reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Nasze pytania- odpowiedzi- RADY:)!

ja po nocy tez jestem zombii, wczoraj Mateuszek zasnal po 22, pospal 3,5 godziny i pozniej budzil sie co godzine na karmienie, a karmienie Mateuszka trwa nieraz i godzine....plus raz nie chcial zasnac od razu i bylam ledwo zywa, dobrez ze nad ranem zasnal na ok 90 minut, to sobie tez pospalam....i tym sposobem o 11 bylam jeszcze w pizamie...

Asiu kupilam taka chuste:
http://calineczka.pl/sklep/product_info.php?cPath=322_323&products_id=5648
 
reklama
Dziewczyny spokojnie dacie rade, ja w zaszadzie jestem sama w tygodniu- raz na pare dni ktos wpadnie na jakieś 4 godziny, abym poszla do sklepu na większe zakpy albo ugotowała coś porządniejszego niż zazwyczaj....i jakos nie narzekam a nawet jestem zdania ze mała jest spokojniesza jak jestesmy same niz jak ktos z nami jest. ogolnie staram sie nakarmic mała tak kolo 7  potem lulam do snu, spi do 9.30, potem karmienie i spacerek godziiny. wracamy koło 11-11.15 i znowu karmienie, zabawa i takie drzemanie, do 16 podczas, ktorgo mala sie budzi kilka razy na cyca, albo przewijanie i potem wraca tatus z pracy i znowu spacerek lub odwiedziny kogos lub zakupy z mała. kapiel przed 20 i zabawa do 22 a potem spanie do 3 :) karmienie do 3.30 i spanie do 6.30.... tak wyglada dzien gdy nie ma kolki, bo jak jest kolka to juz sie roznie uklada.....


 
Co do nocnego spania to u nas unormowało to się po miesiecu, poczatkowo bylo ciężko, ale mała coraz dłuzej spała najpierw przesypiała w nocy ciagiem 3 godziny, potem 3,5 potem 4 a teraz w koncu 5 godzin! I to juz jest fantastycznie, tak można życ:))) Tak jak wczesniej pisałam najgorzyszy był 4 tydzien i te ostatnie 3 dni kiedy mała miała kolke, a tak to jest dobrze, tylko trzeba malenstwom zapewnic stałe pory spacerkow i kapania, a reszta się ureguluje.
 
Ja narazie nie nażekam Klaudusia spokojna jestem ciekawa do kiedy taka bedzie. Klaudia zajmuje się wyłącznie ja 24h. Nawet do sklepu ją zabieram nie mam komu ją zostawić pod opieką. Jestem ciekawa kiedy mi kreska ciążowa zniknie?
Taki upał a ja nawet popływac nie moge bo mam miesiaczkę.
 
Aniu ja jestem sama odkąd Kubuś skończył tydzień i jakoś nie jest źle. Powiem tylko że na wszystko mam na razie czas i obiadek ugotowany i mieszkanie wysprzątane. A jak mi się nie chce to sprzątanie idzie w zapomnienie  ;D obiadku niestety nie odpuszczam. Nawet na moje pranko ręczne starcza czasu. No i oczywiście zabawy ze starszakiem  ;D ;D
Ja w niedzielę kupiłam chustę ale Premaxx i bardzo jestem ciekawa czym różni się od Bebelulu bo zastanawiałam się która lepsza i w czym tkwi różnica. Wybrałam Premaxx bo ona ma takie usztywniany materacyk w środku, ale i tak malucha układa się na skos.
Kuba zaakceptował chustę od pierwszego włożenia  ;D ;D ;Di parę bujnieć i lulu
 
Dzieki ell - mam nadziej ze dam sobie rade i nie padne z glodu. Moj maz pozno przychodzi z pracy, nieraz nawet o 20.00 i bede zdana sama na sibie, bo babcie daleko....
Musze sobie jakis plan dnia ulozyc i wyregulowac godziny spacerow...przez te upaly to bardzo roznie wychodzimy na spacerki
A maluchy rzeczywiscie bardzo lubia stale godziny spacerow i kapieli:)))


A tutaj znalazm o szczepieniach:
http://niemowlaczek.republika.pl/szczepienia.html
 
asiu- ja tez mam jeszcze kreske ciazowa..
sumka- super ze tak dobrez sobie radzisz, oby i mnie tak sie udalo:))
a nie slyszalam o takich chustach....
 
dziewczyny i u mnie kreska ciążowa wciaż jest.... a juz mineło 5 i poł tygodnia.... mówiąc szczerze to zabrałam się za nią gabką i mydlem, szoruję każdego wieczoru ;D pomysl z wariatkowa, ale wydaje mi się, że robi się jaśniejsza, ale może to tylko moje wyobrażenie...
 
Niezly sposob Eli ;D ;D ;D U mnie tez krecha jeszcze wyrazna i z basenku nici bo jakos tak dziwnie z taka krecha latac :-[
Ja tez sama siedze z malym no i ztego powodu nie mam dzis chwilowo czasu na pisanie na bb ;) :)
 
reklama
Myslę że święta racja z tym ze jeśli ustali sie w miare stałe godziny spacerów i kąpieli to maluszek sie jakoś dostosuje ze spaniem i piciem :)

ja też od poniedziałku jestem sama ale na spacery z rana idziemy z mamą bo nie mam jak sie sama wybrać z domu - wózek trzeba znieśc z 2 piętra - i to jest moj najwiekszy problem. Nie macie z tym problemów? Mieszkamy w bloku z małaklatką schodową i nie mam wyjścia musze do taszczyć góra-dół...

no i do tego psiaka zabieramy na ten spacer zawsze coby tez sobie pooddychał swiezym powietrzem ;D
 
Do góry