...brzuszek rośnie ręka ciąży...totalny dołek i na dodatek końca nie widać...boję się,że nie zdążę z rehabilitacją ręki przed porodem.... :-[ :-[ :-[
Tak sobie marzę,że 01-03 mam urodzinki już 28 i może spełni się moje życzonko i zdejmną mi gips do końca marca..marzenia dobra rzecz...przepraszam za te smutki ale martwię się...
Na dodatek czuję dosyć często takie mocne "napinanie" brzuszka..czy któraś z Was wie co to jest i czy bezpieczne dla Maluszka???
dawno nie pisałam ale walczę cały czas z ręką...otóż miałam mieć zdjęcie RTG 10-02 i wyciągnięcie druta...jednak pojechałam 170 km tylko po to aby usłyszeć,że jeszcze jest za wcześnie!!!!!A rękę miałam składanąś operacyjnie 26-12-2005 i minęło już tyle czasu!!!!Załamałam się bardzo...kolejna wizyta 02-03 to być może wówczas coś zrobią ale jestem zdołowana...brzuszek rośnie ręka ciąży...totalny dołek i na dodatek końca nie widać...boję się,że nie zdążę z rehabilitacją ręki przed porodem.... :-[ :-[ :-[
Tak sobie marzę,że 01-03 mam urodzinki już 28 i może spełni się moje życzonko i zdejmną mi gips do końca marca..marzenia dobra rzecz...przepraszam za te smutki ale martwię się...
Na dodatek czuję dosyć często takie mocne "napinanie" brzuszka..czy któraś z Was wie co to jest i czy bezpieczne dla Maluszka???
o rany!!!!!!!!!! Najważniejsze Olu, żeby rączka była sprawna i nie bolała jak przyjdzie czas porodu i opieki nad maluszkiem. No i wyobrażam sobie jak się teraz męczysz, ale musisz jakos wytrzymać. Oby na czas Marcinka zdjęli Ci wszystko i zeby ręka była już ok bo wtedy to kaplica, ale bądź dobrej myśli. 3mam kciuki.
Nie zdazylam jeszcze napisac o wydzielinie - ja tez mam sporo, ale nie pamietam od kiedy..I tez nosze wkladki.
I mam jeszcze pytanie, jak leze na pleach to mi brzuch twardniej i po nocy mam twardy, pamietam juz sie kiedys o to pytalam i Rusalka pisala ze tez tak ma...Macie tak, Ruslako masz tak caly czas...Bo nie wiem czy to dobrze..
Olu trzymaj sie dzielnie, juz niedlugo...zleci szybko tak sobie powtarzaj!!!!!
A mnie biodra bola wciaz, od wczoraj wieczorem do dzisiaj non stop, juz nie wiem co mam robic.
Jutro ide do poleconego przez mojego ginekologa - fizykoterapeuty-zobaczymy co mi powie i zaleci
Nie moge ani lezec ani siedziec ani stac..Tylko jak chodze to w miare oki ale tez dlugo nie moge...ajcccc
I mam jeszcze pytanie, jak leze na pleach to mi brzuch twardniej i po nocy mam twardy, pamietam juz sie kiedys o to pytalam i Rusalka pisala ze tez tak ma...Macie tak, Ruslako masz tak caly czas...Bo nie wiem czy to dobrze..
Olu trzymaj sie dzielnie, juz niedlugo...zleci szybko tak sobie powtarzaj!!!!!
A mnie biodra bola wciaz, od wczoraj wieczorem do dzisiaj non stop, juz nie wiem co mam robic.
Jutro ide do poleconego przez mojego ginekologa - fizykoterapeuty-zobaczymy co mi powie i zaleci
Nie moge ani lezec ani siedziec ani stac..Tylko jak chodze to w miare oki ale tez dlugo nie moge...ajcccc
mój brzuiszek owszem- czasem jest twardszy..czasem nie..ale zauwazyłam, ze ogólnie skóra na brzuchu -moze przez to smarowanie Mustellą- zrobiła sie bardziej taka- ..sama nie wiem jak napisać- nienapreżona?..a brzuszek hmm..nieraz po nocy jest twardszy,.,nieraz wieczorkiem - szczególnie jak pojemy..- albo moze zalezy to od tego jak się Bobasek ułoży..nie wiem... Aniu76- jesli Cię to niepokoii- spytaj swojego lekarza..on powinnien rozwiać wszelkie Twoje watpliwości.
reklama
Podziel się: