malygosiak
Mama Dwóch Skarbów
dzieki
Małygosiak a w Kolkrafcie role gondolek spelnia również spacerówka rozłożona na płask bo tak jak juz pisałam w pierwszym poscie nie widziałam do niego gondolek
tylko,że spacerówki w Kolcrafcie nie rozłożysz na płasko,to jest kubełkowy fotelik,w którym kąt między pupką a pleckami jest niezmienny,jedynie regulujesz odchylenie go w calosci do tylu,ale na plasko go nie rozlozysz - tak samo zresztą jak spacerowka w zoomie.ja bez gondolek sobie nie wyobrazam funkcjonowania,zwlaszcza przy malutkich dzieciach w zimie, a tak to zapakowalam w kobinezony,spiworki,poprzykrywane po same uszy i mozna bylo chodzic w najwieksze mrozy.
a wracaja do wozkow jeden obok drugiego,to powiem szczerze,ze sama miałam przekonanie ze nigdzie takim nie wjade,kojarzył mi się z wielkiem,ciezkim kolosem,którym sie trudno manewruje-bo taki wlasnie miala moja siostra 14 lat temu przy swoich chlopakach,wiec jak się dowiedzielismy ze beda dwa skarby zaczelismy szukac czegos "czym da sie jezdzic",pierwszy wozek do rzeczy jaki zobaczylismy to byl Jane,bardzo nam sie spodobal,byl to w sumie pierwszy wozek jeden za drugim jaki widzialam,z czasem jednak czytajac opienie,i ogladajac inne zniechecilo mnie do niego ze nie ma gondolo,matrixy owszem fajne,rozkladaja sie plasko,ale są male i nie tak zabudowane jak godnola,no a potem w spacerowkach tez nie bardzo mi sie podobalo ze siedziska są tak blisko siebie,ze rozkladajac to pierwsze na plasko (nie wiem czy to wogole realne) lezaloby na nozkach dziecka z tylu,wiec szukajac dalej wybor w koncu padl na zooma,no ale do czego zmierzam...otoz kwestia wjezdzania do sklepow itd wozkiem jeden obok drugiego,my dosc duzo chodzimy w dziewczynami,do sklepow,centrow handlowych itd,jak dotad po za waskimi "alejkami" w rossmanie jakos nie mielismy problemow,wszedzie wjezdzamy,nawet na schody ruchome co z kolei byloby niemozliwe wozkiem jeden za drugim
nasz wozek ma 78 cm szer, standardowe drzwi to 80cm (nie wiem jak z winda,bo nie mam ),wiec naprawde nie jest to az tak duzy problem jak sie moze wydawac.
Najwazniejsze to dopasowac wozek do swoich i dzieci potrzeb,idealnego wozka dla blizniat jak dla mnie nie ma.my przerobilismy w sumie 5 az w koncu mamy 2 ktore w pelni nam wystarczaja,teutonie na kazde warunki i rewelacyjną Arie Twin - jedyny wozek jaki zmiescil sie do mojego mega bagaznika z C1 wozeczek bajka,wazy cos ok 9kg, i ma rewelacyjnie rozwiazane szelki,szkoda ze w kazdym tak nie robia,dziecko nie jest "przywiazane" do oparcia tylko swobodnie sie porusza,szelki są standardowo 5-cio punktowe ale nie wychodza z oparcia dzieki czemu przynajmniej moje dziewczyny po prostu uwielbiaja nim jezdzic bo maja pełną swobode, no i te rozmiary - rewelacja po prostu! przy tej pogodzie nie wyciagam go nawet z auta bo na spacery bo tym sniegu to ani sily ani ochoty nie mam wiec jedyne wyjscia jakie uskuteczniamy z laskami to po centrach handlowych,a ze to typowe baby to to uwielbiaja