reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Nasze maluszkowe rozterki

reklama
A Moja Malenka dzis rano wstala i mowila heta heta heta :-D:confused::-)nie wiem co to znaczy ale bardzo to lubi:-D:tak: i dzis patrzac na mnie powiedziala ladnie mama ale tylko raz i usmiechnela sie i papapapapa mowi tez babbab i po swojemu :-Dale papa mowi po cichu , ja chodze w ciagu dnia i gadam do niej mamamamam i ona zalapuje po jakims czasie :tak::tak:zaraza sie :-D
 
witam wszystkich. jestem mamą 7-mio miesięcznej Amelki. Amelka jest alergikiem oraz wielkim niejadkiem i z tym mamy wielki problem. wazy 7.5kg ale po porodzie wazyła2.7kg jest bardzo ruchliwa wszędzie jej pełno. je mleko modyfikowane nutramigen2 w ilościach ok 600ml na dobę do tego zupkę jazynową z królikiem z bobovity 1-2 słoiczków i tylko taką innej się nie tknie próbowaliśmy gotować ze swoich warzywek-nie zje próbowaliśmy dokładać do tej z bobovity troszkę cielęcinki czy królika - nie zje do mleka dodawaliśmy troszeczkę kaszki wszystko wyczuje i nie zje toleruje jeszcze deserki z gerbera ale tez tylko wybrane. proszę doradźcie jak nakłonić Amelkę do jedzenia czegoś treściwszego
 
Jaś ma refluks.Dziś lekarka wprowadziła takie zalecenia.Poza lekami

Kaszki tylko bezsmakowe,manne błyskawiczną gotowac,gałki podawać z mielonego indyczka i wołowinki,jajko na 2 tyg.(zółtko)kajzerkę do podziobania,biszkopty,ziemniaczek z masełkiem,2 razy dziennie zupka,:biggrin2:jabłek nie dawać dalej nasilają refluks.

Karmię nocą więc zmiana leków i debridad na noc bo nam się refluks nasilił przez butlę nocną.Sama zauważyłam,odbija mu sie kwasem i ulewa rano biedaczek.:-(

Miksować tylko zupki,uczyć gryźć.PARÓWEK ABSOLUTNIE.
Jak sobie coś przypomnę to dopisze.
Włączyła clemastin,na te zmainy skórne-mówi ze to kaszki smakowe tak działają.
Zycze duzo zdroweczka. i oby refluks szybciutko minol..:tak::happy2:
Moja mala tylko strasznie beka i robi wielka kupe rano:-D. Ale nieciekawie jak maly odbija kwasem,:-( a co zamiast cysia co dajesz na noc?? co to za lek?? na bazie mleka sztucznego??

Julia jogurty słoiczkowe z Hippa jadła chętnie ale musiałam wycofać na jakiś czas bo ja obsypało. Teraz to nie wiem dokładnie czy po jogurcie czy po żółtku, może po buraczkach? Już prawie wszystko jej zeszło i jak tylko skóra będzie w porządku wprowadzam na nowo jogurty i żółtko
Jakie warzywa dajecie dzieciom?
czy bezzębnym dzieciaczkom miksujecie czy dusicie na drobno widelcem?
A co z glutenem, dajecie biszkopty, chlebek?
Moja Mala nie chce jesc tych jogurtowych deserkow nie smakuja jej woli banana swierzego skrobanego:tak:

Warzywka - marchewka, ziemniaczek, pietruszka, kalafior, brokuly, kabaczek, buraczek, natka pieruszki,seler,pomidory(w sloiczku gotowym-fasolke szparagowa,cebulke,itp)
Owoce swierze ; Banan i jabluszko, czasem soczek z manadrynki, lub pomarancza:blink:
Moja Blanka od 7 miesiaca dostaje juz na wpol zmielone jedzonko czasem widelcem a czasem zmiarzdzone lyzeczka , zdarza sie ze blendera uzywam ale jak cos twardego lub wiekszego:tak:
dostaje zoltko, maselko do ziemniaczkow , ziolka do smaku, buleczke z maselkiem czasem, ciasteczka,skorke od chleba, :blink:dzis podalam kilka malych lyzeczek naturalnego jogurtu i kupka na wieczor byla , kasza manna , kukurydziana i ryzowe
ryz do zupek i makaron (ale makaron w gotowych zupkach :tak:)
napoje; mleko, woda z sokiem , bobofruty,soczki z hippa, herbatki ziolowe plantex czasem;-)
A tak w ogóle nie rozumiem po co się spieszyć z rozszerzenianiem.:confused: Przecież na wszystko jest odpowiedni czas i wcześniejsze wprowadzenie nic nie daje (no może poza "dumą":confused: czy jak to tam nazwać, że moje dziecko je jak dorosłe?), a może co najwyżej zaszkodzić. A efekty mogą nie być widocznie od razu...
Ale to tylko moje zdanie...:sorry2:
Ja powolutku wprowadzam malej i sprawdzam jej reakcje :tak: narazie jest Ok i poprawila sie z wygladu :tak:jest bardziej zarumieniona nie ma sincow juz takich :tak:, i zanim jej cos podam musze poczytac opinie innych mam i lekarzy i czy zgadza sie czas z wprowadzaniem produktow :tak:
Aha, zapomiałam dodać, że zupkę miksuję blenderem. Gryzie za to chrupki kukurydziane (chlebka ani biszkoptów nie podaje).:-)
Powiem Ci ze moja mala nie lubi juz takiej calkowiutej papki bardziej smakuja jej zupki jak sa z wiekszymi kawaleczkami :tak:
 
