nimfii, ale masz super chodziarza :-) u nas taborety w kuchni służą jdynie do wkurzania sąsiadów pietro niżej bo mały przy nich siedzi i nimi szura po podłodze
a choinke juz kupiłam małą i najpierw testowo ustawie ją na podłodze, ale docelowo myśle, ze wyląduje gdzieś wyzej bo już widze jaką chrapke mały ma na lampki choinkowe. ale tam gdzie jedziemy na wigilie bedzie duża i na podłodze wiec pewnie spokojnie przy stole nie posiedze :-) ale i tak juz sie nie moge doczekac świąt :-)
a choinke juz kupiłam małą i najpierw testowo ustawie ją na podłodze, ale docelowo myśle, ze wyląduje gdzieś wyzej bo już widze jaką chrapke mały ma na lampki choinkowe. ale tam gdzie jedziemy na wigilie bedzie duża i na podłodze wiec pewnie spokojnie przy stole nie posiedze :-) ale i tak juz sie nie moge doczekac świąt :-)