wydaje mis ei jednka, ze to ta dzis zdiagnozowana przez Gp- ospa!..(ktora ma bardzo lagodny pzebieg...Klaudia ma doslownie kilka krosteczek).... mala drapie sie..marudzi, ze swedzi- ale dzis juz dostalysmy lekarstwa i o niebo -po godzinie juz nic nie drapala!!!...wiec stawiam, ze jej te wedrowanie- tak jak zaczelo sie z ospa....tak i z nia zakonczy!;-)
ona zawsze chodzila spac o 19-19.30- zaledwie godzine pozniej...i spala nam slicznie do 7.30...
a dzis pomijajac ok g.2-nocna wedrowke..to spala nam od 18.30 - 9!
ona zawsze chodzila spac o 19-19.30- zaledwie godzine pozniej...i spala nam slicznie do 7.30...
a dzis pomijajac ok g.2-nocna wedrowke..to spala nam od 18.30 - 9!