reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Nasze podwójne wózki

Ja mam wózek TAKO Jumper Duo i moje dzieciaki do tej pory jeżdzą w gondolach i spokojnie się w nich mieszczą a urodziłam ich 8 listopada więc gondole starczają na dośc długo, a tym czy dasz radę ich wozić w gondolach to się nie martw dasz na pewno:-)
 
reklama
ja się wypowiem co do tako jumper duo :) Też mam, kupilam na lato i na zimę będę używać pewnie jako spacerowkę- będzie akurat bo stabilny i mocny. Prowadzi się go latwo dzięki skrętnym kołom z przodu, zawrocić mogę pchając jednym paluszkiem. Natomiast ciężej jest pchać go pod górkę, a w parku mam taki teran waśnie. Spacery i pchanie wózka pomagają w odzyskaniu figury po ciąży , nie ma tego zlego ;)
natomiast wadą tego wożka jest dla mniejego wielkość i ciężar. GOndole ważą trochę więc jak idę na spacer to wygląda to tak, że mąż znosi po kolei dzieci w gondolkach z drugiego pięra w kamienicy, a stelaż przechowujemy na dole garażu - wyciągam go sama, lątwo się skląda i rozkłada, ale jest też dość ciężki, tylko nie ma potrzeby go więcej dźwigać.gondole montują się też bardzo latwo i tak samo łątwo zdejmują. Zobaczymy jak będzie ze spaceróką. Mam tylko problem na spacerach w lecie - jak zasłonić dzieci przed ostrym słońcem - jak sobie z tym radzicie dziewczyny?póki co wieszam "zasłonki" z pieluszki i ciągle pilnuję żeby ustawić tak żebyzasłanialy. TO trochę męczące i wygląda też tak sobie no ale nie dam rady przenosić gondolek w drugą stronę. Mąż mówi że coś kosztem czegoś - gdyby byłą możłiwość przerxucania rąćzki i zmieniania kierunku jazdy to by nie bylo skręnych kół z przodu i wozek inaczej by się prowadził. Chyba nie ma wózka bez wad.


A czy ktoś już używa wersji spacerowej?próbowałyście sadzać w nim dzieci naprzeciwko? Bo my montowaliśmy siedziska naprzeciwko i zastanawialiśmy się czy dzieci będą mialy ze sobą kontakt jak tak się je ustawi... OD jakiego wieku można używać spacerowki?
 
Agnieszko moje dziewczynki są z października (też miałam termin na listopad), więc miałam podobne dylematy przy wyborze wózka.
Zdecydowaliśmy się na wózek z możliwością wpięcia fotelików samochodowych (z tego rozwiązania korzystaliśmy w zimie - małym było ciepło i przytulnie) i z rozkładanymi na płasko siedziskami (na wiosnę dziewczynki jeździły już w rozłożonych spacerówkach). W ten sposób ominął nas zakup gondolek.
Teraz mamy jeszcze malutką parasolkę i używamy tych wózków zamiennie: duży na długie spacery, mały na krótkie wypady, np do sklepów, na wszelkie wycieczki, wyjazdy.
Niestety nie ma wózka idealnego, ja już w ciąży nastawiałam się na 2 wózki - duży, który pokona każdy teren i mały, który zmieści się wszędzie.

Onna ja zaczęłam sadzać dzieci w spacerówce jak zaczęły już dobrze siedzieć. Wcześniej jeździły na płasko lub półpłasko. Układam je przeważnie naprzeciwko siebie i mają z tego powodu wiele radości. Śmieją się do siebie, gadają - cały cyrk :) Nie sadzam ich w tym samym kierunku, bo jedna zawsze patrzyłaby na plecy siostry. W drugim wózku siedzą obie w kierunku jazdy, ale siedzenia są na różnych poziomach, także nie zasłaniają sobie widoku.
A co do słońca, to po prostu zaciągam budki - jak dzieci siedzą, to słońce nie stanowi większego problemu.
Kiedyś widziałam, jak mama zasłoniła wózek kolorową chustą. Wierzcie lub nie, zrobiła to w taki sposób, że wózek wyglądał super :))
 
hej dziewczyny
ja tez bede mama bliźniąt i termin mam na 31 październik,bardzo podobnie do niektorych tu mam widze:)
agnieszka1212 wejdz do nas na forum ciąża bliźniacza II tam jest nas duzo oczekujacych:)))masz podobny termin do mnie.ja tez sie martwie oby nie za wczesnie urodzic i nie musciec lezec w szpitalu dlugo ehh..zobaczymy
bura a ty urodzilas ile wczesniej swoje maluszki?
ja tez cały czas zastanawiam sie nad wozkiem.wlasciwie zdecydowalam sie juz na abc design zoom,widzialam go na zywo i jest bardzo skretny i co najwazniejsze stelaz sie sklada naprawde do nieduzego rozmiaru.napweno nie ma idealnego wozka.jak mi nie bedzie odpowiadal to sprobuje pozniej go sprzedac i kupic jakies lzejsze spacerowki.ma fajne i glebokie gondole co jest wazne bo maluchy maja sie urodzic jesienia,czyli cala zime musze byc w gondolach i wiosne pewnie kawałek.ja napewno szukam wozka jeden za drugim,znacie jeszcze jakies godne polecenia tego typu?
 
czesc Dziewczyny,tez myślę o wózku odkąd się dowiedziałam ze będą bliźniaki crump :) i wymyśliłam baby jogger city elite+miękkie gondole (ma duże koła,łatwo sie składa,jest dosc wąski-jeszcze pare dni temu był dostepny na allegro-przysyłaja go kurierem ze stanów,cena przyzwoita) lub jego mniejsza wersja baby jogger city mini.
moje dzieciaki też maja byc w listopadzie.
 
