reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Nasze maluszkowe rozterki

Kacper ma na koncie te same umiejętności,dodatkowo gaworzy:ba ba ba ba i ma ma ma ma.Choć na początku myślałam że tylko się przesłyszałam ale nie! i tak głośno sie śmieje. Fajnie tak patrzeć jak mój synek coraz więcej rozumie i tak fajnie odwzajemnia uśmiech...;-)
 
reklama
Witam .

Uhuhu ale zwawo sie zrobilo ....o I nawet z zamknietego Laski sie pojawily huhu goraco jak nie wiem :-p:-D

Ej Dziewczyny...
Ja podaje Blaneczce sloiczki od 4-6 i sa to kurczaczki,wieprzowina,rybka,indyk roznego rodzaju warzywka i owoce,deserki -musli...:tak: wszystko dla niemowlat od 4-6 i bylam w szoku ze sloiczki -obiadki - cottage pie, sa z zawartoscia mieska wieprzowego wiec spytalam lekarza tutaj i powiedzial ze mozna podawac je niemowleciom ...:szok::sorry2:hmmm, a co najlepsze ze nie pisze ile % jest tego mieska ...:no::confused:raz podalam Blani i nie widzialam zadnego bolu brzuszka itp. i nie wiem czy kupowac nastepnym razem tez te sloiczki z ta wiprzowinka hmm....:confused::confused::confused:
I to wszystko z bio i organicznych produktow. nie wiem co robic.:dry:


Ja podaje Blani ;sloiczki z warzywkami, lub deserki z owocami,kaszki malinowe na mleku modyfikowanym, herbatki, wode gerbera, mleko modyfikowane, i ostatnio zakupilam puree z zmieniaczkiem i dynia, i marchewka z groszkiem od 5 miesiaca i chce podawac je Blani do sloiczkow lub do wlasnej ugotowanej marchewki , mam nadzieje ze jej posmakuje;-)

Nic wiecej nie podaje :no:
Bo powiem szczerze ze z glutenem nie wiem jak zaczac,i boje sie :-pgdzies wyczytalam ze od 5 lub 9 miesiaca mozna wprowadzac tak ???:confused::confused: czy zle przeczytalam ???

Pomocy ??
 
No właśnie,nigdzie nie ma napisanego dokładnie kiedy można podawać gluken.Raz piszą tak a gdzie indziej odwrotnie. Pozostaje tylko rada lekarza;-)
 
Gorąco....gorąco się zrobiło....uwazam,ze kazda mama wie najlepiej co jest dobre dla dziecka i już:tak:....i nie ma o czym gadać ani kłócic sie;-)
Ja natomiast jeszcze nic nowego nie wprowadziłam Amelusi.Jesteśmy cały czas na cycu,jesli dobrze przybiera na wadze to znaczy,ze jej to narazie wystarcza.No ale moze bym i wprowadziła cosik(bo przyznam,ze strasznie mnie juz korci)ale...moja Mała ma na cos alergie i w związku z tym pediatrzy radzą wprowadzać w 6-7 miesiącu...więc poczekamy....

Buziaczku z tym glutenem to tez przyznam ze do konca nie wiem...musze wiecej poczytac na ten temat.
 
Ja natomiast jeszcze nic nowego nie wprowadziłam Amelusi.Jesteśmy cały czas na cycu,jesli dobrze przybiera na wadze to znaczy,ze jej to narazie wystarcza.No ale moze bym i wprowadziła cosik(bo przyznam,ze strasznie mnie juz korci)ale...moja Mała ma na cos alergie i w związku z tym pediatrzy radzą wprowadzać w 6-7 miesiącu...więc poczekamy....
Grzes tez tylko na cycu. Tez mnie korci, ale jeszcze sie wstrzymam. -Jeszcze tylko miesiac i tez sprobuje nowych smakow i konsystencji.:-)
 
Buziaczek ja też nie wiem co z tym glutenem wiem że chyba w innym czasie dziecią na piersi niź na modyfikowanym się wprowadza, kiedy nie wiem kiedyś ponoć w 11 miesiącu ale nie znam się.
 
O glutenie wiem tyle, że jeszcze do niedawna obowiązywał schemat wprowadzania glutenu po 10 miesiącu a niektórzy pediatrzy to nawet zalecali po roku. Teraz obowiązuje nowy schemat żywienia, w którym wporowadza się gluten po 4 miesiącu dla dzieci karmionych piersia i po 5 dla karmionych mlekiem modyfikowanym. Moja pediatra jest zdania, ze o ile w przypadku dzieci karmionych piersią gluten po 4 m-cu jest ok, o tyle dla dzieci butelkowych to juz nie bardzo. A dlaczego? A no dlatego, ze mleko matki ma właściwości antyalergicze i ma bardzo silne enzymy trawiące i gluten nie wyrzadzi takiemu maluchowi krzywdy. natomiast dzieci butelkowe mogą miec w przyszłości problemy z wchłanianiem ( chyba to się nazwya zespół złego wchłaniania). Tyle nasza pediatra. Ale pewnie co lekarz to inna opinia.

My zdecydowaliśmy się na rozszerzenie diety gdy Julka miała 4m-ce i tydzień czy jakoś tak. A to głównie ze względu na mój powrót do pracy ( 21 stycznia). Obawiałam się, ze zanim się nauczy najadać nowościami minie trochę czasu ( tak było z Wojtkiem) ale Julinka załapała od razu i wcina z apetytem.
 
reklama
Do góry