Ja też nic nie wiem o tyh badaniach, Może znajdziesz cos necie na ten temat. Jeśli chodzi o roztrzepanie to łojoj. Nie jestem lepsza od Was. Mąż sie ze mnie śmieje i mówi ze się w końcu ujawniam (tzn. ze w końcu zdjełam kamuflarz i widzi jaka na prawde jestem głupia) oczywiście zartuje sobie ze mnie bo czasem takie wałki odwalam, że szok. I mąż mówi jeszcze, że żałuje, że nie może mnie nagrywać na kasetę w takich momentach. Po prostu taki meksyk ;D ;D ;D ;D ;D
A tak z innej beczki to u nas jest 23 tydzień licząc od pierwszego dnia ostatniej @ a jeśli licząc miesiące tą metodą, że miesiąc to 4 i pól tygodnia to dziś zaczął się u nas 6 miesiąc
HURRA!!!!!!!!!!!!!!! jeszcze równiutkie 4 miesiące ( 6, 7, 8 i 9) i witaj porodówka
A tak z innej beczki to u nas jest 23 tydzień licząc od pierwszego dnia ostatniej @ a jeśli licząc miesiące tą metodą, że miesiąc to 4 i pól tygodnia to dziś zaczął się u nas 6 miesiąc
HURRA!!!!!!!!!!!!!!! jeszcze równiutkie 4 miesiące ( 6, 7, 8 i 9) i witaj porodówka