Samaola idz do innego lekarza. Musisz miec zaufanie do pediatry swojego dziecka. Ja tez nie mam zamiaru szaleć z szczepieniami, bo mnie na to nie stac. Niestety nie mam zaufania do pediatrów z naszego osrodka, więc na pierwsza kontrole pujde prywatnie ale do dobrego lekarza z polecenia. A ile mała przybrała od wyjscia ze szpitala?
reklama
Samaola, to normalne że dziecku łuszczy się skóra. Nie ma co szaleć z kosmetykami. Spróbuj tak jak pisze Mamaflavii oliwą z oliwek. Szczepienia skonsultuj jeszcze z innym lekarzem, ale z tego co się orientuję większośc rodziców szczepi tymi płatnymi chociażby ze względu na to, że jest to tylko jedno ukłucie. Co do przybierania, najważniejsze że Łucja przybiera, niekażde dziecko musi dużo. Mój syn zawsze mało przybierał, teraz ma 20 m-cy i waży 10kg może 10,5, a je porcje ogromne, taka uroda po prostu.
mamaflavii
Mama Flavii i Julianka
larkaa - tak jak mowia dziewczyny, zwroc uwage, by dziecko bylo prawidlowo przystawione, tj. cala brodawka i otoczka w buzi, cale cialko zwrocone w Twoim kierunku, nie tylko glowka, brzuszek dotyka Twojego brzuszka. A sutki moze smaruj pokarmem i ewentualnie mascia z lanoliny - jej zaleta jest to, ze nie trzeba jej zmywac przed karmieniem. Po kilku dniach na pewno bedzie juz znacznie lepiej 
a ja kapie malego w zwyklej wodzie, a potem nacieram oliwka z oliwek z pierwszego tloczenia. Czasami dodaje do wody, ale wtedy gdy nie myje wloskow, bo tak to ma tluste.
Moj maly budzi sie co 1,5h. czasami juz nie mam sily. Moze mam jakis niedowartosciowany pokarm? Zawsze budzi sie straaasznie glodny. Wczoraj byla tragedia, may chyba mial kolke, tak strasznie plakal, az mu oddechu brakowalo. Plakalam razem z nim z bezsilnosci. Dalam mu herbatke z kopru i wkoncu usnal, spal o dziwo 3 i pol godziny.
Mam jeszcze pytanko. Moj Maksik ma krostki biale wokolo oczu. CHyba nie sa to potowki, bo takie ma na nosie, sa wieksze i nie tak gesto rozsiane. WIecie co to moze byc?
Moj maly budzi sie co 1,5h. czasami juz nie mam sily. Moze mam jakis niedowartosciowany pokarm? Zawsze budzi sie straaasznie glodny. Wczoraj byla tragedia, may chyba mial kolke, tak strasznie plakal, az mu oddechu brakowalo. Plakalam razem z nim z bezsilnosci. Dalam mu herbatke z kopru i wkoncu usnal, spal o dziwo 3 i pol godziny.
Mam jeszcze pytanko. Moj Maksik ma krostki biale wokolo oczu. CHyba nie sa to potowki, bo takie ma na nosie, sa wieksze i nie tak gesto rozsiane. WIecie co to moze byc?
Nathalie
Fan(ka)
Habciu wydaje mi się, że te krostki sa normalne. Fionka też takie ma, tylko malutkie.
Samaola zgadzam się z Kasikk, powinnas miec zaufanie do swojego pediatry, czyli nalezałoby zmienić lekarza. Szczepieniami sie nie przejmuj. Te same szczepionki masz za darmo, tylko, że ponoć te skojarzone są lepiej tolerowane przez dziecko, i masz 1 wkłucie tylko - dlatego sa płatne. Co do usg bioderek to warto wydać te 70 zł żeby to sprawdzić, tylko sie teraz zastanaiwam czy czasem na NFZ tego nei można zrobić. Inga miała pierwsze prywatnie, a następne w szpitalu na NFZ. Wagą tez bym się nei przejmowała, ważne, że dziecko się najada i przybiera na wadze. A mamą jesteś na pewno wspaniałą, co jakaś pani X może na ten temat wiedzieć???
Larkaa kup sobie te nakładki silikonowe, kilka dni karmienia przez nie i powinno sie zagoić. Pamiętaj, zeby sutki były cały czas nawilzone, smaruj bepanthenem.
Co do karmienia to: ułóż Kalinkę tak, żeby główke miała na środku prawie, między piersiami, całe ciałko skierowane do Twojego, główka lekko odchylona do tyłu, rączki z boku, żeby nie przeszkadzały, jak karmisz lewa piersią to lewą ręka ja przytrzymujesz, a prawą trzymasz za kark; staraj się sutkiem jeździć od noska do ust, żeby Kalinka szeroko otworzyła buźkę, jakby ziewała, wtedy szybko "nadziewasz" dziecko na pierś, dzieco mają chwycić nie na środku, tylko sutek ma jakby kliknąć do środka buźki, wtedy o wiele mniej boli i dziecko wydajniej ciągnie, sutek jest jakby na podniebieniu dziecka, czyli dolnej części piersi dzieco ma więcej w buźce. Nie musisz ładowac całej otoczki do buźki, każda ma inne piersi i np ja mam tak wielkie, że Fionka ma tylko kawałek. Mam nadzieję, że Ci to pomoże troszkę.
