reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Nasze maleństwa - pediatra, problemy, radości, jak rosną nasze pociechy

miki super, gratki dla Maxia
ardzesh przyjdzie czas i się nauczy:tak:
mary powoli, powoli i dacie radę z odstawieniem.

a ja też się wam pochwalę. mój Hubert wczoraj wieczorem przed snem też zaczął mówić mama mamama, mamamam:-):-):-) i jeszcze baba, bababa. wiecie jaką miałam z tego radochę, :-) cały czas był tylko tata, nawet jak mu powtarzałam powiedz mama, to ten aby tata i tata:-)
 
reklama
miki zazdroszczę:crazy: u nas było tata, teraz czasem powie "ttta", ale nijak mu mama nie wychodzi:crazy: ostatnio gada cały czas wewewe:confused2: może Weroniczka mu wpadła w oko i ją woła;-);-) no i jest jeszcze buuum buum podczas zabawy samochodzikiem:-) cały czas probuję go nagrać ale skubaniec jak tylko zobaczy aparat to przestaje:rofl2:
ardzesh akurat ty nie masz się co martwić:-p Mila z chodzeniem jest daleko przed większościa lutowiątek, więc w papa postanowiła dać innym szansę;-) a tak serio to u nas w kosi kosi pomogło łapanie piłki:happy:
my chyba też zaczynamy wyglądać kolejnego ząbka, bo Matik straszna maruda znowu a ja już nie wyrabiam:-(
 
My od wczoraj jesteśmy po udrożnieniu kanalika. Nie whcodziliśmy z małym ale jak go oddawałam to miał niezaciekawą minkę. Zabieg trwał od 5-10 minut. Jak mi go przyprowadzili to strasznie płakał. Myślałam ze zaraz ja bede ryczeć, ale po chwili juz wszystko było dobrze. Płaczu dziecka nie słyszałam-na szcześnie.
Po za tym musze sie wam pochwalić. Moje dziecko od środy zaczeło raczkowac, ale jak smiesznie. Jak raczkuje to mu dupcia poksakuje - jak foczka:))
 
Dałam jej zamiast kaszki butelkę bebiko i nie chciała tylko 25 ml wypiła i koniec ani z butelki ani z niekapka ani łyżeczą.Chyba będziemy miec problem z odstawieniem cycka:baffled::oo:
moze mleczko jej nie smakuje?? Hanka nie chciała NANa a Hippa nawet, ze wypija... ale sposób w jaki to robi... boszzzz... dramat.. bawi się smokiem i go gryzie- chyba zakupie taki zwykły lateksowy a nie silikonowe, bo te twarde i na gryzaki je przerobiła...

Halmarto- dobrze, ze już po strachu, pewnie Ty bardziej przeżyłaś niż Maluszek, on już bankowo nie pamięta:-D

Miki- no i sie cieszę razem z Tobą. Hanka ładnie mnie ostatnio przywołuje babe też, tylko Małżón sie nie doczekał jeszzcze:sorry:

Ardzesh-ani sie obejrzysz, a Milka zrobi papa, odwróci sie na pięcie i z jakimś kawalerem pomknie na pifko:-p
 
ardzesh- kobito, siedz na tyłku i nie marudz, jak Mila nam tu swoje cyrkowe talenty pokazywała, to nasze maluchy jeszcze nie kumały że nózki maja, teraz Twoja córcia przystopowała manualnie, bo pewnie teraz rośnie:tak::tak:;-):-):-):-)

AgniesiaP; No widzisz, a mój Maxiol nie robi buziola, przynajmniej nie na zawołanie, Gratuluje dla Weronisi:tak::tak::tak:no i oby ząbkowanie się juz uspokoiło:tak::tak::tak:

mary powodzenia w odstawianiu , trzymam kciuki:tak::tak::tak:

Anius- - U nas to tata... bababa... gagaga... to juz od dawna, tylko tego upragnionego ,, mamamama... nie było, :tak::tak::tak:

agi0506:-):-):-)

halmarta-Super, że zabieg sie powiódł, no i że znieśliście to razem jakoś, gratuluje raczkowania foczce :tak::tak::-D:-D:-D
 
Dziewczynki gratuluje wszystkich postepow to prawda ze nic tak nie cieszy jak slowo mama lub zrobienie jakiegos kosi :tak:
Gabrys to akurat gadula chyba tym nadrabia swoja nieruchawosc :-D mama baba tata tap bap hej ej wszytsko gada i juz troche podnosi pupe jak do raczkowania

Teraz bierze syropek na alergie i jakby mniej juz go swedzi , dzis wsunal 2 obiady calkiem spore i kimal 3 godz na dworze :szok: tylko ja jakias wymeczona a jutro o 6 pobudka i heja mama musi dogadzac

A i dzis zrobil cos na ksztalt papa cos jakby machnal ale nie doliczam tego gestu do Gabrysiowych umiejetnosci poki co ;-)

Halmarta i juz po bolu dobrze ze wszytko ok

Pozdrawiam Mamusie niech noc bedzie spokojna
 
Nadrobiłam, bo troszkę mnie nie było i widać, że ząbkowanie pełną parą.U nas gdy przychodzą kryzysowe nocki, działa jedynie paracetamol. Mam ten o którym pisała Martussa, o smaku truskawkowym. Jedyne co działa. Dentinox to już chyba trzeci mamy, ale też się przydaje. Smaruje smoczka i coś zawsze pomoże, choć jak już strasznie go boli, to tylko paracetamol.
Halmarta, dobrze, że najgorsze za wami.
Yawla, ojej to się porobiło ! zdrówka życzę.
Miki, gratulki dla Maksiolka.
jolek, wytrwałości z tym ząbkowaniem.
pbg, luźne kupki zauważyłam, gdy ząbkowanie dokuczało na całego.

Mieliśmy ostatnio wizytę kontrolną i Karol waży już 7 600, a więc znów waga się ruszyła:-), możemy podawać: danonki, kisiel, budyń:szok:
aha i też się pochwalę: Karol wstaje, ale nożynki ma słabe i ciężko mu się utrzymać.
 
reklama
Halmarta, dobrze,że już po zabiegu

Dzisiaj Zosia wypiła 75ml ale tatuś musiał ją zabawić i śpiewać :-D
na razie spi.
Wczoraj pierwsza pobudka po 22 potem o 23 na cycusia potem o 1 ale nie dałam cycusia tylko w końcu położyłam ją sobie na brzuchu i tak z godz.spaliśmy :sorry: a potem koło mnie do 6 spała Nawet nie chciała piersi budziła się ale pogłaskałam i spała dalej O 6 karmienie i spała do 8 .Ciekawe jak dzisiaj.
 
Do góry