Witam :-) Wydaje mi się, że Twoja Amelka wcale nie je za mało... 600 ml. mleka i 1-2 słoiczki jedzonka to raczej norma. Waga też raczej w porządku... :tak:
Moja córeczka Sarah też ma 7 m-cy i waży niecałe 7 kg. a zaraz po urodzniu ważyła prawie 3600... :-) Też zjada dwa słoiczki dziennie- obiadek i kolacyjke ;-), na śniadanko zjada ok. 120 ml. mleka z kaszką i dodatkowo dwa razy dziennie karmię ją piersią i to jej wystarcza... :tak:
To że dużo rzeczy jej nie smakuje to też normalne... :tak: Czasami zanim dzidzi coś zasmakuje to trzeba dać jej to kilka razy... i wkońcu za którymś razem zje wszystko ze smakiem... :tak: Przynajmniej tak twierdzi lekarz mojej córki :tak: Zacznij może dawać jej najpierw produkty słodkawe, czyli owoce... moja Sarah wolała początkowo jeść właśnie słodkawe potrawy... :tak: spróbuj może zmieszać mięsko z jabłkiem...
Nie poddawaj się tylko codziennie staraj się jej podawać różne produkty... nawet jeżeli ich nie zje to posmakuje i tak codziennie aż wkońcu się uda... :tak: Życzę wytrwałości i powodzenia!! :-)
 
Kaszki tylko bezsmakowe,manne błyskawiczną gotowac,gałki podawać z mielonego indyczka i wołowinki,jajko na 2 tyg.(zółtko)kajzerkę do podziobania,biszkopty,ziemniaczek z masełkiem,2 razy dziennie zupka,:biggrin2:jabłek nie dawać dalej nasilają refluks.
Miksować tylko zupki,uczyć gryźć.PARÓWEK ABSOLUTNIE.
I kasza manna,i kajzerka i biszkopty:confused: - a nie za dużo glutenu na raz?Teścoiwa jak nakarmiła Julka 5 herbatnikami to krostek na pupie dostał.Ja zupki gniotę widelcem,bo papek mały nie chce:no:.Ja daję cielęcinkę bo jest delikatniejsza od wołowiny.
Poza tym juz któraś pisała dużo wcześniej,że każda z nas wie co jest dla jej dziecka dobre i jednemu może sie to podobać a drugiemu nie i kieruje się dobrem dziecka we własnym rozumieniu.Moja teściowa nie miała pokarmu i mojego 2-tygodniowego męża karmiła herbatnikami rozciapanymi w krowim mleku aby tylko przez smoczek szło,bo mleka bełtanego z mąką nie chciał jeść(takie były kiedyś zalecenia a mam książkę z 1986 )Jeśli któraś chce to mogę przesłać przepisy np napój z jabłek i owoców dzikiej róży z miodem podawać od 3-go tygodnia życia.I jakoś mu nie zaszkodziło,bo w lipcu będzie miał 30 lat i żyje.:tak:
 
reklama
Ja się zgadzam z Martą:-)Każda z nas wie co jest dobre dla jej dziecka i musi sama przetestować na swoim maluchu czy coś może już jeść czy się jeszcze wstrzymać. Ja próbuję dużo nowych pokarmów z prostego względu,że mała jest ciągle głodna:-(a nie mam zamiaru patrzeć na płaczące dziecko z głodu. Kaszek mam Karolince nie dawać bo i tak je za dużo mleka.To według niektórych z Was co mam jej dawać do jedzenia? czy mam ją przegłodzić bo tego i owego nie wolno. Pozwólcie że o własnym dziecku będę decydowała ja. Sorki że się uniosłam ale wkurzyły mnie wypowiedzi co po niektórych osób:angry:
Mój brat jak miał miesiąc zjadał całą butlę gęstego grysiku(teraz nie wolno bo gluten) w wieku naszych maluchów jadł już prawie wszystko.Mając 9 miesięcy zajadał się wodą z zupy grochowej. Na rok jadł już wszystko. Teraz ma 21 lat i ani nie jest gruby,ani nie ma żadnych problemów z żołądkiem,ani nawet nie chorował.
 
Do góry