maran-atha - wyglada na to, ze Ala zlapala wirusa od Zosi, a Ty od Ali
Wspolczuje bardzo, u nas cala rodzina przechodzila podobne dolegliwosci na samym poczatku roku. Na pocieszenie powiem tylko, ze do tygodnia powinno jej przejsc. Dawajcie duzo wody, herbatki do picia, male ilosci a czesto i powoli powinno byc lepiej. Bardzo popularny jest tu u nas obecnie norowirus (rozwolnienie, gwaltowne wymioty), no i oczywiscie my go wlasnie przechodzilismy, Julianek zarazil sie w naszej przychodni, po czasie oczywiscie dowiedzielismy sie, ze duzo dzieci leczacych sie tam wlasnie go przechodzilo, wiec stalo sie jasne skad Julianek i my to zlapalismy.
QUOTE]
mamoflawii dziękuje za wsparcie to bardzo dużo dla mnie znaczy zwłaszcza, że nasze problemy ze zdrówkiem w porównaniu do Waszych to nic wielkiego... Trzymajcie sie dzielnie kochani... i zwłaszcza Juliankowi zdrówka i radości życia życzymy no i tulimy Was całym sercem :*