Nasze maleństwa - pediatra, problemy, radości, jak rosną nasze pociechy

[yawla]

Dzieki dziewczyny za wsparcie...ja juz sie podlamalam troche, bo dzisiaj mielismy wyjsc..juz nawet sie w szpitalu spakowalam, a tu lekarz, ze jeszcze zrobimy przeswietlenie pluc, tak dla pewnosci i jak bedzie OK to wychodzimy ..no i wyszlo zapalenie pluc takze nie wiem ile jeszcze tam zostaniemy. Bartus mimo wszystko jest dzielny, bawi sie, usmiecha, zaczepia 'piguly' ale juz marzymy o domku.

 

[ardzesh]

yawla - gdzie on się tak załatwił? Biedaczek ucałuj go i powiedz, żeby szybko zdrowiał!

 

[AgniesiaP]

yawla trzymajcie się, buziaki i uściski dla Bartusia

 

[Mysia!]

yawla duzo zdrowka dla Bartusia Mam nadzieje,ze juz niedlugo wrocicie do domu

 

[ana545]

Yawla usciski dla Was mam nadzieje ze niedlugo bedziecie juz w domku
Emkamku obys nie miala racji z tym ze jeynki wychodza najlagodniej bo ja juz wysiadam

Gabrys ma rowniez gorsze dni z jedzeniem dzis obrazil sie na moj obiad

Poza tym uczulenie wrocilo pelna para maly znow na syropie a mimo to trze sie tak ze zal mi go mysle ze ta swedzaca buzia musi go dodatkowo rozdrazniac bo muchy w nosie niemilosierne

No i zauwazylam ze daje tak czadu tylko przy mnie jak mu sie sprzeciwie cos zabiore zamkne szuflade gdy wlasnie zamierzal zanurzyc w niej lapki , wygina sie w luk robi caly czerwony i drze sie okropnie przysiegam ze gdyby stal to by ze zlosci tupal a jak moj M zrobi to samo Gabrys spojrzy i zaczyna bawic sie czym innym , tak samo z ubieraniem mi sie wydziera i wyrywa a moja mama normalnie go ubierze - nic nie rozumiem

 

[Martussa82]

Yawla- Dużo zdrówka dla Barta:-)

Ana- to Dzieć ma charakterek

Ja dziś usypiałam prawie dwie godziny- z cycem od początku i nie bardzo wiem, o co kaman? te dwa zęby mogą ją tak napier..ać??paracetamol+viburcol+dentinox i nic!!:-(

 

[AgniesiaP]

Martussa ja usypiałam 1,5 godz. ale u nas to ciekawość a nie ból przeszkadzało zasnąć. Po prostu po odłożeniu do łóżeczka od razu łapała się szczebelek i wstawała, a do tego sobie śpiewała. W końcu zaczęłam usypiać na rękach i gdy już myślałam, że pzysypia buch do łóżeczka, a ta od razu fik do szczebelek i wstaje

 

[maran-atha]

martusa myślę, że mogą bo z Alicją miałam to samo, teraz troszke spokojniej przez dwa dni i nawet spanie lepsze i jedzenie też... ale wiem, że z ząbkami to tak może być... na Ale tez te żele nie działają w ogóle... ehhh sie muszą biudule wycierpiec i nie ma inaczej

 

[antar]

Cześć dziewczyny.
Yawla strasznie współczuję tego szpitala, ucaluj synka ode mnie.
Zośka to tez istnyżywioł. Raczkuje z prędkością 100km/h, kuca i probuje wstawać, ale kończy się tym że gubi równowagę i bach. Jesli spróbuje jej przeszkodzić w zabawie a nie daj Boże zabrac jakiś kabelek, czy odczepić od klatki z królikiem to jest taki ryk wściekłości ,czerwień i krzyk. Moja panna potrafi kogoś okrzyczeć- to komiczne- ktos cos robi a ona odwraca sie do niego, robi się czerwona i wydaje tubalny krzyk( nie płacz) poczym wraca do zabawy. Jestniesamowita i taka pocieszna że szokNo i gada po japońsku, cały czas cos nawija, oprócz sylab, gada. No i wreszcie robi papa i brawo i na Gagę pokazuje paluszkiem i mówi Gaga( to nasz królki) Maja jest zazdrosna
Na reszcie mam net więc od jutra nadrobię cotam bylo u was słychać, na razie padam na pyszczek.

 

[szczęśliwa1]

Halmarta współczuje szpiala :-( oby malutki jak najszybciej wyzdrowiał