nasze podwójne wózki

[skup.alicja]

Ja kupiłam Graco Stadium Duo. Jak Kubuś się urodził córa miała rok i 9 miesięcy. W tej chwili ( minął rok), gdy mam sytuacje podbramkową (np. leje jak z cebra) to zabieram jeszcze ten wózek. Ale bardzo sie przydał do jesieni. Wtedy córa zaczeła sama chodzić bez marudzenia. Minus jest taki, że jak siedzą w wózku dzieci to trudno pokonuje sie nim krawęzniki. Trzeba sie na nim położyć. No i ja z załadowanym wózkiem nie wchodziłam po schodach. Niosłam najpierw malucha potem córe i na końcu pojazd do domku.
Poza tym oki. Tyle, że Kuba był malusi jak się urodził to do wakacji spokojnie w wózku leżał i nie kopał siostry, ale słyszałam też opinie mamy, że młodsze "za szybko" rosło i kopało siedzące z przodu rodzeństwo...
Powodzenia. I zbieraj siły na później...

 

[Kamila&Krzys]

Witajcie
Przeczytaliśmy (z żoną) cały ten wątek i na razie wciąż nie wiemy jaki wózek kupić. Kamila, rodzi w maju. To będzie nasze trzecie dziecko. Marta bedzie miala wtedy rok i 7 miesiecy a Mateusz 3 lata. Chcemy kupić wózek podwójny dla noworodka i dla Marty, do jeżdźenia po osiedlu po nierównych chodnikach. W dodatku do windy mamy 9 stopni i wozek zona bedzie musiała wnosic (jak będę w pracy).
Drodzy forumowicze, co radzicie? Czy Graco Quattro Tour Duo Stroller nadawalby się do takich okoliczności?

 

[katiNJ]

Kamila i Krzys, mam Graco Quattro Tour Duo i jak macie 9 stopni do windy to zona go sama nie da rady wniesc. Wozek jest potwornie ciezki bo wazy az 20,7kg (46 funtow) i nawet moj maz przyznal ze 9 stopni z nim by nie pokonal, mozna by go wciagac moze tylem do windy ale tez jakos tego nie widze. Graco Stadium Duo jest sporo lzesze bo tylko 13kg i w sumie wozek podobny.

 

[skup.alicja]

Kamila&Krzys
Ja mam Graco Stadium Duo i muszę wchodzić z nim na pierwsze piętro w starej kamienicy. Sam wózek ciężki nie jest. Z młodszym maluchem też da się wejść, ale dwójki nigdy nie odważyłam się wnosić. Starsza córa umiała już chodzić więc powolutku uczyła się wchodzić po schodach, albo wnosiłam najpierw ją, a potem młodsze w wózku. Zawsze miałam wrażenie, że ten wózek się po prostu złamie z dwójką w środku. Leżące lżejsze dziecko jest z tyłu, a to cięższe z przodu...
Może Marta z Mateuszkiem wejdą już sami po schodkach??
Powodzenia
A.

 

[Kamila&Krzys]

Kati i Alicjo! Dziękujemy za odpowiedź. Alicjo, mamy jeszcze do Ciebie kilka pytań...Jak ten wózek się prowadzi? Czy jest problem by podjechać pod krawężnik? Myślę bowiem, że przechodząc przez ulicę będę jeszcze trzymać synka za rękę i dlatego zależy mi by sprawnie i łatwo podjechać pod krawężnik. Wydaje nam się, że nie ma możliwości by noworodek mógł być przodem do rodzica ale chcemy się upewnić...A jak jest właśnie z noworodkami? Czy wygodnie? Czy jest to wózek godny zakupu? Bardzo nam zależy by był też lekki. Dziś oglądaliśmy 2 wózki firmy Kees i Jane.
Firma Jane to byl model Twin Two, taki jak pod tym linkiem ..:: BOBO W

 

[skup.alicja]

Kamila&Krzys jeśli mam być szczera, a finanse Wam na to pozwolą, to zdecydujcie się na Jane. Graco ma kłopoty z podjazdem pod krawężnik. Ja się muszę na nim położyć, by podjechać pod krawężniki. Natomiast moja sąsiadka miała Jane dla bliźniąt trzykołowe i pokonywałam nim wszystko. Był to mój wózek marzeń. Co do ułożenia bąbla. Ja Kubusia urodziłam w styczniu, ale w związku z tym, że był wcześniakiem, wyszedł na dwór dopiero w marcu. Miałam dodatkowy wkład do wózka, takie nosidło. I w nim mały jeździł. Podobno jest opcja wożenia fotelika graco, ale ja z niej nigdy nie skorzystałam. Kierunek jazdy jest jeden, ale w daszku wózka jest folia przez którą można podejrzeć maluszka. Jest jeszcze jeden +/- wózka. Bardzo duży kosz pod wózkiem, ale żeby się do niego dostać tylnie siedzenie, czyli tam gdzie śpi niemowle, trzeba podnieść.
W razie jakichś dodatkowych pytań służę pomocą.

 

[katiNJ]

Kamila & Krzys, moim zadniem nie ma co wydawac pieniedzy na Jane. Przy bliznietach owszem mozna, bo wiadomo ze dzieci dlugo w nim pojezdza i warto zainwestowac w dobry wozek. Natomiast dla dzieci w roznym wieku nie warto, Julia ma 5 miesiecy a Patryk za miesiac konczy 2 latka i juz woli chodzic nozkami (prowadzam go na smyczy:-)) w wozku siada jak sie bardzo bardzo zmeczy. Nie wiem czy do lata bedzie chcial jezdzic w wozku.

 

[kasia1103]

witam. czy mozecie mi napisac jak nazywa sie taka desta mocowana z tylu wozka zeby starsze dziecko moglo na nia wejsc jak rozbola je nozki? bo szukam na allegro ale nic takiego nie widze.

 

[dona1]

A ja mam inny. Ani nie jedno obok drugiego, ani nie jedno za drugim, tylko jedno POD drugim. Wózek jest bomba, wzbudza sensację na ulicach, bo jest tak mały, że kazdy mysli że to wozek dla jednego dziecka, przez to jest lekki i bardzo łatwo się składa i mieści do bagażnika bez odpinania kół. Minus tylko taki ze musiałam go przywozic z Wielkiej Brytanii bo tu takich kupic niestety nie można, przynajmniej nie można bylo rok temu. firma zwie sie Phil&teds a wozek e3

 

[Melanie]

juz pisalam na tym wątku o tym wózku
wkelilam fotki i opisywalam

mamy taki od niecalego roku
ale niekoniecznie jedno pod drugim...
bardziej za... niż pod ;-)

pozdrawiam kolezanke zadowoloną z Phila ;-)
witam w bandzie