Nasze powroty do pracy....

[Megi80]

A mi ciągle chodzi po głowie otworzenie jakiegoś biznesu (gabinet kosmetyczny, mini siłownia) ale ja jestem bardzo strachliwa i boje się, że cos nie wyjdzie ale tak byłoby najlepiej - praca bisko domu a jakby co to i dziecko można ze sobą zabrać - jak skutecznie będzie mnie namawiała moja przyjaciólka to może coś z tego wyjdzie

 

[edi]

Megi powiem szczerze,że mnie też cos takiego chodziło po głowie,ale boje sie zaryzykować no i musialabym znaleźć kogoś do współpracy i dobrze gdyby miał troche kasy na inwestycję;-)

 

[Siaśka]

Hej dziewczynki, ja również jestem przed trudnym momentem, czyli zostawieniem mojego synka z kimś obcym i pójściem do pracy. Na razie planuje wrócic na pół etatu, w tym czasie miałaby przychodzić mama mojej znajomej, niby odpowiedzialna i troskliwa osoba.Zobaczymy jak bedzie w praktyce. Ale w zwiazku z tym mam pytanie, ile powinno sie zapłacic takiej niani np. za godzine, dodam ze mieszkam w Łodzi.Wiecie to straszne, ze trzeba podejmować takie decyzje, macierzyński powinien byc znacznie dłuzszy, bardzo sie stresuje tym faktem, ze musze zostawić Michasia z kims obcym, ale niestety na pomoc mamy nie moge liczyć. A jeszcze do tego mój mały jest cały czas tylko na cycu, do tej pory nie pił z butli(bo nie chciał) wiec mam jeszcze za zadanie nauczyc go pic z butelki, zeby ktos inny mógł go karmić.Dziewczyny, jeśli macie nianie napiszcie prosze ile im płacicie za godzine.Pozdrawiam. Aga

 

[Renee29]

Siaśka, moja sąsiadka pilnuję chłopaczka i ona dostaje 4 zł za godzinę, ale tu u mnie jest prowincja , więc u Ciebie w Łodzi chyba bedzie trzeba wiecej zapłacić, chociaz to oczywiscie kwestia dogadania się.;-)

 

[Megi80]

Edi ja właśnie też boje się tego ryzyka ;-) ale to było by super wyjście w moim przypadku

 

[gufi]

Siaśka - ja jestem tez z Lodzi i z tego co wiem moje kolezanki placa niankom tak 5-8 zl za godzine. oczywiscie zalezy od nianki i od tego, ile ma czasu spedzac z dzieckiem

 

[Siaśka]

Dzięki dziewczyny,tak myslałam ze stawka wyjściowa to 4 zł, no cóż finansowo to powrót do pracy w ogóle mi sie nie opłaca, ale boje sie stracić stanowisko.Takie czasy niestety.

 

[Renee29]

Ja w piatek jadę zawieść wniosek o wychowawczy do końca czerwca. Ciekawe co na to w pracy powiedzą

 

[Marrtruda]

A ja się dowiedziałam, że jak się chce wykorzystać cały urlop wypoczynkowy po macierzyńskim to trzeba zrobić sobie badania okresowe. Ale to chyba też zależy od pracodawcy, bo moja księgowa powiedziała, żebym to na razie olała.
Ja biorę urlop i po tym wychowawczy.

 

[Thea.]

A ja już na wychowawczym od wczoraj, ale że pracuję w rodzinnej firmie, będę pracować czasem pewnie jak będę potrzebna. Taki układ mi póki co odpowiada, nie moge sobie wyobrazić, że moje maleństwo teraz miałby "wychowywac" całymi dniami ktoś inny.