reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Nasze pytania- odpowiedzi- RADY:)!

Ja też nic nie wiem o tyh badaniach, Może znajdziesz cos  necie na ten temat. Jeśli chodzi o roztrzepanie to łojoj. Nie jestem lepsza od Was. Mąż sie ze mnie śmieje i mówi ze się w końcu ujawniam (tzn. ze w końcu zdjełam kamuflarz i widzi jaka na prawde  jestem głupia) oczywiście zartuje sobie ze mnie bo czasem takie wałki odwalam, że szok. I mąż mówi jeszcze, że żałuje, że nie może mnie nagrywać na kasetę w takich momentach. Po prostu taki meksyk ;D ;D ;D ;D ;D

A tak z innej beczki to u nas jest 23 tydzień licząc od pierwszego dnia ostatniej @ a jeśli licząc miesiące tą metodą, że miesiąc to 4 i pól tygodnia to dziś zaczął się u nas 6 miesiąc

HURRA!!!!!!!!!!!!!!! jeszcze równiutkie 4 miesiące ( 6, 7, 8 i 9) i witaj porodówka
 
reklama
Ja też już mam kreseczkę - a  karnecje mam jasną- a co do drugiej sprawy Agusiu to ciężko mi poradzić- może konsultacje u innego lekarza i jego opinia byłyby jakimś rozwiązaniem. Trzymam kciuki, aby wszystko rozwiązało się pomyslnie, zreszta na pewno tak  będzie!
 
a tak mi się teraz pomyślało jak pisałam o tym, ze 6 miesiąc, popatrzcie dziewczynki ile już przeżyłyśmy przez ten czas, radości i smutków, jakichś bóli itd. A pomyślcie co mogą czuć takie ciężarne co idą na pierwszą wizytę do lekarza dopiero w piątym miesiącu. Wiem takie dane od mojego lekarza. Chyba nic nie czują, a dla mnie to niepojęte. Gdybym ja poszła dopiero teraz na pierwszą wizytę to popierwsze niunio byłby zakażony przez mój mocz, niedokrwiony i z niedoborem kwasu foliowego (czyli narażony na rozszczep kręgosłupa) no i straciłabym ten piękniusi widok podczas usg, zdjęć bym nie miała tych z pierwszych tygodni kiedy dzidzia jest jeszce maleńka. Wyobrażacie to sobie (jak można tak nie dbać...)
 
Agusiu bardzo cieżko ci coś poradzić. Przede wszystkim to musisz się zastanowić co byś zrobiła gdyby wynik aminopunkcji był dla ciebie niekorzystny.  A pozatym z tego co pamietam to miałaś dobre wyniki usg tzw genetycznego? Więc uszy do góry i pomyśl czy ten wynik jest dla ciebie az tak ważny
 
Agusiu, spróbuj jeszcze dokładnie wypytac lekarza, jakie moga byc konsekwencje nie poddania sie temu badaniu? Co da to badanie, jaki jest procent ze cos sie nie uda?? Moja koleżanka miała to badanie i faktycznie lekarze musza powiedziec o ewentualnych skutkach. Moja koleżanka tez była po jednym poronieniu, bo okazało sie, że brzuszek jej dzidziusia jest otwarty i cos tam jest na wierzchu. poroniła, jak zaszła drugi raz w ciąże to musiała zrobić sobie to badanie i wszystko poszło dobrze. Może spróbuj udac sie najpierw na usg do dr. Roszkowskiego albo dr. garwolińskiego (ten jest milszy). To sa najlepsi fachowcy którzy wykrywaja wady płodu przez usg juz na poczatku ciązy. Myslę, ze to dobry pomysł. Ta koleżanke prowadził własnie dr. Roszkowski. Daje ci namiary na nich, spróbuj, warto!!
ul. Finlandzka 9 Warszawa
tel. 616-13-87

Powiedz że to sprawa bardzo pilna !!


TRZYMAM KCIUKI :)
 
Agusia, nie wiem też -ja bym się zastanowiła czy wynik może coś zmienić? bo ja nie bardzo wiem co można zrobić jeżeli się okaże na amniopunkcji że coś nie tak - czy mogą jakoś dzieciaczkowi pomóc? czy to tylko po to żeby "wiedziec"? jeżeli to drugie to może wtedy naprawdę nie warto ryzykować...sama nie wiem - zastanów się co wynik - jego znajomość może zmienić i czy coś w ogóle może...tym bardziej że te badania też nie dają 100% pewności czy są trafne

A wyniki swoje i męż ajuż znasz ? (bo widze że pisałaś ze 2h temu)

Co do ciemnej linii - ja jej nie mam i nie zapowiada sie bym miala miec, karnacje mam taką zupełnie przeciętną - ani ciemną ani bladą. Za to uwidoczniły mi się bardziej wszelkie piegi które wyskakują zazwyczaj latem :)
 
Aha, dziewczynki, co do ciemnej linii, to ja mam juz gdzies od trzech tygodni, ja mam linię od samej góry do dołu (na zdjęciu widać słabiej niż w rzeczywistości) :)
 
Agusia ja znalazlam strone w necie o badaniach prenatalnych, tam jest tez infolinia, moze zadzwon i odpowiedza Ci na Twoje pytania:

http://www.badaniaprenatalne.pl/index.html

tam tez jest opis Twojego badania.Powodzenia, trzymaj sie i nie martw sie:))Dowiedz sie jak najwiecej od lekarza swojego alebo tego co podaly Ci dziewczyny.

A co do kreseczki to juz tez ma gdzies od 3 tygodni: taka brazowiutka:))))
 
Agusia, ja zasadniczo myślę podobnie jak Basia... Musisz to sobie dokładnie przemyśleć i przedyskutować z mężem...

A masz już wyniki genetyczne?? Koniecznie napisz!!


Co do krezy, to mam bardzo ciemną cerę i pojawiła mi się bledziutka ze 3 tygodnie temu i cały czas ciemnieje...
 
reklama
też tak myśle, a w tej sytucji nawet trudno coś doradzić. Napisz Agusia, jak wyniki i trzymaj się cieplutko.
 
Do góry