daissy_
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 21 Czerwiec 2010
- Postów
- 1 218
Milcia- troszkę się nie zgodzę bo z Twojego postu wynika, że zajmowanie się dzieckiem jest łatwe, proste i przyjemne. Oczywiście są dzieci które opieki wymagają zupełne minimum ale niestety takie zdarza się jedno na milion... Większość potrzebuje uwagi 24h na dobę. A to, że lekceważysz pracę kobiety jako matki... nie mogę w to poprostu uwierzyć. Czyli matka może być niewyspana bo siedzi w domu.
Za spaniem z dzieckiem w łóżku też nie jestem ale są takie dzieci z którymi inaczej się nie da. Mojemu akurat było obojętnie jak, gdzie i z kim śpi- jak miał 2miesiące to przesypiał całe noce bez pobudek. A są dzieci które i w wieku mojego Danielka budzą się po 10 razy w nocy! I dam sobie głowę uciąć, że nie odkładałabyś wtedy dziecka do łożeczka po raz enty bo poprostu nie miałabyś sił.
Ale nieważne, wszystko wyjdzie w praniu:-)
kiedyś przeczytałam fajne zdanie, bo przed ciążą też "byłam mądra". Zgadzam się z tym w 100%
"Zanim dorobisz się potomstwa, poszukaj ludzi, którzy mają już dzieci. Krytykuj ich bezustannie za brak konsekwencji i cierpliwości, za to, że nie uczą swoich pociech dyscypliny i pozwalają im na wszystko. Doradzaj im bez przerwy, co powinni zrobić, by dzieci wcześniej szły spać, jak mają nauczyć je dobrych manier i zachowania przy stole. Naciesz się tym okresem. Nigdy później nie będziesz już takim ekspertem w wychowywaniu dzieci"
Za spaniem z dzieckiem w łóżku też nie jestem ale są takie dzieci z którymi inaczej się nie da. Mojemu akurat było obojętnie jak, gdzie i z kim śpi- jak miał 2miesiące to przesypiał całe noce bez pobudek. A są dzieci które i w wieku mojego Danielka budzą się po 10 razy w nocy! I dam sobie głowę uciąć, że nie odkładałabyś wtedy dziecka do łożeczka po raz enty bo poprostu nie miałabyś sił.
Ale nieważne, wszystko wyjdzie w praniu:-)
kiedyś przeczytałam fajne zdanie, bo przed ciążą też "byłam mądra". Zgadzam się z tym w 100%
"Zanim dorobisz się potomstwa, poszukaj ludzi, którzy mają już dzieci. Krytykuj ich bezustannie za brak konsekwencji i cierpliwości, za to, że nie uczą swoich pociech dyscypliny i pozwalają im na wszystko. Doradzaj im bez przerwy, co powinni zrobić, by dzieci wcześniej szły spać, jak mają nauczyć je dobrych manier i zachowania przy stole. Naciesz się tym okresem. Nigdy później nie będziesz już takim ekspertem w wychowywaniu dzieci"