Nasze Obawy

[efilo]

:-)
Trzymaj kciuki, żeby coś tam trzepotało (znaczy małe serduszko)

 

[Blanes]

Pewnie, że będzie serducho :-) . Aż zazdroszczę, bo ja mam dopiero za dwa tygodnie USG, a najchętniej to bym robiła codziennie
Mooocno trzymam kciuki

 

[jolka111]

Ja to dopiero zazdroszczę. Jeszcze nawet u lekarza nie byłam i nic nie wiem napewno. A wizyta dopiero 15 listopada. Chyba uschnę do tego czasu :-(
Jedyne co mnie pociesza to czytanie waszych postów

 

[efilo]

Jolka mam nadzieje, że się tak nie stresujesz jak ja. Ja do tej pory się nie przejmowałam, ale teraz zaczynam powoli schizować.

 

[jolka111]

Ja najgorzej przechodzę weekendy. Siedzę w domu i zaczynam kombinować. W tygodniu mam tyle zajęć, że nie mam czasu o tym myśleć.
A co będzie z tym lekarzem piętnastego to też nie wiem, bo żeby jechać na wizytę , to jeszcze muszę sięjakoś z pracy wywinąć
Jeszcze nie wiem jak:-(

 

[efilo]

A wiedzą już w pracy? Czy się jeszcze powstrzymujesz?

 

[jolka111]

Wie tylko moja kumpela i siostra mojego męża. Nie chcę nic nikomu mówić dopóki lekarz nie potwierdzi.

 

[efilo]

No to faktycznie cieżko się urwać. Coś Ci się suwaczki rozjechały...

 

[jolka111]

Suwaczki ok tylko jeden jest bardzie dokładny a drugi pokazuje tylko tydzień.
Chyba wezmę poprostu dzień wolny na dziecko. W końcu tego mi szef odmówić chyba nie może.

 

[niuni]

ja idę we wtorek, mam nadzieję, że do tego czasu poczuje się lepiej. jutro chyba wezmę l4 do końca tyg. bo jak juz pisałam od dni mam niesamowite sensacje żołądkowe, problem z oderwaniem głowy od poduszki, zawroty głowy, no i śpię prawie cały czas....