Nasze maluszkowe rozterki

[iiwka]

Pewnie się źle wyraziłam że się nie przejmowali w tamtych czasach i tu jest mój błąd.

Dużo czytałam o karmieniu dziecka. nie daję małemu niewiadomo czego i w jakich ilościach.Kacper dostaje mleko jak każde dziecko ale i dodatkowo coś jeszcze.
I wszystkiego w bardzo małych ilościach bo niechcę by moje dziecko miało przez to męczyć się i żeby go bolał brzuszek. Przecież nie oto chodzi.

 

[Koffija]

zaszumiało o was na zamkniętym - więc wylazłam i poczytałam... włosy mi na głowie stanęły...

brawo kobiety brawo : proponuję by na wigilię podać maluchom kawałek smażonego karpia (tak dla smaku) trochę makowca (przynajmniej mak między ząbki im nie wejdzie bo większość ich nie ma) a do popicia grzybową.....

tyle jest poradników i w internecie i w przychodniach - zawsze jest pediatra który decyduje po badaniach o rozszerzaniu diety dziecka - nie rozumiem zatem waszych kombinacji...
chyba spowrotem wlezę na zamknięty - po cóż się denerwować bezmyślnością

 

[zebrra]

Ojjj tak Nicoya masz rację, mnie aż żołądek rozbolał...

NIKT nie chce robić krzywdy własnemu dziecku i trzeba odróżnić parę rzeczy... Ale widzę że nie do wszystkich to dociera!

Piszesz, że nie chcesz robić krzywdy własnemu dziecku, to dlaczego ją robisz??? Czy Ty w ogóle zajrzałaś na jakś stronę internetową i poczytałaś o diecie niemowląt??? Mówisz, Ewie, że pisze jakby zjadła wszystkie rozumy, a nawet nie zainteresujesz się tym jakie kłopoty ze zdrowiem będzie miało Twoje dziecko przez swoją nieodpowiedzialną matkę!!! Dziewczyno ile Ty masz lat? Bo chyba niewiele...

 

[Sensi]

A jeszcze coś do EWA-27,myślę że wszystkie rozumy pozjadałaś...To jest forum,i każdy się pyta jeśli czegoś niewie a nie obraża,że to nie tak a tamto też nie...

iiwka Ewa podzieliła się tylko z Tobą swoją wiedzą (nota bene to Ewa ma rację a nie Ty).Nie zauważyłam, żeby Ewa w jakiś sposób Cię uraziła. Daje Ci dobre rady-jeżeli nie zechcesz to i tak nie skorzystasz.

 

[ewusia34]

A jeszcze coś do EWA-27,myślę że wszystkie rozumy pozjadałaś...To jest forum,i każdy się pyta jeśli czegoś niewie a nie obraża,że to nie tak a tamto też nie...

nie,poprostu szkoda mi Twego dziecka,szkoda że nie Tobie

 

[iiwka]

Pozostawię to bez komentarza...

 

[iiwka]

raczej nie macie prawa oceniać mojego sposobu wychowania,skoro mnie nie znacie i nie możecie oceniać jaką jestem matką.
Ten wątek został założony by każda z nas pisała co daje jeść swojemu bobasowi,a nie o komentowaniu.
Niewiem co złego jest w tym co daję jeść mojemu Synowi bo jak napisałam wcześniej jest to : mleko,jabłka,banany,ziemniaki,marchewka,kasza i raz zdarzyła się odrobinka (PODKREŚLAM ODROBINKA!!!!!!)parówki.Czyli wszystko co można podawać w tym wieku!!!
Mój syn skończył już 5 miesięcy i zamierzam mu wprowadzać mięso z indyka czy kurczaka(królika nie posiadam),ale to też nie w takich ilościach że najad by się mój mąż.

Jeszcze jedno NIE OCENIAJCIE NIKOGO SKORO GO NIE ZNACIE!!!

 

[Sensi]

Jeszcze jedno NIE OCENIAJCIE NIKOGO SKORO GO NIE ZNACIE!!!

Forum to taki twór, że większość ludzi nie zna się osobiście. Wiemy o Tobie tyle, ile sama napiszesz. I po tym wyciągamy wnioski (patrz poprzednie posty)

 

[iiwka]

Fakt sama skomentowałam EWA-27,za co przepraszam.

 

[agaa321]

Zakładam ten wątek żebyśmy mogły opisywac nowe postępy naszych Dzieci...chwalmy nasze Skarbeczki.

Moja Amelusia juz potrafi:
-leżąc na brzuszku podnosi główke i kręci nią na boki
-umie sie podpierać na rączkach
-przekręca się z plecków na brzuszek,na boki (z brzuszka na plecki jeszcze nie umie)
-wodzi wzrokiem
-zasypia sama w łóżeczku(nie zawsze ale jednak ;-))
-strasznie głosno gaworzy do zabawek,grzechotek i karuzeli
-uwielbia ciągnąć swoich rodziców za uszy,nos i włosy
-chwyta zabawki w rączki i przekłada je sobie
-od ok dwóch tyg. śmieje się w głos
-bawi sie smoczkiem...wyjmuje go z buzi poczym wkłada go sobie z powrotem
-rwie sie do siadania