Samaola zgadzam się z Kasikk, powinnas miec zaufanie do swojego pediatry, czyli nalezałoby zmienić lekarza. Szczepieniami sie nie przejmuj. Te same szczepionki masz za darmo, tylko, że ponoć te skojarzone są lepiej tolerowane przez dziecko, i masz 1 wkłucie tylko - dlatego sa płatne. Co do usg bioderek to warto wydać te 70 zł żeby to sprawdzić, tylko sie teraz zastanaiwam czy czasem na NFZ tego nei można zrobić. Inga miała pierwsze prywatnie, a następne w szpitalu na NFZ. Wagą tez bym się nei przejmowała, ważne, że dziecko się najada i przybiera na wadze.
A mamą jesteś na pewno wspaniałą, co jakaś pani X może na ten temat wiedzieć??? Larkaa kup sobie te nakładki silikonowe, kilka dni karmienia przez nie i powinno sie zagoić. Pamiętaj, zeby sutki były cały czas nawilzone, smaruj bepanthenem.
Co do karmienia to: ułóż Kalinkę tak, żeby główke miała na środku prawie, między piersiami, całe ciałko skierowane do Twojego, główka lekko odchylona do tyłu, rączki z boku, żeby nie przeszkadzały, jak karmisz lewa piersią to lewą ręka ja przytrzymujesz, a prawą trzymasz za kark; staraj się sutkiem jeździć od noska do ust, żeby Kalinka szeroko otworzyła buźkę, jakby ziewała, wtedy szybko "nadziewasz" dziecko na pierś, dzieco mają chwycić nie na środku, tylko sutek ma jakby kliknąć do środka buźki, wtedy o wiele mniej boli i dziecko wydajniej ciągnie, sutek jest jakby na podniebieniu dziecka, czyli dolnej części piersi dzieco ma więcej w buźce. Nie musisz ładowac całej otoczki do buźki, każda ma inne piersi i np ja mam tak wielkie, że Fionka ma tylko kawałek. Mam nadzieję, że Ci to pomoże troszkę.
mamaflavii
Mama Flavii i Julianka
habcia - oliwa z oliwek z pierwszego tloczenia to wlasnie olej EXTRA VERGINE ;-)
A co do mleka, to z tego co wiem, to pokarm co kilka dni dostosowuje sie do potrzeb rosnacego dziecka i nieco zmienia swoj sklad - w tych okresach przejsciowych trwajacych pare dni dziecko moze cierpiec na bole brzuszka i czesciej domagac sie cycusia. Moze wlasnie cos takiego ma u Ciebie wlasnie miejsce? Nie przejmuj sie na zapas, jesli chce czesciej, czesciej go przystawiaj, z czasem sytuacja powinna sie unormowac.
Mi polozna na kolki radzila masowac brzuszek i ewentualnie grzac brzuszek cieplym termoforem, sprobuj, a noz pomoze;-)
Krostki tez radzila smarowac wlasnym pokarmem.
A co do mleka, to z tego co wiem, to pokarm co kilka dni dostosowuje sie do potrzeb rosnacego dziecka i nieco zmienia swoj sklad - w tych okresach przejsciowych trwajacych pare dni dziecko moze cierpiec na bole brzuszka i czesciej domagac sie cycusia. Moze wlasnie cos takiego ma u Ciebie wlasnie miejsce? Nie przejmuj sie na zapas, jesli chce czesciej, czesciej go przystawiaj, z czasem sytuacja powinna sie unormowac.
Mi polozna na kolki radzila masowac brzuszek i ewentualnie grzac brzuszek cieplym termoforem, sprobuj, a noz pomoze;-)
Krostki tez radzila smarowac wlasnym pokarmem.
reklama
larkaa
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 8 Czerwiec 2008
- Postów
- 3 100
dzięki za rady, już jest lepiej! 
a jak Wasze rady odnośnie hemoroidów? Bo ja mam ogromne, narazie smaruje maścią którą dostałam w szpitalu, było lepiej, ale poszłam dziś 1 raz do toalety i wyszły dwa razy większe.
a co do krocza
jak ściągną mi szwy to będzie mniej boleć? ;/
a jak Wasze rady odnośnie hemoroidów? Bo ja mam ogromne, narazie smaruje maścią którą dostałam w szpitalu, było lepiej, ale poszłam dziś 1 raz do toalety i wyszły dwa razy większe.
a co do krocza
jak ściągną mi szwy to będzie mniej boleć? ;/
