reklama
ell
Mama czerwcowa'06 Fan(ka)
- Dołączył(a)
- 23 Listopad 2005
- Postów
- 3 515
Asiu ja tez trzymam kciuki za szybki powrot Twojego malenstwa do zdrowia, ale dodam, że moja też ma infekcje układu moczowego, cały czas robilismy ogolne badanie moczu i wszystko było ok. z tym, że jak pobierałam mocz to zauważyłam, że mała przy jego oddawaniu placze- w koncu poprosiłam o posiew i okazalo sie ze mała ma jakies bakterie i teraz ma miesięczna kurację- najpier 7 dni antybiotyk zinatt a potem 20 dni siraliden i dopiero powtórne badania. I w sumie od kiego podajemy antybiotyk to mala jest spokojniesza, z tym, że o wiele wiecej oddaje jedzenia. Wczoraj oddawala prawie wszystko i w koncu musiałam ja w ciagu dnia wygłodzic. Ciesze się jednak, że upieralam sie przy tym posiewie, bo przynajmniej mała jest leczona.
aska outada
Mama czerwcowa' 06 Fan(ka)
- Dołączył(a)
- 18 Październik 2005
- Postów
- 1 266
Dziewczyny dziekuje Wam za dobre slowa
Eliaszek czuje sie lepiej ale ja bylam wczoraj w okropnym stanie bo nie spal cala noc po pierwszym kłuciu. Boje sie o niego bo ma wade serca a nie moze miec takich infekcji przed operacja. Najgorsze jest to ze to byl nawrot co sie czesto zdarza jesli jest wada budowy ukl. moczowego. To jest nierzadkie wiec trzeba sie miec na bacznosci.
Ell bardzo wspolczuje bo te zastrzyki to horror. Mialam podobne i dretwialy mi nogi tak ze trzeba mnie bylo niesc do domu, wiem jaki to bol. Zycze zeby malej szybko przeszlo ale dobrze ze jest juz pod opieka lekarska. Eliasz dostaje Zinacef przez 7 dni ( 14 kluc ) ale moga przedluzyc. Tymczasem ide z nim do urologa dzieciecego. USG wykazalo nieznaczne powiekszenie miedniczek nerkowych ( ale bez patologii ).
Sumko , trzeba byc dobrym obserwatorem zachowania dziecka bo u nas gdyby nie stan podgoraczkowy i naprawde lekka biegunka + moja obsesja ze to moze zaszkodzic serduszku to pewnie nie poszlabym do lekarza. Jak juz poszlam na ostry dyzur i zrobilam badanie moczu to wynik wyszedl paskudny. Duzo leukocytow i inne dziadostwa. Synek byl troszke spokojniejszy niz zwykle ( goraczka ) i tylko nieco bardziej blady ale nie byl odwodniony. Zrobil 4 kupki w odstepie 15 - 20 minut i to mnie zaniepokoilo.
Uwazam ze u niemowlaka trzeba regularnie robic badanie moczu - przynajmniej raz na 2 tygodnie. I tu nie przesadzam , lepiej miec to pod kontrola i nie dopuscic do powaznego zakazenia,ktore niejednokrotnie nie daje specjalnych objawow.
Eliaszek czuje sie lepiej ale ja bylam wczoraj w okropnym stanie bo nie spal cala noc po pierwszym kłuciu. Boje sie o niego bo ma wade serca a nie moze miec takich infekcji przed operacja. Najgorsze jest to ze to byl nawrot co sie czesto zdarza jesli jest wada budowy ukl. moczowego. To jest nierzadkie wiec trzeba sie miec na bacznosci.
Ell bardzo wspolczuje bo te zastrzyki to horror. Mialam podobne i dretwialy mi nogi tak ze trzeba mnie bylo niesc do domu, wiem jaki to bol. Zycze zeby malej szybko przeszlo ale dobrze ze jest juz pod opieka lekarska. Eliasz dostaje Zinacef przez 7 dni ( 14 kluc ) ale moga przedluzyc. Tymczasem ide z nim do urologa dzieciecego. USG wykazalo nieznaczne powiekszenie miedniczek nerkowych ( ale bez patologii ).
Sumko , trzeba byc dobrym obserwatorem zachowania dziecka bo u nas gdyby nie stan podgoraczkowy i naprawde lekka biegunka + moja obsesja ze to moze zaszkodzic serduszku to pewnie nie poszlabym do lekarza. Jak juz poszlam na ostry dyzur i zrobilam badanie moczu to wynik wyszedl paskudny. Duzo leukocytow i inne dziadostwa. Synek byl troszke spokojniejszy niz zwykle ( goraczka ) i tylko nieco bardziej blady ale nie byl odwodniony. Zrobil 4 kupki w odstepie 15 - 20 minut i to mnie zaniepokoilo.
Uwazam ze u niemowlaka trzeba regularnie robic badanie moczu - przynajmniej raz na 2 tygodnie. I tu nie przesadzam , lepiej miec to pod kontrola i nie dopuscic do powaznego zakazenia,ktore niejednokrotnie nie daje specjalnych objawow.
ja też mam 2 smoki jeden nuk taki przezroczysty a drugi canpol taki cielisty o jakim pisała Kasia ale i tak żadnego Oliwka nie chcefusik pisze:Dziewczyny a macie jakiś sposób aby dziecko zechciało wziąść do buzi smoczka?