No to i ja sie wypowiem...:tak::tak:

My od urodzenia jezdzimy w Baby Joger City Mini...I moge powiedziec ze jest to wozek idealny.
Jeszcze przed narodzinami dziewczyn zdecydowalismy z mezem ze bedzie to wozek obok siebie. Choc na samym poczatku jak dowiedzialm sie ze beda blizniaki obstawialam Jane Twin Two lub Jane Power Twin ( ten musial by byc z fotelikami ) niestety gdy zobaczylismy wozki na zywo okazaly sie...po pierwsze piekne...ale tak ciezkie do jazdy pomimo duzych , skretnych kol i amortyzacji ze od razu z nich zrezygnowalismy. A zeby podbic wozek musialm sie na nim "uwiescic".
I tu w tym momencie podziwiam dziewczyny ktore maja Zooma albo inne wozki jeden za drugim bo to jakby prowadzic pociag. Jak dla mnie tragedia.
Po wielkich poszukiwaniach naszego idealnego wozkaka...znalezlismy...:tak::tak:..
Wlasnie City Mini..leciutki, sklada sie jedna reka, i ma skladane budki na "trzy" co jest jego wielkim plusem...Nie straszne nam zadne słonce czy wiatr. Wzglednie waski....76cm wiec wszedzie sie mieszcze bez problemu.
Wozek jest od urodzenia..rozklada sie na plasko.
Mozna w nim zastosowac miekkie gadolki ale my takowych nie zakupilismy gdyz nie widzielsmy potrzeby.
Hmmm..nie wiem co bym jeszcze mogla napisac bo nie chce tez robic reklamy.
Dziewczyny uwielbiaja swoj wozeczek.


Chcialm tylko poradzic dziewczynom....nie patrzcie tylko na wyglad wozka...patrzcie na jego wage- to jest jeden z głownych czynnikow ktory powinnien wplywac na zakup przyszlego pojazdu dla naszych pociech.
Dzieciaki rosna jak na drozdzach a prowadzenie 20 kilowego wozka z 20 kilowym obciazeniem w postaci naszych szkrabów plus torba z potrzebnym rzeczami i jakies zakupy to nielada wyczyn zwlaszcza jesli mama jest drobna czy nizsza osoba. Nie mowie juz o prowadzeniu pod gorke bo to inna bajka.

Istnieje tez druga wersja na wiekszych kolach City Elite....
 
Justella ja urodziłam na samym początku 37 tygodnia :)
Jola ile waży Twój wózek? Bo faktycznie wygląda na leciutki :)

A ja za nic nie chciałabym mieć wózka typu "jeden obok drugiego". Nie potrafię czegoś takiego prowadzić (no chyba, że miałam do czynienia z kiepskim wózkiem), a mój Bebe prowadzi się jednym palcem. I wcale się na nim nie wieszam :) Mam nadzieję, że to się bardzo nie zmieni wraz z wagą dziewczynek! Zresztą i tak nie mam wyjścia, bo mieszkam w miejscu, gdzie przejechałabym szerokim wózkiem najwyżej 100m. Poza tym nie wjechałabym takim do naszej windy ;)
Także to indywidualna sprawa, każdy musi przemyśleć jakie ma potrzeby i wybrać coś dla siebie.
 
Justella ja urodziłam na samym początku 37 tygodnia :)
Jola ile waży Twój wózek? Bo faktycznie wygląda na leciutki :)

A ja za nic nie chciałabym mieć wózka typu "jeden obok drugiego". Nie potrafię czegoś takiego prowadzić (no chyba, że miałam do czynienia z kiepskim wózkiem), a mój Bebe prowadzi się jednym palcem. I wcale się na nim nie wieszam :) Mam nadzieję, że to się bardzo nie zmieni wraz z wagą dziewczynek! Zresztą i tak nie mam wyjścia, bo mieszkam w miejscu, gdzie przejechałabym szerokim wózkiem najwyżej 100m. Poza tym nie wjechałabym takim do naszej windy ;)
Także to indywidualna sprawa, każdy musi przemyśleć jakie ma potrzeby i wybrać coś dla siebie.


Bura moj wozek wazy 11kg.
No i oczywiscie masz racje. Kazdy musi wybrac wozek odpowiedni dla siebie.
A jesli chodzi o prowadzenie wozka to ja moj tez moge prowadzic jednym palcem.
I za nic nie zamienilabym go na wozek jeden za drugim.:blink:
No i na pewno sa zwolennicy i przeciwnicy kazdych wozków. Dlatego fajnie ze jest ten watek bo moze choc troszke pomoze przyszłym mamom.:tak::tak:

A oto i zdjatko mojego wozeczka.......:-):-)
DSC07121.jpgDSC07070.jpg
 
No to faktycznie leciutki :)
Ja jeszcze niedawno zastanawiałam się co lepsze: jeden za drugim czy jeden obok drugiego (chyba nawet wspominałam o tym na forum). Pojeździłam szerokim bliźniakiem znajomej - tak dla porównania z moim wagonem, przeanalizowałam moje możliwości spacerów (mam w okolicy bardzo wąskie chodniki, musiałabym jeździć ulicami). I doszłam do wniosku, że wagon to dla mnie jedyna słuszna opcja. Dlatego parasolkę też wybrałam z siedziskami jedno za drugim.
Wprawdzie zakup parasolki planowałam dopiero na następny rok, ale dziadek wyszedł z propozycją ufundowania nowego wózka, więc skorzystałam z okazji ;)
 
reklama
Do góry