larka ja też u Matika nic takiego nie zauważyłam... w sumie to on cały czas chodzi, nie usiedzi nawet minutki;-) jeżeli już kilka osób zwróciło na to uwagę to ja bym poszła do lekarza, tak dla świętego spokoju
oj, ale te dzieciaczki chorują teraz:-( zdrówka dla wszystkich chorobździelków;-):-)
agniesia u Matika jakoś w listopadzie chyba pediatra stwierdziła zapalenie krtani. młody miał tylko chrypę, żadnego kaszlu czy gorączki. dostał antybiotyk i jakieś syropki i siedzieliśmy w domu.
oj, ale te dzieciaczki chorują teraz:-( zdrówka dla wszystkich chorobździelków;-):-)
agniesia u Matika jakoś w listopadzie chyba pediatra stwierdziła zapalenie krtani. młody miał tylko chrypę, żadnego kaszlu czy gorączki. dostał antybiotyk i jakieś syropki i siedzieliśmy w domu.