reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Nasze malusie problemy z Maluszkami

reklama
Wojciaszek wyzdrowiał, a za to Stasia cos bierze. Od wczoraj ma gorączkę, a poza tym nic sie nie dzieje. W sumie nie przechodził jeszcze 3dniówki. Może to to?
No i w związku z tym nasz jutrzejszy wyjazd na Mazury stoi pod znakiem zapytania. Jeśli Stasiowi się nie poprawi do jutra to pójde do lekarza, żeby go osłuchać. I jeśli będzie w porządku, to pojedziemy.
Ale nawet nie wiem co tu osłuchiwać skoro on prawie nie kaszle.
 
dzieki dziewczyny za rady mamy aftin i nystatyne i chyba faktycznie juz po jednym dniu poprawa (na piersiach mniej widoczna)

Mamoot- obyście mogli pojechać, żeby Stasia nie wzięło...
 
Stasiu, nie daj się choróbsku!
U Marty słabo. Na ten katar dodatkowo mamy Baktrim (czy jakoś tak- maść do noska). Ciśnienie w uszach niewiele lepiej niż ostatnio- i nadal złe, choć płynu w uszach nie ma, no i trzeci migdał bezwzględnie do wycięcia, i pewnie boczne do podcięcia- ale to się okaże we wrześniu, bo na wrzesień mamy termin.
Rusałko, wiem, że pisałaś wcześniej o inhalacjach, muszę do tego wrócić. A jaki macie inhalator?
 
Stasiu- nie daj sie- Mazury czekaja!:-)

Kasiu-jakis elektryczny(moge sprawdzic firme?), choc to chyba nie ma wiekszego znaczenia...kosztowal 140 zl...to byl jeden z tanszych..i jak dla nas wystarczajacy...Klaudii naprawde pomogl..bo kaszel, katar ciagnal sie ...i niewiele pomagaly syropy...nawet antybiotyk...Teraz 3 tydz zero kaszlu/kataru Duska zdrowa...Wszystko "wysuszylismy";-)
 
No i powiem Wam, że Stas sie nie dał :-)
Nie wiem co mu było, bo miał 3 dni wysoka gorączkę i wszystko przeszło. Chyba, że to była 3dniówka bez wysypki ;-)
Teraz obaj chłopcy trochę zakatarzeni. Pewnie po tym zmasowanym wietrzeniu na Mazurach.
 
reklama
Mamoot wietrzenie to podstawa, u nas zawsze nawet jak ma katar co niektórzy uważają za przeciwwskazanie do spaceru.
Dobrze ze Stas zdrowy, Wojtek trochę pokasłuje ale dajemy rade strasznie mu się poprawiło po takich aplikacjach z roztworu soli morskiej w sprayu do nosa
 
Do góry