Mój mały ostatnio przy zasypianiu musi przez około 1-2 min trzymać w buzi mojego cycka...i zaraz go potem wypuszcza. Uniemożliwia to usypianie go przez męża i jednocześnie boję się że się za bardzo przyzwyczai do zasypiania z moim zmiętolonym sutkiem. Jak wkładam mu smoczka do buzi od razu ma odruch wymiotny. Mam smoczek Aventu uspokajający od 0-3. A jakich wy smoczków używacie?
może to lepiej że nie chcą smoka Fusik nie martw sie myślę że jeśli to tylko 2min to możesz siępoświęcić gorzej gdyby to było conajmniej pól godz a przy wyjmowaniu by się budził a tak jeśli tak krótko i póżniej sie nie budzi to wszystko ok
a karmisz piersią czy butlą bo jeśli piersią to nie ma powodu do obaw mi pediatra powiedziała że zarówno 5 dziennie jak i raz w tygodniu jest normą i nie trzeba się martwić a tym bardziej żę opisujesz że konsystencja ok i chyba sie nie męczy przez te dniAgaciulka28 pisze:Dziewczyny, ja już nie wiem, moja niunia już 5 dzień nie zrobiła kupki, pije bardzo dużo, uwielbia herbatke ułatwiajaca trawienie i rumiankową, pruka sobie normalnie i sie nie pręży. Nie wiem czy to normalne, ostatnio też nie robiła kilka dni a potem sama zaczęła stękać i obsrała się, aż jej z tyłu wyszła kupa i musiałyśmy ją kąpać, kupka koloru żółtego, taka gęsta musztarda.
W czwartek ide na kolejne szczepienie, już mi Oliwki szkoda, zapytam o maść znieczulajacą miejscowo na następny raz (czytałam o takiej w gazecie). A może znacie jakiś środek którym sie smaruje troszke wcześniej?? Powiedzcie to kupie w aptece
my również życzymy szybkiego powrotu do zdrowiasumka pisze:Aska outada jesteśmy z wami i trzymamy kciuki za szybki powrót do zdrowia Eliaszka
jak Oliwka miała 4 tyg to wydawało mi sie że ma biegunkę wiec poszłam do lekarza tam się okazało że ma przedłużoną żółtaczkę i trafiłyśmy do szpitala byliśmy tam pare dni i robili różne badania między innymi moczu i wyszło że zapalenie cewki moczowej i miała dostawać właśnie takie zastrzyki p[rzez 7dni ale z krwi wyszło że żółtaczka się zmniejsza więc pani doktor stwierdziła że to wyklucza infekcję, ale ponieważ to maleńkie dziecko trzeba podjąć to leczenie chyba że zrobić jeszcze można badanie moczu przez cewnik(ale w ostateczności) decyzję pozostawiła mi, długo się zastanawiałam bo sama miałam cewnik po porodzie i mnie to bolało ale w końcu się zgodziłamsumka pisze:ell trzymamy kciuki również za Otylkę. A jak poznałyście że z maluchami coś jest nie tak. Tzn skąd wiedziałyście że trzeba zrobić badanie moczu? :
mała strasznie płakała przy zakładaniu tego cewnika ale naszczęście od razu zrobiła siku i wyjęli go,martwiłam się bo wyniki byly dopiero następnego dnia ale na szczęście mocz okazał się jałowy więc wyszłyśmy i obyło się bez zastrzyków
zapytałam pani doktor jak samemu można poznać że dziecko ma zapalenie w jakim przypadku trzeba sie zgłosić na badanie- odpowiedziała że dziecko przy oddawaniu moczu robi miny zaciska usta albo się krzywi bo to piecze także trzeba uważnie obserwować i dokładnie zmywać kupkę i nie dopuścić aby dostała sie do przewodu moczowego
reklama
ell
Mama czerwcowa'06 Fan(ka)
- Dołączył(a)
- 23 Listopad 2005
- Postów
- 3 515
Asiu nasza malutka poki co ma Zinatt w zawiesinie i mam nadzieje ze obejdzie się bez zastrzykow.
Sumka a co do poznania, to u nas po raz pierwszy badanie moczu było wykonywane ze względu na odparzenia, wiadomo ze dziewczynka robi siusiu tak, ze napierw przedostaje sie ono na pupcie a potem do pieluchy, wiec lekarka stwierdzila, ze być moze bakterie sa przyczyna tych odparzeń. Pierwsze jednak badanie nic nie wykazało, potem było kolejne i wyniki jeszcze lepsze zblizone do ksiązkowych, ale ja zauważylam, że mała zanim zrobi siusiu to jęczy, stąd skierowanie na posiew.
Sumka a co do poznania, to u nas po raz pierwszy badanie moczu było wykonywane ze względu na odparzenia, wiadomo ze dziewczynka robi siusiu tak, ze napierw przedostaje sie ono na pupcie a potem do pieluchy, wiec lekarka stwierdzila, ze być moze bakterie sa przyczyna tych odparzeń. Pierwsze jednak badanie nic nie wykazało, potem było kolejne i wyniki jeszcze lepsze zblizone do ksiązkowych, ale ja zauważylam, że mała zanim zrobi siusiu to jęczy, stąd skierowanie na posiew.
Podziel się: