Nasze odczucia, samopoczucia, objawy, dolegliwości itp.

[wika8]

ja też tek mam Agulka budzę się i przez dwie godz nie mogę zasnąć

 

[anja85]

mnie latwiej jest spac w dzien, w nocy byle co potrafi wytracic ze snu... A dzisiaj nie wytrzymalam, zjadla cheesburgera i kurczakoburgera z Mc Donald`s i mi teraz zle... ;(

 

[Róża76]

ja mogę spać i spać, nadal zasypiam max 22 i wkurzona wstaję do pracy o 7. Podczas świąt spałam do 10, 12 h

 

[ann-87]

ja to samo, wczoraj poszliśmy spać koło 23 a wstałam kilka minut po południu ;D

 

[Mońcia]

w nocy mam to samo , sen płytki i się budzę 3.30 i leże .... podziwiam sufit czasami się napoje ,chyba że mi się tak nie chce ruszyć to oleje i poczekam aż mi się wyschnie na maxa ;p kac nas męczy po prostu ;p ! no i siku czasami też zrobie ,zeby do rana nie trzymać bo potem brzuch boli jak tyle się tam nazbiera

a w dzień !? chwila moment i śpie , nawet w pół siedząco ;p ! oglądamy serial i gadamy na chwile zamykam oczy i hooopsiii hoooopsiiii , śpie z godzine albo dwie ;p

dzisiaj wku... mnie ogarnął w nocy :/ od 23 chyba jakaś banda studentów robiła sobie impreze .... nie wiem co oni tam robili ale wydawali dzikie okrzyki i co pięć minut lali wode tak że rury huczały ... no i oczywiście spać nie mogłam , a mój B. jeszcze na mnie napierał przez sen i mnie wkurzał ;p i go odpychałam bo mnie drażniło wszystkooooo ! wstałam do pracy o 9.30.... i ledwo przeżyłam ten dzień a teraz oczywiście zjadłam kolacyjkę i zapomnijcie że mi się spać chce ;p ani ciut , ale 3 dni wolnego teraz więc LAAAJTTTTT

 

[tygryskowa]

U mnie bezsenne noce póki co się skończyły, ale za to chce mi się ciągle spać. Przy moim synku to niemożliwe. No i w pracy też czasem trudno mi wytrzymać. Mam nadzieję, że senność niedługo przejdzie.

 

[ania-aneczka]

Ja równiez mam mega plytki sen...dziś to o 4 wstałam się napić , coś zjeść. Leże gapie się w sufit. W Wiglie wstałam o 5 żeby się nie męczyć w łóżku...w dzień tez mi się chce spać, ale wtedy w nocy ni mogę więc i w dzień nie śpie...w rezultacie chodzie jak zmora i strasze!! A dodam, ze byłam wieeellkkim śpiochem. Za to dobrze mi się śi od 6 to mogę nawet do 11...ale praca na to nie pozwala.

 

[Agulka2012]

my mieszkamy w kawalerce z aneksem kuchennym wiec nawet nie mogę wstać i wyjśc do 2 pokoju żeby nie przeszkadzać A. No ale liczę, że mi to minie Na szczęście w dzień nie chce mi się spać!

 

[Mońcia]

Agulka, my też w kawalerce....jedyne osobne pomieszczenie to toaleta ;p ale tam nie siedzi się wygodnie
będziemy na wiosne szukać 2 pokoje ,albo przerobioną kawalerke z kuchni pokój i pokój z aneksem...

 

[ann-87]

ja największy problem w kawalerce miałam jak się pokłóciliśmy trzeba było w kibelku siedzieć a co do spania to chyba mój M. przejął na siebie ten objaw, bo od kilku nocy się budzi i marudzi, że spać nie może ;D