reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Nasze maluszkowe rozterki

:-):-) mam wrazenie ze moj synos zaczal zabkowac ale jestem zupelnie zbita z tropu poniewaz przeszedl ostatnio jeden z wirusow zaladkoych, dostal plesniawek, i od dwoch dni badzo czesto sie wyproznia. wszystko w jego zachowaniu jest niby ok natomiast jest troche rozdrazniony i ewidentnie jest to zasluga zabkowania tylko martw mnie ta biegunka. jak myslicie?:confused:
 
reklama
hej dziewczyny,

Marta1981 i Rita78 dzięki za informację odnośnie mleka. Chyba to uczulenie wlasnie od mleka bo juz dzisiaj skórka duzo ładniej wygląda. Za jakis czas spróbuje kupic mleko te które mi polecacie i się okaże.

Marika odnośnie zupek na schabie to był to mały cienki plasterek schabu ugotowany i zmiksowany ze sporą iloscią marchwi i ziemniaczka mysle ze tak samo nie zaszkodzi i nie zaszkodził jak kawałek kurczaka, a Ty uważaj jak chcesz.

Ewa27 link bardzo przydatny dzięki. Wywaru już nie daję ale to nie od niego Iguś dostał uczulenia tylko od kaszki która niby powinna by ok.

IIwka nie denerwuj się dziewczyny napewno chcą dla Ciebie i Maluszka dobrze.

Mamusie, niektóre z was mają już dwoje dzieci i napewno jesteście bardziej doswiadczone od nas, które niedawno zaczeły swoje macierzyństwo także zrozumcie, ze się wszystkiego dopiero uczymy dlatego pytamy.

pozdrawiam:-)
 
Emi,oprócz bycia mamą 2 łobuziaków jestem dyplomowaną opiekunką dziecięcą i spotykałam sie z różnymi dziecmi,i w żłobku i w domu dziecka,więc problemy związane z dietą dzieci nie są mi obce.W domu dziecka uczyłyśmy chłopczyka ponad rocznego żucia jedzenia(babka szpikowała dziecko psychotropami,bo miało spac a nie sie drzec)
 
hej dziewczyny,
IIwka nie denerwuj się dziewczyny napewno chcą dla Ciebie i Maluszka dobrze.

Mamusie, niektóre z was mają już dwoje dzieci i napewno jesteście bardziej doswiadczone od nas, które niedawno zaczeły swoje macierzyństwo także zrozumcie, ze się wszystkiego dopiero uczymy dlatego pytamy.

pozdrawiam:-)
Podpisuje sie pod tymi slowami masz racje Emi :tak:;-) Jestesmy co po niektore 1 raz mamami i te doswiadczone powinny nam pomagac a nie ''wytykac palcami'' .

Nicoya - Pytam bo nie mam tyle czasu by siedziec na internecie i czytac ...Moja Mala potrzebuje duzo czasu , a na wieczor mam tylko ochote na sen ...zreszta wiesz jak to jest ....Pozdrawiam serdecznie milego weekendu:-)
 
Nasz Mikołaj wreszcie polubil lezenie na brzuszku, potrafi przekrecic sie z brzuszka na plecki, ale na odwrót jeszcze nie. Sztywno trzyma główkę, smije sie na głos, chwyta zabawki . Ostatnio zadziwil nie bardzo poniewaz polozylam go spac jak zwykle główka w strone ściany, akidy wróciłam do niego za 10 minut wesolutki lezał głowka w strone drzwi - od tego czasu przekreca sie o 180 stopni w lozeczku :)
 
Igorek robi wszystko to co Amelka plus jeszcze:
-siedzi juz przez kilka minut sam i ladnie trzyma rónowagę
-jak ja zaczynam spiewac piosenkę to on ze mną zaczyna po swojemu aaaaaaaa,
-podaję mu rozłożoną swoją rękę i mówię "piąteczka z mamą" on podnosi swoją rączkę, uczylam go przez kilka dni i się udało

Teraz próbuję go nauczyc brawo brawo ale chyba to troszke przy trudne bo narazie tylko kilka razy udalo się ze sam zlozyl rączki i jeszce nie zawsze reaguje więc jeszcze tego nie umiemy.
 
A Julek to paznokcie u nóżek sam sobie obgryza:tak::-D!Wczoraj zlepiło mu się i wyszło MAMA,trzyma sobie butelkę.Wiecej innym razem ,bo padam z nóg;-).i TOSI TOSI i sroczkę(oczywiście z pomocą)
 
My zaczęlismy od kaszki ryzowej. Mikolaj zjadł pierwsza porcję łyzeczka na sniadanko, do ostatniego posiłku (na kolacje zawsze podajemy mleko modyfikowane) dostal tez łyzkę kaszki. Ale poniewaz zacząłbyc bardzo marudny i płaczliwy, w dodatku nie robił kupki przez 2-3 dni, pediatra kazała odstawic kaszkę. Teraz dostaje jabłuszko i zupke jarzynową, moje mleko a na noc modyfikowane. Czy Wasze maluch też jakos zareagowały na zmiane diety?
 
reklama
Do góry