reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

NASZE PROBLEMY!!!

Malinko i bardzo dobrze ze juz dobrze sie czujesz :) ... ucaluj Swoje malenstwo od ciotek z BB ;) ... wklej zdjatko jak mozesz swoje corci :) pozdrawiam i caluje :-*
 
reklama
hej dziewczynki...
wpadlam tylko na chwile zeby sie pozalic....Tak mi smutno i zle i...wstyd.. W piatek dowiedzialam sie ze bliska mi koleaznka zatestowala i jest w ciazy... Rozplakalam sie i zamiast jej gratulowac zalamalam sie... Wczoraj druga nasza wspolna kolezanka oznajmila to samo...Znowu lzy i rozpacz.. Wstyd mi bo powinnam sie cieszyc ich szczesciem...Ale ja czuje pustke i smutek i zal do wszystkich, wszystkiego , do zycia , losu....Dlaczego nie ja????? Jest mi tym bardziaj przykro ze obie zaszly w ciaze w tym samym czasie co ja sie staralam.. tyle ze im sie udalo......obie czesto imprezuja pala i nie przejmuja sie zdrowiem.. A ja dbam o siebie nie pale nie pije lykam witaminy i ciagle nic....nic i nic...Czuje sie podle....I tak mi potwornie smutno...
 
Bardzo dziekuje Elzbietko...

Nie za bardzo moge sie wyluzowac bo mam naprawde tyle problemow na glowie... Nadal jestem bez pracy co mnie dodatkowo doluje...A poza tym lekarz dal nam 3 miesiace na ciaze...Potem czeka mnie zabieg operacja, nie wiem co dokladnie ale powiedzial ze przy moich dobrych (w tej chwili) wynikach jesli nie zajde w ciaze w ciagu tych 3 mieciecy to bedzie oznaczalo ze to bardziej powazna sprawa.... Ta trzecia szansa bedzie w tym cyklu...za tydzien wiec z jednej strony wierze ze sie uda a z drugiej tak sie boje...Tyle juz przeszlam ciagle lykam tablety po ktorych zle sie czuje , przeszlam juz laparoskopie i chyba nie zniose kolejnego zabiegu...
 
Elzbietko...
Sataramy sie od grudnia 2004 wylaczajac ok 3 miesiecy na leczenie chlamydii no i prawdopodobnie przed tym leczeniem nie bardzo mielismy szanse. Maz sie badal przed leczeniem - nasienie i test na chlamydie.. Wyniki byly fatalne... Ale lekarz powiedzial ze to chlamydia takie rzeczy robi i ze po wyleczeniu bedzie ok...Na wszelki wypadek od listopada bral Encortolon bo mial cos nie tak z przeciwcialami przeciwplemnikowymi czy jakos tak.. 2 tyg temu skonczyl... Ja mialam torbielowate jajniki ale laparo wszytko naprawila i zostala hiperprolaktemia no i co za tym idzie niski progesteron.. Ale i z tym sobie poradzilam bo znalazlam w necie bardzo dobry lek ktorego lekarze nie przepisuja ( chyba ze wzgledu na cene). Prolaktyna spadla ( ale nadal biore na to polowe dawki) progesteron wzrosl wiec powinno byc ok. Mialam robiony raz monitoring i tez bylo ok pecherzyk urosl a potem prawidlowo - pekl. Lekarz powiedzial mi, ze bez zadnych tabletek powinnam zajsc w ciaze ale poniewaz tak czekam i boje sie ze strace wczesna ciaze zapisal mi duphaston 2x1 a na wzomcnienie owulacji ( poniewaz nie mam mozliwosci robienia monitoringow) CLO. I tak biore sobie od listopada te prochy i nic.....i nic....a czas leci i coraz trudniej bedzie...
 
LILITH a no czuje sie lepiej ale z nowu mam inne problemy oj to zycie kurde

MONIqA jak sie dorobie cyfrowki to i owszem


MAJECZKO slonko kochane glowa do gory
 
Majeczk0 , to ja ci na pocieszenie powiem ze my sie staramy od stycznia 2004.i tez nic...
ja tez mam ogromne zaburzenia hormonalne, włączjąc w to wysoką prolaktyne spowodowaną mikrogruczoloakiem przysadki, tez biore tabl na zbicie. progest tez mam baardzo niski, ostatnio był 1,33 w chyba 107 dniu cyklu. tak, tak, nie mam miesiaczki, teraz jeste w trakcie wywoływania. laparo tez miałam, z powodu torbieli dermoidalnych jajnika. Mąż zrobił badaniai ologospermię ciężką, dobrz ze ruchomosc w porządku. mój lekarz nie daje nam szansy na ciaze naturalna, tylko in vitro... al emy z różnych wzglęów, finansowych równiez, nie decydujemy sie na ten zabieg.
ciągle czekamy i modlimy sie. wierze ze sie uda. i mnie, i tobie, i wszystkim starającym sie!!

Malinko, fajnie ci ze masz juz swój Skarb koło siebie :). pokaz ją nam!!
 
reklama
Do góry