reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Nasze powroty do pracy....

Marrtruda, ja biorę urlop (stary) po macierzyńskim i nie muszę robic rzadnych badań. Oj ciężki będzie powrót do pracy, ale przy budowie domku nie możemy sobie pozwolić na mój wychowawczy :-( :no:
 
reklama
te badania trzeba zrobić jak ktoś w ciąży był na zwolnieniu dłuższym niż 30 dni..
ja już badania zrobiłam od wtorku jestem na wypoczynkowym a od 1 marca wracam do pracy na pełny etat.. BUu
 
A ja dzisiaj byłam w pracy, załatwiłam sobie wychowawczy do końca czerwca, teraz tylko jeszcze muszę podjechać do urzędu gminy tam załatwić formalności. Bardzo się cieszę, że w domciu z córą posiedzę jeszcze pół roku:tak: . Bałam się, że będa na mnie krzywo patrzeć w pracy, ale na szczęście pani dyrektor była bardzo miła i wyrozumiała, żadnych problemów nie będzie robić.
 
U mnie szykują się zmiany, zmiany, zmiany... :-)

Zwalniam się z mojej dotychczasowej pracy, do końca lutego mam urlop, a potem rozwiązanie umowy, a od kwietnia zaczynam pracę w moim zawodzie, co prawda na 1/4 etatu, ale póki co, mi to pasuje, bo będę miała dużo czasu dla dzieci. A pracować będę w lecznicy weterynaryjnej. Powoli spełniaja się moje marzenia. Jak urodziłam Julkę, to nigdzie nie mogłam znaleźć pracy w lecznicy na etat, a teraz proszę :-)
 
Martrudko to super! Masz pierwszych pacjentów - bedziemy u Ciebie koty leczyc :) tylko podaj namiary gdzie :)
 
MARRTRUDKO to fajnie że spełniają się twoje marzenia. Dużo przyjemniej się pracuje jak się robi to co się lubi. Ja też kombinuje zmienić pracę . Ale póki co to nie zapeszam.
 
Cieszę się, że zmieniam pracę, ale jednocześnie się boję, bo ja wogóle boję się zmian...
A będę pracowała w lecznicy w Grodzisku Mazowieckim, ale to tylko 1/4 etatu, więc będę 1-2 razy w tygodniu :-)
W każdym razie służę pomocą Waszym milusińskim :-)
 
reklama
MARTRUDA TRZYMAM ZA SŁOWO :-) ;-) JAK ZNAJDĘ CHWILKĘ TO SKROBNĘ DO CIEBIE NA PRIVA , BO MAM PROBLEM Z SUKĄ:dry:
 
Do góry