reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Nasze maleństwa - pediatra, problemy, radości, jak rosną nasze pociechy

no my to na sanki tak co 2 dzień chodzimy .Zimno czy nie zimno to obatucham go porządnie i robimy małą rundkę po osiedlu
 
reklama
Dziewczyny z wysp ...dajecie cos maluszkom na wzmocnienie , jakies witaminki ?
Vivioptal- dla dzieciaczków,ale on jest od 3 lat, czasami tez kupuje żelki witaminowe w aptece, ale też dla Majki i chłopaków,Maxiowi jeszcze nic nigdy nie kupowałam, on je dużo owoców.Ale popytam w aptece, w mojej jest polka zawsze mi coś doradzi, zreszta to nie prawda że nie mają leków dlamaluszków, poprostu ich nie dają barany, duzo mi ta polka podpowiedziała.
Właściwie dzisiaj ide do miasta to spytam o witaminy dla maluszków.:tak::tak::tak:
nimfi- ja musze dokupić drugą bramke.
 
lajfik ja mojej małej podawałam Pulneo , clemastinum i prawoślazowy, te 3 syropy rano po poludniu i 2 wieczorem oprocz prawoślazowego,
cebion tez podaje, mała trochę lepiej, ale powiem wam że ta choroba to wynik osłabienia bo dwie jedynki u góry idą na raz już ma białe krechy na dziąsłach może niedlugo się przebiją przez to wszystko mniejszy apetyt i osłabiona nawet nie szalala jak zawsze.
przy meblach dalej spaceruje ale samej jej się nie chce jak sama postoi chwilkę to zaraz na pupę i na czworaka tak jest najszybciej, i ulubione chodzenie z mamą za raczki tez jest mile ale mi juz kregoslup od schylania sie siada konkretnie...a moja mała jeszcze do 9 kg nie dobila.
 
lajfik ja nic nie daje i jakos sie trzyma. jak slysze ze zaczyna kaszlec to syrop prawoslazowy i zaraz po dwoch dniach cisza. wczesniej dawalam jej flegamine ale nie dizalala na nia.
 
U nas też chodzenie za rączki:-) poza tym przebiły się dolne dwójki prawa i lewa Więc mamy już 8 ząbków:-):-)

na spacer z sankami wychodzimy każdy dzień teraz U nas dzisiaj juz nie ma tak zimno tylko -2 wczoraj było -7

Nom i u nas też Zośka pokazuje co potrafi :wściekła/y:Wczoraj nie chciałam dać jej herbatnika do rączki bo za duze kawałki do buzi brała NO i chciałam sama jej dawać to był ryk na całą wieś Tak samo jak cos jej zabiore co chce chyba że szybko odwrócę jej uwagę
Czasami mnie ugryzie ale szczypać nie szczypie
 
mojej Idze wyszła górna prawa jedynka i przez dziąslo widać kolejną więc niedługo pewnie 4 się zaświecą w buźce, spokojniejsza się zrobiła, choróbsko treż powoli przechodzi nie kaszle ale jeszcze leki podaję czasami tak jej coś schodzi to tak jeżdzi jej w gardziołku że słychać chrapanie. Ogólnie już bym chciała zeby wydobrzała bo na dworzu byliśmy ostatnio w 2 dzień świąt, od wtedy ją choróbsko złapało, i wczoraj tydzien od wizyty u lekarza minął leki zaczęły działać wkońcu.
 
Martussa buziole w ustole dla Hanki:tak:

Ojjj i chcialam sie wam pochwalic ze maly dostal dzis swoje pierwsze sanki takie dla maluszka do 3-4 lat :-) Niebawem zabiore go na pierwsza przejazdzke :-D U nas lepiej tak niz z wozkiem jechac bo alejki mam bardzo zasniezone i slisko straszliwie jest :baffled:

a u mnie chodniki tak zsypane piachem, że ciężko z sankami chodzić, :baffled:

no i mamy w końcu lewą górną jedynkę i widać już drugą, także będzie 4.:-):-):-)
 
Maks całą noc gorączkował, temp. 38,5. Teraz też. Co jakiś czas daję mu ibufen. dzwoniłam do pediatry mamy podjechać jutro. Możliwe, że kolejna infekcja :( to jakaś masakra. Maks na spacerze nie był od miesiąca.

Ja też całą noc gorączkowałam, niczym nie dało się tego zbić. Dopiero koło 10 mi zeszło. :(
 
habcia oj to się nachorujecie. Musicie się razem za siebie wziąć, bo pewnie powstaje błędne koło - Ty łapiesz od Maksia, a Maksik od Ciebie.
Elunia oby Iga wyzdrowiała i zapraszamy do nas na zabawy :tak: Ja też już nie mogę się doczekać kiedy te górne 1 wyjdą (prawa już czuć twarde pod palcem i widać biały punkt, lewa tylko biały punkcik widać), bo mała marudzi całymi dniami. Niczym się nie potrafi na dłużej zająć, no chyba że chodzeniem za rączki. Dobrze, że chociaż za jedną pochodzi, to jest łatwiej.
 
reklama
oj habciu oby wam szybko przeszlo bo taki szpital w domu to szok rozumie cie ze spacerami, my od 2 tygodni prawie nie wychodzimy i ja juz kota dostaję a miesiąc toz to szok, zdrówka jeszcze raz życzymy Maksiowi i Tobie
agniesia jak mala wydobrzeje to sie umówimy teraz nie chcę aby Wercię zaraziła, moja iga tez taka marudna na te zęby nie mogę się doczekać jak wyjdzie druga jedynka u góry to będzie spokój, już czuć grudkę pod palcem to myślę że niedługo, tę pierwszą dziś zlokalizowałam jak mnie w palec ugryzła.
 
Ostatnia edycja:
Do góry