Nasze maleństwa - pediatra, problemy, radości, jak rosną nasze pociechy

[maltanka]

u nas łóżko nie pomaga już jeszcze jako tako noszenie na rękach.

 

[Marena]

hej ja mialam podobną sytuacje mała miala najpierw gorączke a później jak sie skończyła gorączka to pojawiła sie wysypka i myslalam ze to różyczka bo objawy sie zgadzały a pani doktor powiedziała ze to napewno była trzydniówka

 

[Anius]

biedne dzieciaczki i ich mamy u nas każda noc inna, jak jednej jest 1-2 pobudki to następnej wstawanie co godzinę. teraz młodemy wyszedł kolejny ząb i wydaję mi się spokojniejszy. chociaż w święta to był tak wymęczony, że padał, więc sama nie wiem. zobaczymy jak będzie teraz w domu ostatnio budzi się ok 22-23 i próbuję mu wtedy dawać wodę, to może mu się odechce wstawać;-) po niecałym tygodniu wstaję o tej porze na coraz krócej, więc może zadziała. i do tego daję mu do łóżeczka poduszkę, bo wcześniej spał na samym materacu, dzięki temu czasem już za pierwszym razem ładnie śpi, czasem jeszcze na chwilę muszę go wziąć na ręcę, ale jest dużo mniej odkładania, bo czasem to i z 5 razy go kładłam a ten od razu płacz.

 

[szczęśliwa1]

u nas też pobudki nocne wróciły i jest podobnie jak u Anius jak jedna nockę w miare ładnie śpi to następnej jest koszmar i karmienie nocne też u nas wróciło niestety

 

[Martussa82]

n ale i tak uwielbiam te chwile spania razem zęby to super wymówka, zeby brac młodego bezkarnie do swojego łożka. .

podpisuję sie obiema rencami!!!

 

[yawla]

Witamy sie i my. )

U nas nocne pobudki to juz standard ..raz 1 raz 3 a i po 10 bywa...idac spac juz sie na nic nie nastawiam. Ostatnio wlozylismy mu do lozeczka nasza wielka poduche...bo chyba potrzebuje sie do czegos wtulic;-)

 

[Zuzia24]

no to i u nas tez jest roznie w nocy ze na nic sie nie nastawiam jak sie kladziemy spac. czasami tylko 1 pobudka a czasami zdaza sie przerwa w spaniu np od 1 do 4 w nocy

 

[pbg]

to ja się cieszę, że u nas były dwa, może trzy tygodnie męczarni z zębami bo wszystkie na raz wychodziły i spokój już na razie, ale od koleżanki słyszałam, że te następne ząbki są podobno gorsze niż te pierwsze jedyneczki :-(

 

[kraf83]

Ale mnie tu na tym wątku dawno nie było....
Współczuje nocek i dzielę się tym bólem z Wami. U nas każda noc inna. Teraz krzysiek jest chory, katar i kaszel pełną parą Ząbki stanęły w miejscu. Jest 6 i koniec. No i łazimy za jedną rękę....nie mam już siły fizycznie

 

[nimfii]

Juz od wieli miesiecy mam takie nocki ze wstaje przecietnie co 1-2 godziny do malego Czasem zdarzy sie spokojniejsza noc i jestem za taka wdzieczna Z niecierpliwoscia czekam na te chwile gdy maluch bedzie chcial spac spokojniej i budzic sie 2-3 razy w nocy :-);-)


Czy ktores maluchy probuja juz chodzic po schodach? Moj juz dwa dni z rzedu smiga po schodach z gory na dol (oczywiscie prowadzony za raczki). Bylam w szkou jak to zobaczylam bo on tak wielie kroki sadzi, ze az sie wierzyc w to nie chce Po takiej gimnastyce zawsze pada szybko na drzemke

Podrzuce wam fotki w wolnej chwili. Mam sporo na glowie w tej chwili ale postaram sie ;-)